turzol Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Widze, że mamy te same objawy . Również mam AVF quattro. Ja walcze z tym już ponad rok i wymieniłem praktycznie wszystko co mogło powodować drgania. Niestety problem nadaj jest nie rozwiązany i u mnie wszystko wskazuje na to, że drgania idą od jednostki silnikowej...
Mjetek Opublikowano 27 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2015 Sugerujesz wałek szklanki albo kompresje bądź głowice?
turzol Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Sugerujesz wałek szklanki albo kompresje bądź głowice? Masz również odczuwalne drgania w środku na biegu jałowym - mrowienie kierownicy, gałki i podłogi?
Mjetek Opublikowano 27 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2015 Tak są drgania. Byłem obejrzec poduszke skrzyni niejest w żaden sposób uszkodzona, skrzynią nieda sie ruszać zabardzo. Wymienie uszczelki pompek w chwili wolnego czasu chociaż korekcje w normie i bipy także logi na pierwszej stronie. Jak to niepomoże to plecionke wymienie a potem droższe sprawy
piotrsob1 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Tak są drgania. Byłem obejrzec poduszke skrzyni niejest w żaden sposób uszkodzona, skrzynią nieda sie ruszać zabardzo. Wymienie uszczelki pompek w chwili wolnego czasu chociaż korekcje w normie i bipy także logi na pierwszej stronie. Jak to niepomoże to plecionke wymienie a potem droższe sprawy Jak się nie da ruszyć skrzynią to ta poducha jest coś źle poskładana skrzynia nie może być do poprzeczki przymocowana na sztywno Wymontuj poduchę i dokładnie sprawdź może ktoś tam coś wymodził
turzol Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Tak są drgania. Byłem obejrzec poduszke skrzyni niejest w żaden sposób uszkodzona, skrzynią nieda sie ruszać zabardzo. Wymienie uszczelki pompek w chwili wolnego czasu chociaż korekcje w normie i bipy także logi na pierwszej stronie. Jak to niepomoże to plecionke wymienie a potem droższe sprawy Wymiana uszczelniaczy akurat nic tutaj nie pomoże, przerabiałem 2 kpl nowych usczelnień i nie ma to wpływu na prace silnika wg mnie. Problem jest gdzieś w silniku - nie wiem czy głowicy czy w układzie tłokowo-korbowym. Ale u mnie się to potwiedza i jak na początku nie mogłem tego przyjąć do wiadomości to teraz jestem niemal pewny.
Mjetek Opublikowano 27 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) Piotrze źle sformułowałem odpowiedź chodziło mi że rusza sie minimalnie znaczy po mniej więcej 1cm. Turzol a wymieniałeś plecionke albo wywalałeś kat? Może w tym tkwi problem. A może to coś z dwumasem chociaż u mnie sprzęgło działa bardzo ładnie, na środeczku ładnie bierze i go nie słychać. Jeszcze nie przyjmuje do wiadomości że to silnik. U mnie występuje jeszcze problem z odpalaniem. Patrzyłem vagiem na temperatury powietrza paliwa i płynu i różniły sie o5stopni tylko Edytowane 27 Grudnia 2015 przez Mjetek
turzol Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Turzol a wymieniałeś plecionke albo wywalałeś kat? Może w tym tkwi problem. A może to coś z dwumasem chociaż u mnie sprzęgło działa bardzo ładnie, na środeczku ładnie bierze i go nie słychać. Jeszcze nie przyjmuje do wiadomości że to silnik. Wymienione na nowe oryginalne (z ASO): - szklanki wzmacniane INA + półpanewki + śruby - EGR i wszystkie oringi - uszczelniacze pompowtryskiwaczy - wiązka pompowtryskiwaczy - zestaw koło dwumasowe + sprzęgło z BRD - poduszki silnika i skrzyni - odbój na pasie przednim - złącze elastyczne - czujnik temperatury + termostat - wszystkie wieszaki wydechu - cały osprzęt silnika - alternator, paski, rolki, rozrząd, napinacz hydrauliczny Z używanych jest tylko wałek po niskim przelocie i wymieniłem pompowtryski