BlackHorse Opublikowano 25 Maja 2015 Opublikowano 25 Maja 2015 (edytowane) Jako, że przyszły ciepłe dni, a moje auto wciąż nie może znaleźć nowego właściciela postanowiłem kontynuować zamierzone przy nim prace. Lubię bardzo oryginalne kolory mojej eski, ale od pewnego czasu chciałem zobaczyć jak będzie wyglądała na ciemnych felgach, przy okazji chciałem też zobaczyć jak wyjdą grille w czarnym macie. Wybrałem Plastidip bo daje możliwość powrotu do poprzedniego stanu, a nie byłem pewien czy efekt mi się spodoba na tyle aby zostało tak na stałe. W garażu czekał komplet lekko nadgryzionych oryginalnych felg więc zaopatrzyłem się w komplet nowych opon letnich, zamówiłem plastidip (na felgi wybrałem hyper black graphite 1l do malowania pistoletem i czarny mat w sprayu na grille) i zabrałem się do roboty. Po pierwsze felgi poszły do piaskowania. Wiedziałem z czym mam do czynienia bo choć były trochę podrapane to nie były pęknięte ani wcześniej spawane. Zdemontowałem grille bez większych problemów, wyjąłem ramki oraz emblemat. Wymyłem na bezdotykowej, osuszyłem, a przed samym malowaniem ponownie odtłuściłem alkoholem IPA. Po pierwszym natrysku spreyem nie byłem zbyt zadowolony, ponieważ strasznie słabo kryło. Byłem jednak przygotowany na te 4-5 warstw więc malowałem dalej w odstępach 10-15 minut między warstwami. Po pomalowaniu elementów zacząłem je przenosić do osuszenia i niestety jedna ramka upadła mi niszcząc naniesioną warstwę No cóż, zdarza się. Po wyschnięciu następnego dnia, zdjąłem warstwę aby pomalować całość od nowa. Zdjęcie powłoki nie stanowiło żadnego problemu. Jako, że zużyłem na grille całą zawartość puszki spreya ramkę musiałem pomalować pistoletem razem z felgami. Mogłem to zrobić ponieważ 1L hyper black graphite zawiera 0.5L bazy - czarnego matu oraz 0.5L "perły". Postanowiłem założyć opony na opiaskowane felgi bez malowania. Zrobiłem tak z dwóch przyczyn: po pierwsze nie wiedziałem w jaki kolor na razie malować w sposób trwały, a po drugie nie chciałem aby plastidip zniszczył się przy zakładaniu opon gdybym malował gołe felgi. Do dyspozycji miałem pistolet z dyszą 0.8 (do malowania plastidipem zalecana jest dużo większa dysza), ustawiłem ciśnienie na reduktorze niecałe 2 bary, dobrałem ilość farby i zabrałem się za malowanie. Malowało mi się znacznie lepiej niż spreyem. Felgi po "zaprószeniu" jedną warstwą wyglądały tak: Po pięciu cienkich warstwach czarnego matu prezentowały się już dużo lepiej Na koniec poszły jeszcze trzy cienkie warstwy "perły" i całość pozostawiłem do schnięcia. Pomalowane opony można oczyścić z farby po zaschnięciu po prostu ją odrywając po kawałku. Odchodzi wzdłuż łączenia z felgą. Pojechałem montować wcześniej pomalowane i już wyschnięte grille, a 5-6 godzin później wróciłem po koła i pojechałem na podnośnik je zmienić i zobaczyć efekt finalny. Najpierw jednak pokażę jak było przed zmianami: po zmianach wygląda to tak: Kilka konkluzji i doświadczeń: Teraz gdybym miał to robić to najpierw malowałbym felgi proszkowo w oryginalny kolor. Mój mechanik nie był zbyt zadowolony z zakładania opon na opiaskowane felgi. Plastidip też mocno trzyma się chropowatej powierzchni i nie wiem jak będzie ze zdejmowaniem. Plastidipu nie starczyło na dokładne wymalowanie felg od środka, jedynie na dwukrotne zaprószenie. Opony wymaskowałbym taśmą - byłoby mniej do zrywania, a plastidip dość dobrze trzyma się gumy. Całość malowałbym teraz pistoletem ponieważ jest różnica w fakturze gdy maluje się spreyem. Na zdjęciu poniżej widać to w dużym zbliżeniu. Dwie gładkie srebrne ramki, z lewej malowana pistoletem a z prawej spreyem: Efekt pozostawiam do indywidualnej oceny. Gdyby ktoś miał jakieś pytania to chetnie odpowiem. Warto się pobawić i zobaczyć jak auto bedzie wyglądało w danej konfiguracji kolorystycznej. Edytowane 26 Maja 2015 przez BlackHorse
Mortiis Opublikowano 6 Czerwca 2015 Opublikowano 6 Czerwca 2015 Nie myślałeś żeby całego puścić w czerń ?
pawel212333 Opublikowano 6 Czerwca 2015 Opublikowano 6 Czerwca 2015 no robi efekt naprawdę ładnie wygląda
BlackHorse Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2015 Całego w czerń razem z lusterkami relingami i ramkami? Mogłoby być trochę mrocznie Jak zmontowałem to na mnie tez zrobiło wrażenie, mam nadzieję, ze trochę się potrzyma.
lord_maciek Opublikowano 29 Czerwca 2015 Opublikowano 29 Czerwca 2015 Zabieram się do malowania plastidipem grilla i ramki. Tylko nie wiem jak rozebrać.
