amaradaar Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 no tak ale czy to już nei zapoźno na taką decyzję.... teraz to dylemat włożyć jeszcze 4 koła czy sprzedać za 14scie i miec w plecy 6 koła...
xsebo1 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 O kolego, przeczytałem cały watek, wpakowałeś sie po uszy. Moim skromnym zdaniem, nie oplaca sie pakowac kasy w to auto, po raz nic ciekawego silnikowo, po 2 wypasu tez zadnego specjalnego nie ma, zwykly dziadkowy samochod. Wpakowałes ogrom kasy w mechanike, jestes mlody, wiec zeby auto pasowalo do ciebie musisz jeszcze zarzucic jakies kolo, jakies detale, znow koszta. Powinieneś ten samochod sprzedac zaraz po tym jak zaczal sie sypac i nie bac sie skarbowek, bo placisz podatek dopiero od ponad 3200zl zarobionych, 18%, a nie 23% i w sumie z przyszlym kupujacym mozna sie dogadac o zanizenie kwoty na umowie. No ale dobra, bylo minelo, w sumie wsadziles tyle co za bdb 1.9 tdi z wypasem z konca produkcji, ale czesc jest do odratowania z tych funduszy. Mozesz tez porobic wszystko do konca, zamknac sie w 23-25k i jezdzic na sile z 2-3 lata caly czas myslac, ze to nie to itp. Ja bym sie nie pisał. Z drugiej strony, bardzo dobrze dbasz o auto, robisz co trzeba, to jest dobre zachowanie, pochwalam, ale nie w przypadku tego auta, nie ma sensu jego reanimować. Ten silnik poza tym że lubi olej, jest bardzo dobry i trwały. Mało pali, na trasach bierze mi 7.2-7.5 przy ok 130. Gazu nie pakuje bo po co. Moc jest wystarczająca o ile kat go nie dusi i kierownica powietrza sprawna to jest rakieta co do wyposażenia, tempomat, pełen FIS i kiere multi ogarnąć nie problem i koszta nie powalają. Dopiescił bym autko, bo trochę zaniedbane i wyrywał lachony
Gość Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Hamulce są zrobione, wydech też. Został schowe i klosz z tyłu z tskich drobnostek. Ale mam złe wieści. Geometrii nie udało sie ustawić. Mechanicy powiedzieli, że niestety ale tak pokryta zawiecha zgnilizną, że musieliby odciąć śruby, wymienić je, gumy i dopiero będzie się dało. Powiedzieli, że lepiej opychać bo niedługo wyjdzie koszt kompletnej zawiechy. za***istych masz mechaników mowią żeby pchać auto bo trzeba zawieche robic mi sie zbliza wymiana oleju mam juz wystawiac na allegro auto? zmieniłbym takich pajaców na mechaników z prawdziwego zdarzenia...
Wasiuuu Opublikowano 1 Września 2015 Autor Opublikowano 1 Września 2015 Oni dają radę mi jako biednemu znajomemu. Powiedzieli, że robić go mogą ale nie wyjde na tym najlepiej. Wiecie co Panowie. Byłbym happy gdyby ktoś łyknął go za 17(cud...). Aż takiej bidy nie ma. Nawet jest pełny kolorowy FIS. Apropos, wyniki moich obserwacji wskazują, że łyka 1L LOTOSa na 1300km.
amaradaar Opublikowano 1 Września 2015 Opublikowano 1 Września 2015 Oni dają radę mi jako biednemu znajomemu. Powiedzieli, że robić go mogą ale nie wyjde na tym najlepiej. Wiecie co Panowie. Byłbym happy gdyby ktoś łyknął go za 17(cud...). Aż takiej bidy nie ma. Nawet jest pełny kolorowy FIS. Apropos, wyniki moich obserwacji wskazują, że łyka 1L LOTOSa na 1300km. ktoś już pisał, zmień olej, czyli od wymiany do wymiany łyknie ze 12 litrów oleju ( dla mnie to masakra... sam dałes 12 kupując auto jako nie uszkodzone prawda ?? więc jak myślisz kto ci teraz da za nie 17...??! nikt nei wezmie pod uwagę co w aucie zrobiłes i ile na to wydałeś ...