na używane + kpl nowych uszczelnień i śrub. Jak widzisz wszystko co mogło powodować drgania zostało wymienione na nowe, mało tego kilka razy wydech był zrzucany i przeglądany na wszystkie sposoby w najlepszym na Śląsku zakładzie. Pompki regulowane już 2 krotnie - raz cofane o 180st, potem już czujnikiem zegarowym na 225st. Efekt żaden, jak drgał ta nadal drga i co więcej to efekt cały czas się pogłębia. W zakresie obrotów 1200-1500 buda wpada w takie drgania że nie da się usiedzieć w aucie, towarzyszy temu mocny basowy dźwięk. Zostało mi tylko podmienić słupek silnika i dać znać czy pomogło
Mjetek Opublikowano 27 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2015 (edytowane) To chyb jedynie sprzedać auto zostaje, tylko kto mi ją kupi jak tak zdziwia, na forum pasata czytałem o wspawywaniu drugiego złacza elastycznego za katem. Artur a mierzyłeś kompresje? Może któryś cylinder ma znaczną różnice w stopniu sprężania, ale w sumie to było by coś widać po korekcjach pompek sam już niewiem. Jak sie zdenerwuje to kupie angola i całą jednostke przełoże A tak poza tematem masz jakiś program(wirus) ile koni autko? Kolega miał w pasacie że mu drgało budą ale rezonansu niemił, okazało sie że miał źle program zrobiony i max moment miał na niskich obrotach pojechał na hamownie i wykres wyglądał jak mount everest po korekcie nie to auto. Edytowane 27 Grudnia 2015 przez Mjetek
nik23 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Opublikowano 28 Grudnia 2015 (edytowane) Mietek sprawdź waku i zaworek na filtrze paliwa, wymień na nim oringi i dobrze by było filtr paliwa wymienić, uszczelnienia pompek też nie zaszkodzi pewnie niebyły od nowości ruszane bo po co! Przy okazji ocenisz zużycie gniazd pd i wałek rozrządu.Przydało by sie też vaku sprawdzić i kompresje na cylindrach to w kwesti niodpalania. A co do telepania to nie sugeruj sie tym co wymieniał kolega Turzol, niekażdy taki sam problem ma identyczne rozwiązanie, wymieniaj od najtańszych rzeczy tylko pamiętaj jak bedziesz wymieniał plecionke to w tym samym czasie obejrzyj poduchy silnika. Wyciąg je i obejrzyj jak są całe i niemają wycieków to je włóż tylko przed dokreceniem odpal autko niech sie ulożą, później dokręć. Po tym zabiegu weź poluźnij cały wydech i też przegazuj niech sie ułoży, bo po ruszaniu poduch mogły powstać naprężenia. Edytowane 8 Lutego 2016 przez nik23
Mjetek Opublikowano 28 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2015 Filtr mam nowy na zaworku wymieniałem uszczelki. A gdzie jest jakiś zawór zwrotny co blokuje aby paliwo sie nie cofało? I ile tych zaworków jest, i czemu to występuje tylko gdy temperatura spadnie ponizej 5 C?(świece?) ale wtedy by tak wyglądało jak zapowietrzony- jak na filmiku? Chyba nie. Jak dla mnie to ewidentny problem z paliwem. Czy pompa vacum może powodowač w jaki kolwiek sposób te drgania i reZonansy? A tak z innej beczki to zauważyłem że obroty mi silnika nie stoją w miejscu tylko tak na zmiane882-861. Tak więcej 882 a raz na jakiś czas na to 861 schodzą to norma w avf? Niemiałem diesla pd nigdy.
nik23 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) Tak sobie rozważam i zastanowiło mnie jedno, skrzynia jest na jednej poduszce tej centralnej? Jeszcze nie było okazji grzebać w tym autku z quattro, więc teoretycznie siedzi na tej centralnej poduszce i co ją trzyma by nie przechylała sie na któryś bok? Przeguby? Czy ma to sens? Czemu pod obciążeniem buczy i drga? Mjetek pw Edytowane 7 Stycznia 2016 przez nik23
