Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Po wymianie zawieszenia ciężko chodzi kierownica.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

Wczoraj zostały wymienione u mnie komplet wahaczy (skv germany) + drążki kierownicze (jakaś firma na s...) po wyjeździe od mechanika zauważalna cięższa praca kierownicy dojechałem tak może 2km na skp w celu ustawienia zbieżności, ale problem wcale nie ustąpił. Kierownica po skręcie nie wraca do pozycji jazdy na wprost :/ dodam że przed wymiana zawieszenia problemu nie było co dziwne zważywszy na fakt że jeden z drążków był w słabym stanie.

Czy macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny?

Opublikowano

Jak cieżko dokładnie? Czy stojąc w miejscu jesteś w stanie skręcić kołami? Jak nie, to pompa wspomagania chyba olej straciła..

Opublikowano

Coś za mocno.poskrecane

Opublikowano

W tym przypadku mogą być to tylko drążki, ale żeby aż tak mocno poskręcać żeby pompa wspomagania nie dawała sobie rady?

Opublikowano

W tym przypadku mogą być to tylko drążki, ale żeby aż tak mocno poskręcać żeby pompa wspomagania nie dawała sobie rady?

Widywałem takie przypadki.

Sporo "fachowców" dokręca wszystko do oporu.

Są podane momenty i niezbędne są klucze dynamometryczne ale po co powie "fachowiec".

Opublikowano

W tym przypadku mogą być to tylko drążki, ale żeby aż tak mocno poskręcać żeby pompa wspomagania nie dawała sobie rady?

Widywałem takie przypadki.

Sporo "fachowców" dokręca wszystko do oporu.

Są podane momenty i niezbędne są klucze dynamometryczne ale po co powie "fachowiec".

ale co tam możesz za mocno skręcić, żeby przekładało się na to czy kierownica chodzi lekko czy też z oporem?

Przecież całość pracuje LEWO-PRAWO na sworzniach i tylko jeśli sworznie są ciasne będziesz miał taki efekt, tak sworznie w końcówkach drążków jak i sworznie wahaczy...

Skręcasz tylko końcówkę walcowatą sworznia, a to nie przekłada się na pracę sworznia kulistego.

Opublikowano

Jak dla mnie też skręcenie nie ma tu nic do rzeczy.

Musieli coś zj***ć przy okazji, może wykrzywili któreś ramie magla albo coś.

Opublikowano (edytowane)

Myślę, że temat już rozwiązany ale to oczywiste, że prawidłowo złożone zawieszenie można nawet z przedłużką doj...ać i koło kierownicze będzie chodziło normalnie, o ile nie porwiemy gwintów i się nam tramsformers nie zrobi...

"Widywałem takie przypadki"...ech. Tak się płodzi legendy.

W niektórych autach zły montaż łożyska zwrotnicy może powodować cięższą pracę układu kierowniczego. Albo jego uszkodzenie. Bardzo duża rozbieżność kół potęguje w określonych sytuacjach podobne wrażenie. Montaż(w niektórych) autach złego zestawu sworzni zmienia wyprzedzenie i też wpływa na siły konieczne do przyłożenia na kole(zdaje się, że w B3 przykładowo można było się bucnąć).

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano (edytowane)

Cześć.

Wczoraj zostały wymienione u mnie komplet wahaczy (skv germany) + drążki kierownicze (jakaś firma na s...) po wyjeździe od mechanika zauważalna cięższa praca kierownicy dojechałem tak może 2km na skp w celu ustawienia zbieżności, ale problem wcale nie ustąpił. Kierownica po skręcie nie wraca do pozycji jazdy na wprost :/ dodam że przed wymiana zawieszenia problemu nie było co dziwne zważywszy na fakt że jeden z drążków był w słabym stanie.

Czy macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny?

A moze majstry pobawili sie srubka od regulacji luzow w maglu?

Ja jak zmienialem zawias tez tam odczulem to na kier ale roznica nie byla az taka mega.

Edytowane przez wesz82

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...