Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADP] Jakie spalanie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Więc po mieście radzę nie wyprzedzać tłumu, wtedy spalanie spadnie może nawet do około 10l. No i oczywiście szybkie zmiany biegów - ja daje zazwyczaj 2. jak tylko się toczę, 3. przy 25, 4. przy 35, przy 50 5. Ale czy warto rezygnować z tej przyjemności jazdy slalomikiem za marne 3l/100km?

to nie do konca tak dobrze...

profesionalna wypowiedz Yelo :decayed: musze sprobowac twoich rad ale cóż jednak wole spalic te 3 literki wiecej a miec lepsza frajde z jazdy :)

Porada może i była ale nie do konca profesjonalna...

panowie silnik w dolnych zakresach obrotów czasami potrafi spalic wiecej niz w zakresach wyższych. W takiej sytuacji spalanie spalaniem ale zapomnieliscie dodac ze silnik wtedy sie męczy wałki dostają po d...e niesamowicie. Bardzo szybko mozna zamulic jednostke...

Silnik musi LEKKO krecic !! A dla jego zdrowia czasami nawet trzeba wykorzystywac cały zakres obrotów (minimum do tych 5 tys.) Zauwazcie ze 1.6 czy 1.8 (bez T) momenty obrotowe maja powyzej 3000.

W takich przypadkach zmiany biegow na poziomie 2000 obr mijaja sie z celem. Dociagajcie je chociaz do tych 3000 a zauwazycie ze spalanie bedzie nawet mniejsze niz przy tych 2000 obr.

To nie sa bajki a sprawdzone sytuacje.

Inna jakby niewymierna sprawa z tego stylu jazdy jest wasze niebezpieczenstwo.

Sprobojcie kiedys "uciec z miejsca" na 4 biegu przy obrotach 1600 badz na 5 przy 1400 - Auto wtedy nie reaguje wcale !! Jakas nieprzewidziana sytuacja na drodze i - nie macie żadnych szans.

Opublikowano

trzeba było se mniejsze autko kupic wtedy by paliło i mni9ej heheheh.a tak na powaznie to u mnie 1.8 T tyle pali co w opisywanym 1.6.a nogi lekkiej nie mam,nie wspominajac juz o jezdzie w miescie na kazdym biegu do 2 tysi????ja ciagam do conajmiej 3 czasami nawet czesto powyzej i auto mi nie spala tyle co uwas

Opublikowano

Cóż - ja opisuję na podstawie własnych doświadczeń. Jazda na 3-3,5k RPM po mieście daje sporo większe spalanie. Natomiast ja i tak jeżdżę zazwyczaj 4,5k ;p

Opublikowano

u mnie pali obecnie 11-12L.... Przed wymianą świec brała 9L w mieście...

Przy wymianie świec okazalo sie, iż kable sa uszkodzone ale jeszcze "trzymaja" byly sklejone jakas taśma i chyba sie troszke uszkodzila podczas wymiany świec..

czy uszkodzone kable mogą az tak drastycznie zwiekszac spalanie ?

Opublikowano

u mnie pali obecnie 11-12L.... Przed wymianą świec brała 9L w mieście...

Przy wymianie świec okazalo sie, iż kable sa uszkodzone ale jeszcze "trzymaja" byly sklejone jakas taśma i chyba sie troszke uszkodzila podczas wymiany świec..

czy uszkodzone kable mogą az tak drastycznie zwiekszac spalanie ?

Wymieniaj kable bo zabijesz cewke zapłonową... ii tak mają one również wpływ na spalanie no ale 3litry to lekka przesada coś za świeczki wsadził???

A żeby nie było totalnego OT Mi łoi 9-10 litrów większość po mieście na niedogrzanym motorze. Z moich doświadczeń wynika że ten silniczek trzeba kręcić tak do 3-3.5tyś żeby poruszać się w miare żwawo a zmiana biegów już przy 2.5 tyś daje może 0.5l benzyny czyli tyle co nic i nauczcie sie hamować silnikiem to naprawdę oszczędza paliwo

Opublikowano

Ja sobie dzisiaj policzyłem, mi w mieście pali 12 litrów.