Mjetek Opublikowano 7 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) A więc patrzyłem na przeguby i nieumiem ocenić czy mam dobre. Jeden z pewnością jest dobryten od kierowcy a drugi to sam niewiem. Tylko jak sie to ma do rezonansu na postoju? Co uważasz ze skrzynia jest przechylona w którąś strone? Niewiem też jak to jest montowane to mój pierwszy tdi pd do tego quattro. W sobote jak bede miał czas grzebać w tym to zadzwonie do ciebie Rafał. A więc wjechałem na kanał i oglądałem też te przeguby sa dobre, ponadto poluzowałem poduszke skrzyni i próbowałem przechylać skrzynie i rezonans nie ustaje. Ani odrobinke. Edytowane 9 Stycznia 2016 przez Mjetek
Radex121 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Mietek sprawdź waku i zaworek na filtrze paliwa, wymień na nim oringi i dobrze by było filtr paliwa wymienić, uszczelnienia pompek też nie zaszkodzi pewnie niebyły od nowości ruszane bo po co! Przy okazji ocenisz zużycie gniazd pd i wałek rozrządu.Przydało by sie też vaku sprawdzić i kompresje na cylindrach to w kwesti niodpalania. A co do telepania to nie sugeruj sie tym co wymieniał kolega Turzol, niekażdy taki sam problem ma identyczne rozwiązanie, wymieniaj od najtańszych rzeczy tylko pamiętaj jak bedziesz wymieniał plecionke to w tym samym czasie obejrzyj poduchy silnika. Wyciąg je i obejrzyj jak są całe i niemają wycieków to je włóż tylko przed dokreceniem odpal autko niech sie ulożą, później dokręć. Po tym zabiegu weź poluźnij cały wydech i też przegazuj niech sie ułoży, bo po ruszaniu poduch mogły powstać naprężenia. Turzol mam pewną koncepcje czy znasz może zasade działania poduszki silnika lewej ( gumo-olej elektryczna) otóż na postoju zaworek jest bodajże otwarty i powietrze wpływa do poduszki przez co jest mieksza a podczas jazdy zaworek sie chyba zamyka, ( niewiem na jakiej zasadzie ona działa dokładnie i co nią steruje) ale jeżeli by sie uwaliło to co nią steruje i powiedzmy działała by odwrotnie albo cały czas była zamknięta bądź otwarta (wykluczam tu poduszke ją uważam za dobrą) czy takie coś mogło by powodować drgania silnika a przez to i rezonans? Chciałbym aby wypowiedział sie na ten temat ktoś kto ma jakąś wiedze natemat sposobu działania i sterowania tą poduchą tak jak napisałem wymyśliłem to sobie niejest to żadna rada ani wskazówka chce by poprostu ktoš sie na ten temat wypowiedział dodam tylko ze u mnie ten zaworek na poduszce strasznie sie grzeje,( przypuszczam ze to z powodu tego że to elektromagnes. Ciekawe jest to o tej poduszcze wyjaśniało by to dlaczego na postoju silnik drga a podczas szybkiej jazdy tego nie czuć. U mnie jest tak samo jak u was z tym ze drgania i ten rezonans czuć tylko na postoju lub przy wolnych prędkościach, na wyższych obrotach przy większych prędkościach wszystko ustaje i auto pracuje jak należy. Nie chce tu nikogo wprowadzać w błąd ani się tym sugerować ale wydaje mi się ze u mnie zaczął się ten rezonans (tylko rezonans nie drgania ) po wymianie szklanek i wałka. chodź nie jestem tego pewien na 100% bo już tego nie pamiętam ( ale mi cos tak świta) Turzol podziel się z nami jak już wymienisz ten słupek może to nas wszystkich uratuje
nik23 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Niewiem mietek sie niodzywa, sprawdził przeguby i narazie zamilkł. Jeżeli była by to wina tej poduchy a dokładniej jej sterowania to problem byłby z ecu. A co do słupka to ja nie wiem czy jest sens wymieniać, chyba dla sprawdzenia jedynie(wykluczenia) tego elementu. Dolozysz 3k i co jezeli to nie to? A tak wogóle to jaki masz przebieg? Ty masz ośke mietek ma quattro Artur też quattro u nich jest podwójny wydech nawet niewiesz jak to musi buczeć na dwórurce. Z jakiego powodu grzebałeś pod pokrywą zaworów? Rozsypały sie popychacze? Wałek zurzyty? Pufanie-odbijanie w kolektorze? Z tego co pisał Artur on miał rezonans przed wymianą wałka. I po wymianie nie ma poprawy.