Blachu Opublikowano 1 Września 2015 Opublikowano 1 Września 2015 Oni dają radę mi jako biednemu znajomemu. Powiedzieli, że robić go mogą ale nie wyjde na tym najlepiej. Wiecie co Panowie. Byłbym happy gdyby ktoś łyknął go za 17(cud...). Aż takiej bidy nie ma. Nawet jest pełny kolorowy FIS. Apropos, wyniki moich obserwacji wskazują, że łyka 1L LOTOSa na 1300km. ktoś już pisał, zmień olej, czyli od wymiany do wymiany łyknie ze 12 litrów oleju ( dla mnie to masakra... sam dałes 12 kupując auto jako nie uszkodzone prawda ?? więc jak myślisz kto ci teraz da za nie 17...??! nikt nei wezmie pod uwagę co w aucie zrobiłes i ile na to wydałeś ... Nikt też raczej nie będzie pytał ile dał za te auto... hmm kuzyn miał kiedyś taki przypadek - kupił a3 01.r 1.6 za 9k zł nieuszkodzone itp (od takich cen zaczynał się ten rocznik)... założył do tego gaz i po roku czy 1,5 sprzedał za 11,5k zł
Gość Opublikowano 1 Września 2015 Opublikowano 1 Września 2015 Oni dają radę mi jako biednemu znajomemu. Powiedzieli, że robić go mogą ale nie wyjde na tym najlepiej. Wiecie co Panowie. Byłbym happy gdyby ktoś łyknął go za 17(cud...). Aż takiej bidy nie ma. Nawet jest pełny kolorowy FIS. Apropos, wyniki moich obserwacji wskazują, że łyka 1L LOTOSa na 1300km. ktoś już pisał, zmień olej, czyli od wymiany do wymiany łyknie ze 12 litrów oleju ( dla mnie to masakra... sam dałes 12 kupując auto jako nie uszkodzone prawda ?? więc jak myślisz kto ci teraz da za nie 17...??! nikt nei wezmie pod uwagę co w aucie zrobiłes i ile na to wydałeś ... a po co wymieniac olej skoro w ciagu 10-12 tys wpierdoli go 12 litrów? to tak jakbys 3x razy wymienil olej
xsebo1 Opublikowano 1 Września 2015 Opublikowano 1 Września 2015 Ten silnik ma słabe pierścienie olejowe, jeżdżę 2 lata od przebiegu 165 tyś i tak przedstawia się zużycie oleju: Liqui 5w40 toptec - 0,5l co 800 km Motul 5w40 x-cess - 0,5l co 800 km Motul 5w40 x-clean - 0,5l co 600km Liqui moly 5w40 synthoil - 0,5l co 1.5-2tyś Lałem jeszcze jakiś mobil 5w50 - dolewka co 800km Mało też ubywa 10w40 6100 synergii, ale nie zalewalem osobiście. Przeróbka tłoków (ok 3 tyś całość) lub akceptacja tej przypadłości
Wasiuuu Opublikowano 7 Września 2015 Autor Opublikowano 7 Września 2015 Panowie, będe je pchał dopiero w listopadzie. Pół roku wtedy minie. Znowu kur*a dostał bolączki. Nie chce odpalić. Kręce go ale ni huhu, świeci się akumulator na czerwono. Może jak oddawali mechanicy alternator do regeneracji to goście ze Świdnicy fuszerkę odje...odstawili. Nie mam sily do tego auta.
azure Opublikowano 7 Września 2015 Opublikowano 7 Września 2015 To, że aku swieci na czerwono przy kreceniu to norma - nie ma ladowania poki jeszcze go nie odpalisz... Jak nie łapie to może czujnik położenia walu... ale to taka zgadywanka. Podepnij VAG'a i zobaczysz, może coś podpowie.
Rafal1988Lodz Opublikowano 7 Września 2015 Opublikowano 7 Września 2015 kolego jesli jest czujnik polozenia walu walniety sproboj kostke przy grodzi od czujnika popukac powinien odpalic. Mialem taki przypadek ze czujnik padl i nie moglem odpalic. Popukalem w niego i cudem zapalil ale z miejsca byl do wymiany
rav85 Opublikowano 7 Września 2015 Opublikowano 7 Września 2015 Panowie, będe je pchał dopiero w listopadzie. Pół roku wtedy minie. Znowu kur*a dostał bolączki. Nie chce odpalić. Kręce go ale ni huhu, świeci się akumulator na czerwono. Może jak oddawali mechanicy alternator do regeneracji to goście ze Świdnicy fuszerkę odje...odstawili. Nie mam sily do tego auta. Podlacz auto pod komputer, kabel za 30 zl + darmowy vcds lite 1.2 i bedziesz mogl odczytac bledy i je kasowac, moze padl ci czujnik polozenia walka rozrzadu badz walu dlatego tez moze krecic i nie odpalac
Wasiuuu Opublikowano 7 Września 2015 Autor Opublikowano 7 Września 2015 Odpalił ale gdy z górki na zgaszonym silniku zjechal na prosto. Pompa nie bzyczała na pozycji zapłonu. Werdykt brzmi następująco: -Łagodny scenariusz to zapchana pompa przez jeżdżenie na rezerwie. Więc można będzie wyjąć i wyczyścić ją, -Tragiczny scenariusz to wymiana pompy lub jej regeneracja jeśli się da,
rav85 Opublikowano 7 Września 2015 Opublikowano 7 Września 2015 kup sam silniczek pompy , koszt ok 120zl , w dziale którym jest link która pompę kupić, pewnie padła ci pompka dlatego gaśnie itd, ale jak wspomniałem wyżej bez diagnostyki to wymienianie części po omacku
Wasiuuu Opublikowano 16 Września 2015 Autor Opublikowano 16 Września 2015 Pompa była zasyfiona, że już nie chciała podawać paliwa. Wyczyszczony zbiornik, pompa i pływak.
rav85 Opublikowano 16 Września 2015 Opublikowano 16 Września 2015 Jak pompa byla zasyfiona to filtr paliwa pewnie tez w nie najlepszym stanie.
Rekomendowane odpowiedzi