Chadury89 Opublikowano 29 Czerwca 2015 Opublikowano 29 Czerwca 2015 ja malowalem ramke grilla plastilakiem w szpreju i wyszlo gladko jak szklo
Whiti Opublikowano 29 Czerwca 2015 Opublikowano 29 Czerwca 2015 U mnie podobnie gładko wyszło, natomiast nie przekonuje mnie trwałość powłoki. Delikatnie się drapnie np. paznokciem i odłazi Myślę, że ładniej będzie jak się pomaluje normalnym sprayem, podkład, baza i klar
boguc Opublikowano 29 Czerwca 2015 Opublikowano 29 Czerwca 2015 Wyszło fajnie Także na dniach będę zamawial plastdip i malował grill. dużo jest zabawy aby zdjąć ramki?
Chadury89 Opublikowano 29 Czerwca 2015 Opublikowano 29 Czerwca 2015 Ramki chrom od grilla nie oddzielajcie bo przy skladaniu mozna uszkodzic powloke, najlepiej okleic i zostawic 0,5cm od ramki i jezeli nie odlazi to nie skrobac potem, nalozyc od 8 do 10 warstw, ramke wczesniej umyc i odtluscic. przy montazu mozna uszkodzic, takze uwazac a bedzie trzymac. Jak malowalem to nie zalowalem, nawet zacieki udalo mi sie porobic ale pozniej sie wyrownalo Jutro bede malowal Tesciowi ramke Audi 100 C4 to zrobie fotke
kamilGZB Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Odradzam malowanie felg. Zrobiłem felgi orange blaze i fajne to wygląda do czasu.(z orenge-u zostalo juz tylko blaze) Jak się ubrudzi to nie można tego umyć. (Nawet szczotką)
tazman Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Ja malowałem górną i dolną ramkę grilla. Ogólnie jest trochę zabawy z oddzieleniem ramki od kratek w górnym grillu. Przy ponownym zakładaniu trzeba uważać by nie porysować już pomalowanej ramki. Mimo wszystko uważam, że warto, sama pomalowana ramka wygląda zdecydowanie lepiej niż całość. I polecam plastidip, dużo lepsza jakość od plastilaka. Gdyby ktoś chciał zobaczyć efekty to fotka jest u mnie w temacie. Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
3r4 Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Kolega Kamil nie pisał o malowaniu całości tylko o oddzieleniu ramki od kratki jakąś taśmą malarską itp. i malowaniu ramki bez rozdzielania na części Też mogę potwierdzić, że po rozłożeniu kratki z ramki, łatwo idzie uszkodzić kratką wewnętrzny bok ramki (po lewej/prawej) Kratka wchodzi z lekkim oporem i można zedrzeć przez to kawałek plastidipa ...
toman Opublikowano 3 Września 2015 Opublikowano 3 Września 2015 Hehe fotki w pierwszy poście chyba pod Świdnickim Lidlem cykane... wracając do tematu - miałem malować felgi i grille plastidipem ale stanęło tylko na grillach. Bałem się, że czas i kasa pójdzie na marne z felgami. Ładnie wyszło, jestem zadowolony, ale po myciu na bezdotykowej odszedł mi lekko plastidip na chromowanej ramce. W miejscu gdzie łączy się z kratką kończy się ostrą krawędzią i pomimo solidnej warstwy dipa - gdzieś podeszła woda. Kupiłem już spray matowy i będę zrywał dipa. Tak czy inaczej, jeśli ktoś jest niepewny czy chce czarnucha, jak najbardziej polecam plastidipa
Zieluu Opublikowano 12 Września 2015 Opublikowano 12 Września 2015 Panowie, malował któryś z Was może jakiś element kolorem gunmetal ? Ma ktoś jakieś zdjęcie poglądowe po takiej operacji?
leewang Opublikowano 12 Września 2015 Opublikowano 12 Września 2015 Koledzy podpowiecie jak wyjąć dolną kratkę ze zderzaka ?
3r4 Opublikowano 12 Września 2015 Opublikowano 12 Września 2015 Koledzy podpowiecie jak wyjąć dolną kratkę ze zderzaka ? zdejmij tablice i ramkę + musisz trochę na siłę wyciągnąć... Palce w grilla i ciągniesz do siebie z umiarem (też na początku trochę się bałem że połamię, ale wyszło)
SHITERS Opublikowano 12 Września 2015 Opublikowano 12 Września 2015 Nie trzeba demontowac ramki tablicy. Zlap za kratke w dolnym grilu dwoma rekoma i sie szarpnij energicznie. Nic nie polamiesz, nie ma szans.
leewang Opublikowano 13 Września 2015 Opublikowano 13 Września 2015 Dzięki koledzy, będę próbował, mam nadzieje że nic nie połamie.
toman Opublikowano 13 Września 2015 Opublikowano 13 Września 2015 Z tego co pamiętam, to są po dwa zatrzaski na górze i dole - szarpnij, słabsze musi ustąpić
Marcin Gugu33 Opublikowano 19 Września 2015 Opublikowano 19 Września 2015 jak pozniej jest z takimi felgami przy myciu recznie? a jak na myjce ciśnieniowej?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się