turzol Opublikowano 18 Stycznia 2016 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Mietek sprawdź waku i zaworek na filtrze paliwa, wymień na nim oringi i dobrze by było filtr paliwa wymienić, uszczelnienia pompek też nie zaszkodzi pewnie niebyły od nowości ruszane bo po co! Przy okazji ocenisz zużycie gniazd pd i wałek rozrządu.Przydało by sie też vaku sprawdzić i kompresje na cylindrach to w kwesti niodpalania. A co do telepania to nie sugeruj sie tym co wymieniał kolega Turzol, niekażdy taki sam problem ma identyczne rozwiązanie, wymieniaj od najtańszych rzeczy tylko pamiętaj jak bedziesz wymieniał plecionke to w tym samym czasie obejrzyj poduchy silnika. Wyciąg je i obejrzyj jak są całe i niemają wycieków to je włóż tylko przed dokreceniem odpal autko niech sie ulożą, później dokręć. Po tym zabiegu weź poluźnij cały wydech i też przegazuj niech sie ułoży, bo po ruszaniu poduch mogły powstać naprężenia. Turzol mam pewną koncepcje czy znasz może zasade działania poduszki silnika lewej ( gumo-olej elektryczna) otóż na postoju zaworek jest bodajże otwarty i powietrze wpływa do poduszki przez co jest mieksza a podczas jazdy zaworek sie chyba zamyka, ( niewiem na jakiej zasadzie ona działa dokładnie i co nią steruje) ale jeżeli by sie uwaliło to co nią steruje i powiedzmy działała by odwrotnie albo cały czas była zamknięta bądź otwarta (wykluczam tu poduszke ją uważam za dobrą) czy takie coś mogło by powodować drgania silnika a przez to i rezonans? Chciałbym aby wypowiedział sie na ten temat ktoś kto ma jakąś wiedze natemat sposobu działania i sterowania tą poduchą tak jak napisałem wymyśliłem to sobie niejest to żadna rada ani wskazówka chce by poprostu ktoš sie na ten temat wypowiedział dodam tylko ze u mnie ten zaworek na poduszce strasznie sie grzeje,( przypuszczam ze to z powodu tego że to elektromagnes. Ciekawe jest to o tej poduszcze wyjaśniało by to dlaczego na postoju silnik drga a podczas szybkiej jazdy tego nie czuć. U mnie jest tak samo jak u was z tym ze drgania i ten rezonans czuć tylko na postoju lub przy wolnych prędkościach, na wyższych obrotach przy większych prędkościach wszystko ustaje i auto pracuje jak należy. Nie chce tu nikogo wprowadzać w błąd ani się tym sugerować ale wydaje mi się ze u mnie zaczął się ten rezonans (tylko rezonans nie drgania ) po wymianie szklanek i wałka. chodź nie jestem tego pewien na 100% bo już tego nie pamiętam ( ale mi cos tak świta) Turzol podziel się z nami jak już wymienisz ten słupek może to nas wszystkich uratuje Ja wymieniłem półosie na świeże i jest znacznie lepiej , z wolnych obrotów drga odczuwalnie mniej. Jak duszę gaz to wtedy są drgania, jak odpuszcze to jakby ustają. Wczoraj sprawdzałem grupe 013 po odpaleniu i pompka na 1cyl ma wartości od ok -1.70 do -1.50 i dodatkowo kopci sporo na biało/siwo na zimnym. W miare zagrzewania silnika korekta na tej pompce spada do ok -0.80 , kopcenie ustaje ale drgania/wibracje na podłodze/budzie są odczuwalne. Zanim wrzuce słupek to podmienie jeszcze tą pompkę i sprawdzę czy się poprawi. Jeśli nie to idę z grubej rury i podmieniam słupek BTW u mnie po wymienie wałka na oryginał + nowe szklanki silnik zaczął wyraźniej twardo chodzić i jak sięgam pamięcią na starym wałku aż tak nie drgało.
Radex121 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Opublikowano 18 Stycznia 2016 (edytowane) Dziwne jest to ze gdy jedzie się szybciej to te dolegliwości ustają drgania na 100% a rezonans troche słychać najgorzej jest na postoju i na wolnych prędkościach. Ja właśnie pamiętam ze jak zmieniłem wałek szklanki to zaczęło mi tak dziwnie dudnić taki rezonans ( strasznie słychać to w kabinie) o którym mówimy ale drgania miałem przed jak i po..... Z tym kopceniem jest u mnie tak samo i do tego taki nie fajny zapach... musze się chyba zabrać za uszczelniacze pompek Czekam na relacje od ciebie nie dużo mniej wymieniłem niż ty więc pewnie problem mamy identyczny hehe Niewiem mietek sie niodzywa, sprawdził przeguby i narazie zamilkł. Jeżeli była by to wina tej poduchy a dokładniej jej sterowania to problem byłby z ecu. A co do słupka to ja nie wiem czy jest sens wymieniać, chyba dla sprawdzenia jedynie(wykluczenia) tego elementu. Dolozysz 3k i co jezeli to nie to? A tak wogóle to jaki