Na zimnym jeszcze silniku zmieniam biegi przy ok. 2700obr/min

Jak juz sie rozgrzeje, zmieniam od 3000obr/min do nawet nierzadko 4500obr/min.

Jak mam cierpliwość, to staram się jeździć ekonomicznie, ale rzadko mi się to udaje. Mały silnik, duża masa, uważam, że spalanie w normie.

Mam wymieniony niedawno olej, filtry powietrza, paliwa. Tylko świec jeszcze nie ruszałem od 5 lat. Może jakbym je zmienił, to by spalanie spadło? Ale na razie nie będę nadgorliwy, nie zmienia się dobrego na lepsze ;P.

Opublikowano

zgodzę sie z kolegą ;strzała 123;moje auto pali podobnie mowa o gazie tj.od 10 litrów (w trasie troche mniej)do 14litrów[br]Dopisany: 25 Październik 2008, 19:50_________________________________________________a to ciekawe 5 lat na jednych swiecach a tak na marginesie to ile można przejechac na sw. km.

Opublikowano

Ja po około 40tkm od kupna przypomniałem sobie, że nie wiadomo kiedy były świeczki zmieniane... Te które wyjąłem były w tragicznym stanie, ale nie zauważyłem jakiejś większej różnicy w spalaniu (<0,5l)

Opublikowano

a to ciekawe 5 lat na jednych swiecach a tak na marginesie to ile można przejechac na sw. km.

Teoretycznie 60.000 km. Praktycznie mozesz strzelic i wiecej jednak to juz nie bedzie to samo...

Przy LPG zalecam zmiane co 20.000 - 25.000 km.

Opublikowano

Hej

Moja A4 pali średnio 8-9 l benzyny w cyklu mieszanym (przy obrotach do 3500) w przypadku gazu 10l (zwykła instalacja) . natomiast przy wyższym zakresie obrotów, jak również częstych odpaleniach i krótkich przejazdach to prawdziwy smok(12 litrów Pb). Pocieszający jest jedynie fakt że w tych samych warunkach , przy jeździe na gazie pali 10-11 litrów. Obkupione jest to jednak znacznym pogorszeniem dynamiki jazdy (wolniejsze i niepełne osiąganie obrotów silnika).

Pozdrawiam.

Opublikowano

prawda

Kolego nie wstawiaj tego typu postów bo zaraz Cię jakiś Mod uciszy za łamanie 12 punktu regulaminu :gwizdanie:

Opublikowano

Jak pisałem wcześniej zmieniam biegi przy 2,5-3,5t obr., ale ktoś powiedział ze jak osiągnę żądaną prędkość (na danym odcinku) to żebym delikatnie cofną nogę z gazu tyci tyci. Autko wtedy nie traci na prędkości a spalanie troszeczkę się obniża, i wiecie co to nawet działa.

Opublikowano
z tego co czytam, widzę,że moja V6 pali prawie tyle ile 1,6 (obecnie w zimie ok. 12 literków) a nie mam lekkiej nóżki.

to tylko powinieneś się cieszyć!!! mam z tego rozumieć ze latem spalanie schodzi Ci do 9litrów ???

Naprawdę ciężko w to uwierzyć

Opublikowano

z tego co czytam, widzę,że moja V6 pali prawie tyle ile 1,6 (obecnie w zimie ok. 12 literków) a nie mam lekkiej nóżki. :polew:

w takim razie w trasie powinna Ci produkować paliwo
Opublikowano

witam mi pali 8l na 100km benzyny w trasie a po mieście do 11l ogólnie nie narzekam:D oczywiście silniczek 1,6l :D

Opublikowano

Jak pisałem wcześniej zmieniam biegi przy 2,5-3,5t obr., ale ktoś powiedział ze jak osiągnę żądaną prędkość (na danym odcinku) to żebym delikatnie cofną nogę z gazu tyci tyci. Autko wtedy nie traci na prędkości a spalanie troszeczkę się obniża, i wiecie co to nawet działa.

Jeszcze lepiej jest na 0,5 sek zdjąć całkowicie nogę z gazu i potem delikatnie go dodać, aby przestać zwalniać. Daje to efekt, ponieważ komputer od razu widzi, że nie będzie już ostrego przyspieszania i daje małą dawkę paliwa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...