fiodor Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Witajcie.Mam takie pytanie,kiedy ostro ruszam z miejsca (czyli z piskiem opon)to kola nie kreca sie jednolicie tylko tak jagby podskakuja i szarpie wtedy buda.Czy to jest normalne,czy cos u mnie jest nie tak? Prosze napiszcie jak to jest u was,albo co umnie jest nie tak. Pozdrawiam.
Pawlo 2004 Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Na moje to zalezy od podłoza, na szutrowej drodze napewno tak nie zrobi jak opisujesz, jesli asfalt będzie głatki lub mokry tez sie tak nie będzie działo. Odpowiedz jest jedna, jak chcesz kolego ruszac z piskiem opon to kup sobie benzyniaka diesel ma z miejsca za malo mocy na takie wybryki jak piski opon, dopiero po załaczeniu turbiny jest wystarczający moment obrotowy zeby kola zaczeły kręcic sie w miejscu a taki moment wystepuje przy ok 2 tys obr/min czyli jak juz osiągniesz te obroty to samochó juz za mocno przyśpiesza zeby koła kręciły się w miejscu. Takie jest moje skromne zdanie :> Pozdrawiam
Kocky Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Ruszasz z aktywnym czy nie systemem ESP? Może to ten system to powoduje?
Pawlo 2004 Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Na moje ESP nie ma tu nic do tego co opisuje fiodor ale moze sie myle.
cadbp Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 A moim zdaniem ESP na tu znaczenie po wyłączeniu ESP nie mam większego problemu ze zrobieniem z rywu z piskiem oczywiście z wiadomych przyczyn tego nie robię ale da się
tomek a4 2.8 Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 A amory masz jeszcze sprawne???
ognik84 Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 niechcę cię straszyć ale ja miałem podobne objawy kiedy zaczął padać dwumas (sprzęgło) . niewiem czy masz sprzęgło dwumasowe i czy u ciebie to sprzęgło, pisze tylko że ja miałem tak podobnie
fiodor Opublikowano 16 Listopada 2008 Autor Opublikowano 16 Listopada 2008 Moze nie jasno sie wyrazilem,nie chodzi mi o jakies "palenie gumy" Ruszam z miejsca poprostu dynamicznie lub jade na jedynce badz dwojce wciskam pedal gazu i wtedy sie to dzieje.Mozliwe ze to ESP sprawdze to w najbliszym czasie. A co do odpowiedzi PAWLO 2004 to mocy i momentu mi raczej nie brakuje, mam program od Rogala,warto bylo go odwiedzic. Amorki mam chyba jeszcze oginalne ale nie czuje zeby mnie jakos bujalo. poprostu chcialem wiedziec czy to tylko mi sie tak dzieje czy inne TDIki tez tak maja. Dieki za odpowiedzi pozdrawiam wszystkich.
Pawlo 2004 Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Moze nie jasno sie wyrazilem,nie chodzi mi o jakies "palenie gumy" Ruszam z miejsca poprostu dynamicznie lub jade na jedynce badz dwojce wciskam pedal gazu i wtedy sie to dzieje.Mozliwe ze to ESP sprawdze to w najbliszym czasie. A co do odpowiedzi PAWLO 2004 to mocy i momentu mi raczej nie brakuje, mam program od Rogala,warto bylo go odwiedzic. Amorki mam chyba jeszcze oginalne ale nie czuje zeby mnie jakos bujalo. poprostu chcialem wiedziec czy to tylko mi sie tak dzieje czy inne TDIki tez tak maja. Dieki za odpowiedzi pozdrawiam wszystkich. To zmienaia kolej rzeczy kolego, myślałem ze masz na myśli jakieś palenie gumy skoro dzieje sie to przy dynamicznym dodawaniu gazu to problem jest zastanawiajacy zapytam mojego mechanika co moze być objawem takiego zachowania auta i jak uzyskam jakąś informacje to dam znać.
bobusiek Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Jeżeli dobrze mi się wydaje to zadziałanie systemu ESP objawia się pulsowaniem tej żółtej kontrolki,więc jeżeli u ciebie nie mruga to znaczy ze system ESP się nie włącza A jeżeli chodzi o podskakiwanie to mogą być już znacznie zużyte amorki jak również powodem możne być nierówne podłoże.
majkel_majki Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Jak mocno zużyte masz Kolego opony? Z Twojego opisu wygląda mi to na kiepskie laczki, które nie dają rady przenieść mocy na asfalt :gwizdanie:
lechwik Opublikowano 17 Listopada 2008 Opublikowano 17 Listopada 2008 Ja w "Swojej" S line mam to samo silniczek 2.0 TDI więc mocy jej nie brakuje Auto ma 23 tys km więc amorki na pewno OK ale mam na to jedną rade - Ruszam spokojnie i tak żeby niepotrzebnie nie zrywać przyczepności Generalnie powodem takiej sytuacji są opony na jakiej posadzona jest niunia załóż sobie jakieś 175/65 to pożegnasz się z tym efektem. pozdrawiam PS tę S line ke mam tylko na chwile - z AVISU
Yelo Opublikowano 17 Listopada 2008 Opublikowano 17 Listopada 2008 Wszystko zależy od rodzaju opon i wcale nie świadczy gorsze-lepsze. Po prostu jedne zerwą przyczepność i zaczną buksować (na suchym asfalcie piszczeć), a inne się na chwilę odrywają od nawierzchni. Nie ma się czym przejmować, nie należy po prostu aż tak ostro ruszać
fiodor Opublikowano 17 Listopada 2008 Autor Opublikowano 17 Listopada 2008 Oponki mam w super stanie, jest jeszcze okolo 85% bieznika,a rozmiar fabryczny 205/55/16 Jak mocno zużyte masz Kolego opony? Z Twojego opisu wygląda mi to na kiepskie laczki, które nie dają rady przenieść mocy na asfalt :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się