masz przebieg? Ty masz ośke mietek ma quattro Artur też quattro u nich jest podwójny wydech nawet niewiesz jak to musi buczeć na dwórurce. Z jakiego powodu grzebałeś pod pokrywą zaworów? Rozsypały sie popychacze? Wałek zurzyty? Pufanie-odbijanie w kolektorze? Z tego co pisał Artur on miał rezonans przed wymianą wałka. I po wymianie nie ma poprawy. Przebieg mam 271tys wałek wymieniałęm bo był wytarty i mi klekotał teraz jest cisza a co do wydechy to tez mam dwu rure he.he. Piszesz tu o "Pufanie-odbijanie w kolektorze" o tym dudnieniu co pisałem które odczywałem po wymianie wałka to właśnie z prawej strony ciekawe hmm.... Edytowane 18 Stycznia 2016 przez Radex121
nik23 Opublikowano 18 Stycznia 2016 Opublikowano 18 Stycznia 2016 (edytowane) Artur sam wyjmowałeś pompki? Sam je wkładałeś? Jaki kąt regulacji popychacza dźwigniowego? Czy przy wymianie uszczelnień pd był wymieniany" grzybek"? Zmierzam do tego ze przy starym grzybku ustawia sie na 180 stopni a po wymianie na 225(to nie moje obserwacjektoś mi o tym mówił) ja osobiście u siebie zostawiłem stary i na 180 zregulowałem luz i działa dobrze. Uszczelki wymieniałem profilaktycznie a przy okazji by ocenic wałek i gniazda pd w moim avf. Na blacie mam 161k sam go przywiozłem z niemiec. Mam go rok ale narazie bez problemów, magiel mi sie zaczyna żenić ale już sie rozgladam za 3r1 albo 8e.....105d. O i wypina mi sie złączka od gumowego węża dolotu rozpina mi węże, ale jak sie zdenerwuje to założe dolot,intercooler 550x160 i silikony z opaskami Edytowane 18 Stycznia 2016 przez nik23
turzol Opublikowano 19 Stycznia 2016 Opublikowano 19 Stycznia 2016 Artur sam wyjmowałeś pompki? Sam je wkładałeś? Jaki kąt regulacji popychacza dźwigniowego? Czy przy wymianie uszczelnień pd był wymieniany" grzybek"? Zmierzam do tego ze przy starym grzybku ustawia sie na 180 stopni a po wymianie na 225(to nie moje obserwacjektoś mi o tym mówił) ja osobiście u siebie zostawiłem stary i na 180 zregulowałem luz i działa dobrze. Uszczelki wymieniałem profilaktycznie a przy okazji by ocenic wałek i gniazda pd w moim avf. Na blacie mam 161k sam go przywiozłem z niemiec. Mam go rok ale narazie bez problemów, magiel mi sie zaczyna żenić ale już sie rozgladam za 3r1 albo 8e.....105d. O i wypina mi sie złączka od gumowego węża dolotu rozpina mi węże, ale jak sie zdenerwuje to założe dolot,intercooler 550x160 i silikony z opaskami Pompki wymieniał warsztat. Nie bardzo wiem o co chodzi z "Kątem regulacji popychacza". Grzybki były wymieniane na nowe razem z nowymi uszczelniaczami. Jak odebrałem auto to silnik chodził mega twardo i zapytałem na ile są ustawione pompki, otrzymałem odp że na 180st. Twarda praca nie pasowała mi i w innym warsztacie ustawiono pompki na 225st dokonując tego jak najbardziej profi (z uzyciem czujnika zegarowego i zachowaniem wszelkich procedur)
Radex121 Opublikowano 19 Stycznia 2016 Opublikowano 19 Stycznia 2016 Artur sam wyjmowałeś pompki? Sam je wkładałeś? Jaki kąt regulacji popychacza dźwigniowego? Czy przy wymianie uszczelnień pd był wymieniany" grzybek"? Zmierzam do tego ze przy starym grzybku ustawia sie na 180 stopni a po wymianie na 225(to nie moje obserwacjektoś mi o tym mówił) ja osobiście u siebie zostawiłem stary i na 180 zregulowałem luz i działa dobrze. Uszczelki wymieniałem profilaktycznie a przy okazji by ocenic wałek i gniazda pd w moim avf. Na blacie mam 161k sam go przywiozłem z niemiec. Mam go rok ale narazie bez problemów, magiel mi sie zaczyna żenić ale już sie rozgladam za 3r1 albo 8e.....105d. O i wypina mi sie złączka od gumowego węża dolotu rozpina mi węże, ale jak sie zdenerwuje to założe dolot,intercooler 550x160 i silikony z opaskami Pompki wymieniał warsztat. Nie bardzo wiem o co chodzi z "Kątem regulacji popychacza". Grzybki były wymieniane na nowe razem z nowymi uszczelniaczami. Jak odebrałem auto to silnik chodził mega twardo i zapytałem na ile są ustawione pompki, otrzymałem odp że na 180st. Twarda praca nie pasowała mi i w innym warsztacie ustawiono pompki na 225st dokonując tego jak najbardziej profi (z uzyciem czujnika zegarowego i zachowaniem wszelkich procedur) Jak przestawiłeś je na 225st to chodził lepiej ? pytem żeby wiedzieć na przyszłość
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się