undek Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Cześć, potrzebuję pomocy w lokalizacji usterki. Silnik po dłuższym postoju odpala i od razu czuć, że nie pracuje na wszystkie gary. Po około 15 sek. wszystko się normuje. Wyczytałem gdzieś, że przyczyną może być przepływomierz więc przed kolejnym uruchomieniem go odłączyłem - bez zmian. Cewki wymienione, jedna w zeszłym roku, pozostałe całkiem niedawno. Delikatnie mi znika płyn chłodniczy ale to przez nieszczelność na łączeniach przewodów od LPG (tak przynajmniej było do tej pory). Dodam, że rano jak jest chłodniej silnik odpala i pracuje równo ale nie na wszystkie gary. Podczas ostatnich upałów zdarzało się, że podczas popołudniowego uruchomienia ssanie się nie załączyło i silnik ledwo dyszał, przypuszczam, że wtedy pracuje na 2 gary, po chwili się dołącza trzeci a po wspomnianych 15 sek już pracuje równo. Czytałem, że może lać wtrysk paliwa/LPG ale jak to sprawdzić. Podejrzewam też uszczelkę pod głowicą (oby nie) ale gdyby płyn chłodniczy sączył się do cylindra to po odpaleniu dymiłby na biało. Ostatnio powtarza się to za każdym razem po postoju dłuższym niż jakieś 6h. Co go może boleć? Co sprawdzić? Wartości czujników płynu i temp. pow. w dolocie sprawdzałem przed uruchomieniem i są zbliżone do temp. otoczenia. Z ciekawszych rzeczy, dwa razy przed uruchomieniem silnika robiłem output test i po tym zabiegu silnik wstawał bez zająknięcia (może przypadek). Dopiero na weekendzie to mogę powtórzyć. Trochę się rozpisałem ale wspomnę jeszcze, że od długiego czasu mam wrażenie, że silnik raz ciągnie jak wściekły, a za chwile jedzie jak bez turbo i do tego głośniej pracuje. Zawór DV wymieniony. Jak będzie trzeba mogę nagrać film z porannego uruchomienia.
undek Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Świece zmieniane około 35 tyś wstecz na NGK PFR6Q. W weekend sprawdzałem vagiem i błędów brak. Przypuszczam, że nie pojawiły się przez ostatnie 3 dni nowe ale pewność będę miał dopiero w przyszły weekend. Sprawdzę też stan świec.
undek Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2015 A gdzie znajduje się ten moduł zapłonowy w 1.8T BFB?
Łukasz13 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 A gdzie znajduje się ten moduł zapłonowy w 1.8T BFB? Nie ma modułu w bfb, z objawów możliwe że coś z pompa się dzieje, przy output test załanacza się pompa paliwa i pewnie dopompowała cisnienie dlatego lepiej odpalił, mozesz logi zrobić na pb 002+033 będzie widać czy nie brakuje paliwa.
undek Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Zrobię logi ale najwcześniej w piątek. Co do pompy to możesz mieć Łukasz rację - zauważyłem jej dziwne zachowanie. Jak przekręcam po tych kilku godzinach zapłon pompa pompuje wyraźnie krócej niż zazwyczaj. Do tego słychać jak pompuje tylko za pierwszym przekręceniem kluczyka. Jak już silnik popracuje i się unormuje, zapłon ponownie i pompa pompuje zdecydowanie dłużej i trzy razy pod rząd. Mówię teraz o przekręceniu na zapłon bez odpalania silnika. Dodam, że wkład pompy zmieniałem jakieś 1.5 roku temu i rano w końcowej fazie pompowania lubi zajęczeć ale tak jest od zmiany. Może to filtr paliwa (też zmieniany). - świece zmienione - nie pomogło - zrobiłem dziś rano output test - nie pomogło - odpalałem awaryjnie na gazie - nie pomogło We wszystkich powyższych przypadkach silnik odpala po czym słychać, że pracuje na trzy gary przez jakieś 20 sek :/. Na vagu brak błędów, nie ma śladów po wypadających zapłonach itp. Na moje oko, jedynie pozostały wtryski, któryś może lać i chwile po odpaleniu nie może sobie poradzić z mieszanką. Silnik ma problemy tylko przy pierwszym odpaleniu, później już odpala od strzała. Potrzebuje jakieś 8h bezczynności żeby znów świrować przy odpalaniu. Ma ktoś może pomysł na diagnoze ? Co sprawdzić ?
jacek70 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 A nie jest to wina puszczającego reduktora? Po objawach na to stawiam.
undek Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Reduktora LPG? Gaz ma dość specyficzny zapach i pewnie po odpaleniu byłoby go czuć, a tu nic. Po odpaleniu w spalinach czuć benzynę. Kolejny dzień walki... dzisiaj postanowiłem namierzyć cylinder, który kuleje podczas porannego uruchomienia. Odpiąłem wtyczkę od cewki na 3 cylindrze i bez żadnych zmian, odpiąłem wtyczkę na drugim cylindrze i silnik zaczął jeszcze gorzej pracować. Więc wychodzi na to, że coś się dzieje na 3 cylindrze. Spróbuję jeszcze to powtórzyć i potwierdzić. Teraz tak, podczas wymiany świec na tym właśnie 3. cylindrze świeca stawiała duży opór. Po wykręceniu okazało się, że gwint częściowo jest uszkodzony. Na drugim cylindrze świeca też nie za bardzo chciała się wykręcić. W obu przypadkach gwint był jakby czymś zalepiony. Dodatkowo postanowiłem sprawdzić zawór N75 ze względu na chwilowe zaniki mocy. Króciec prowadzący do gruszki jak i przewód gruszki zaślepiłem. Przejażdżka i auto ciągnie gorzej niż przed próbą. Czuć, że przez chwilę auto wyrywa ale bardzo szybko to zanika. Po podpięciu Vaga błąd przeładowania. Z tego co czytałem po ominięciu gruszki powinno ciągnąc dłużej bez ograniczeń. Wtryski sprawdzone. Listwa wyjęta na noc, rano zakręciłem silnikiem kilka razy z wtryskami na zewnątrz i każdy z nich rozpyla bez problemu. Po włożeniu wtrysków i odpaleniu silnik pracuje na 3 cylindry przez kilkanaście sekund :/. Więc to nie wtryski, ani benzyny ani gazu bo LPG na noc też odpiąłem. Wychodzi na to, że przez te kilka sekund nie ma iskry na felernym cylindrze. Ma ktoś jeszcze pomysł co może być powodem? Gdzie szukać? Co jeszcze sprawdzić ? Powodem wszystkiego była pęknięta głowica między dwoma zaworami na dwóch cylindrach.
dexter90 Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 "Powodem wszystkiego była pęknięta głowica między dwoma zaworami na dwóch cylindrach. " Rozumiem, że motór do wymiany?
LukeCabrio Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Gróbo Co bedziesz robil z silnikiem?
undek Opublikowano 11 Października 2016 Autor Opublikowano 11 Października 2016 Dół wyglądał na zdrowy. Panewki na wale ok. Wymieniłem głowice na używkę BAM i od tamtej pory wszystko śmiga.
ddwojcik Opublikowano 20 Lutego 2017 Opublikowano 20 Lutego 2017 Czy mugłbys napisać jak zlokalizowałeś tą usterkę czy mieżyłeś ciśnienie na poszczegulnych cylindrach pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się