Majkeltaker Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Witam, nie ubłaganie zbliża mi się termin wymiany rozrządu. Gdzieś w internecie zasłyszałem, że przy okazji rozrządu powinno się wymienić popychacze. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Poniżej zamieszczam filmik z pracą silnika zaraz po odpaleniu po nocy(temperatura 4 stopnie). Może powiecie mi czy wszystko brzmi normalnie. Wiem, że powinien odpalać od strzała ale walczę z cofającym się paliwem przez nieszczelności na gumowych wężykach(muszę wymienić opaski, bo te co zakupiłem chyba nie równo mi ścisnęły gumę. Wiem też że świergota rolka alternatora, to też będę wymieniał. Jeszcze wywala mi śladowe ilości paliwa przez zawór regulacyjny przy filtrze i nie mogę dopasować oringu... :/ Poprzedni znalazłem w kawałkach. A jeszcze takie pytanie. Zaczęło mi piszczeć coś przy powolnym kręceniu kierownicy w prawą stronę. Jest to przerywane piszczenie, które nie występuje za każdym razem. I wspomaganie nie wspiera tak dobrze, czasem z oporami kręci na postoju i gdy jest zimne auto jeszcze. Po kilku km już jest okej. Obstawiam pasek, że już trochę jest zmachany( co też widać po nim) ale czy mógłby to być problem np z pompą od wspomagania? Olej jest. Z góry dziękuję za odpowiedzi
lukaszooo Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 1Z to najtwardszy silnik jaki wsadzali do A4, jesli szklanki nie klepia to ich nie dotykaj. Wymien uszczelniacz walu. Co do wspomagania to w tych sprzetach czesto pada pompa wspomagania, jak zrobi sie cieplej to pewnie bedzie cisza.
rafal1234 Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Albo wymień płyn wspomagania u mnie pomogło Wysłane z mojego HTC Desire 510 przy użyciu Tapatalka
Majkeltaker Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Opublikowano 9 Lutego 2016 płyn wymieniony rok temu, stary był z opiłkami.... 1Z to najtwardszy silnik jaki wsadzali do A4, jesli szklanki nie klepia to ich nie dotykaj. Wymien uszczelniacz walu.Co do wspomagania to w tych sprzetach czesto pada pompa wspomagania, jak zrobi sie cieplej to pewnie bedzie cisza. to po filmiku mówisz, ze nic niepokojącego nie słychać?
lukaszooo Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Po 20 latach pompa miala prawo sie zurzyc.
Majkeltaker Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Opublikowano 9 Lutego 2016 Akurat nie pytam o pompę tylko czy słychać popychacze, zawory, wtryski- o to mi najbardziej chodzi
lukaszooo Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Na moim telefonie slychac jeden wielki trzask ☺
magoo Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Oprócz tej świszczącej rolki nic niepokojącego nie słychać Jeśli chcesz to zmień popychacze - napewno nie zaszkodzi ale konieczności nie ma. Przy okazji zmiany rozrządu - wymień wszystkie uszczelniacze (simeringi) na wałkach - jest ich 3szt.
Majkeltaker Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Opublikowano 9 Lutego 2016 Takiej odpowiedzi oczekiwałem
mtnb85 Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 (edytowane) jeżeli masz do wymiany łożysko jedno kierunkowe alternatora to tez zrób to od razu przy wymianie rozrządu, u mnie jak łożysko nie działało to pasek klinowy piszczał jak koła szybko skręcałem na postoju lub jak skreciłem na maxa, to łożysko załatwiło mi też rolkę napinacza wieloklinowego a co do dzwięku silnika mozesz porównać sobie z moim silnikiem jak chodzi po wymianie popychaczy https://youtube.com/watch?v=la26gdVcTGg Edytowane 9 Lutego 2016 przez mtnb85
lukaszooo Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Z tego co pamietam w 1Z nie ma sprzegielka.
Majkeltaker Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Opublikowano 9 Lutego 2016 (edytowane) W 1Z jest zwykła rolka, mtnb85 no cichutko chodzi ci. Jakie poniosłeś koszta wymiany popychaczy? Powiedzcie mi taką rzecz. Czy jakby zrzucił pokrywę zaworów, żeby spróbować ocenić stan popychaczy i wałka to czy potem mogę ją założyć na starej uszczelce pokrywy? I jak zdemontować odmę? wyciągając ją? czy muszę na coś uważać by nie urwać? Edytowane 9 Lutego 2016 przez Majkeltaker
mtnb85 Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 W 1Z jest zwykła rolka, mtnb85 no cichutko chodzi ci. Jakie poniosłeś koszta wymiany popychaczy? Powiedzcie mi taką rzecz. Czy jakby zrzucił pokrywę zaworów, żeby spróbować ocenić stan popychaczy i wałka to czy potem mogę ją założyć na starej uszczelce pokrywy? I jak zdemontować odmę? wyciągając ją? czy muszę na coś uważać by nie urwać? sam wymieniłem popychacze (INA popychacze kosztowały chyba coś około 120zł) + do tego od razu wymieniłem uszczelniacze zaworowe bo brał mi olej. co do uszczelki pokrywy zaworów powinno sie wymieniać za każdym razem kiedy jest zdejmowana pokrywa ale ja sam nie wymieniałem jej i trochę mi sie poci, te trzy śruby dokręcaj kluczem dynamometrycznym (10Nm), co do odmy odepnij tylko te 2 przewody od tego plastikowego okrągłego odpowiecznika,
Trzesio Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 wymień sobie też napinacz paska od alternatora i pomp, bo pewnie nikt o tym nie pomyślał, sam miałem jeszcze z 95r.
Majkeltaker Opublikowano 11 Lutego 2016 Autor Opublikowano 11 Lutego 2016 napinacz od pompy wspomagania to czasem koło 200zł nie kosztuje?
Mozgu Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Tak to ten i nie opłaca się nic "tańszego" zakładać bo zaraz znowu skosi rolke i bedzie piszczało tak samo
lukaszooo Opublikowano 12 Lutego 2016 Opublikowano 12 Lutego 2016 Oryginalny jest nawet drozszy, pare lat temu mialem 1z i napinacz wymienialem 3 razy na koncu kupilem ori VW za 450zl i podejrzewam ze jezdzi do dzis
Lukasz_N Opublikowano 12 Lutego 2016 Opublikowano 12 Lutego 2016 napinacz od pompy wspomagania to czasem koło 200zł nie kosztuje? Załóż sobie sprzęgło na altka i zapomnisz o napinaczu. Jak miałem zeciora to kilka razy wymieniałem napinacz, który dęba stawał. Po wrzuceniu sprzęgła zapomniałem o problemie. BTW Wymieniając rozrząd warto też pomyśleć o pompie wody.
Marek24 Opublikowano 12 Lutego 2016 Opublikowano 12 Lutego 2016 napinacz od pompy wspomagania to czasem koło 200zł nie kosztuje? Załóż sobie sprzęgło na altka i zapomnisz o napinaczu. Jak miałem zeciora to kilka razy wymieniałem napinacz, który dęba stawał. Po wrzuceniu sprzęgła zapomniałem o problemie. BTW Wymieniając rozrząd warto też pomyśleć o pompie wody. Tak samo sprzęgło dołożyłem i problem pasków ustał operacja warta świeczki
Majkeltaker Opublikowano 12 Lutego 2016 Autor Opublikowano 12 Lutego 2016 Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego założenie tego sprzęgła powoduje ustanie problemów z paskami?(rozumiem, że piszczenia i luzowania się)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się