19radzio86 Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 (edytowane) Witam, Ostatnie mrozy dały się we znaki, odpaliłem swoje autko ( nie bez problemów bo za pierwszym razem nie zagadał a za drugim nieco falował na obrotach dodam że na polu -25) klekotał tak z kilka minut po czym wyjechałem bez problemów. Po około 3 km czułem że zaczyna się dławić, delikatnie szarpać jakby paliwo nie dochodziło, po wciśnięciu sprzęgła od razu zgasł i już nie zapalił. Stoi aktualnie w ciepłym garażu, zdjąłem przewód na powrocie pokręciłem stacyjką pompa działa i paliwo na powrocie z filtra płynie bez przeszkód. Jakieś sugestie ? 2.0 TDI BPW 140KM Edytowane 8 Stycznia 2017 przez 19radzio86
Fido Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 Wymień filtr bo pewnie parafina go zatkała. Do tego zatankuj lepsze paliwo lub dolej dodatek przeciw żelowaniu.
19radzio86 Opublikowano 8 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2017 ok, ale skoro paliwo swobodnie przepływa przez filtr ? dodatkowo mam drugie auto tyle że toyote 2.0 d4d z 2008 roku tankuje na tej samej stacji i bez jakichkolwiek problemów. Dodam że filtr praktycznie nowy 2 miesiące temu wymieniany, a tankuje cały czas na jednej stacji
Lokki007 Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 (edytowane) Jeżeli stoi w ciepłym - niech postoi. Mogło przyżelować diesla. Odczekaj dobę i odpal, zobacz czy problem się powtórzy, jeśli tak to będziemy myśleć.// "Uwaga: Żaden depresator nie rozpuści wytrąconej juz parafiny.Jeśli juz do tego dojdzie odholować auto do ciepłego pomieszczenia i starać się dogrzewać przewody paliwowe,wymienić filtr paliwa i czekać aż dodatnia temp.rozpuści parafinę." Edytowane 8 Stycznia 2017 przez Lokki007
Fido Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 ok, ale skoro paliwo swobodnie przepływa przez filtr ? Powrót idzie swobodnie ale już przez materiał filtrujący nie ma siły wytłoczyć paliwa do pompy.
piotrsob1 Opublikowano 10 Stycznia 2017 Opublikowano 10 Stycznia 2017 (edytowane) Jak już auto masz w ciepłym garażu , filtr paliwa jest świeży , tylko zaklejony parafiną to dobry efekt daje dolanie dolanie do zbiornika zimowego, gorącego paliwa z dodatkiem antyżelowym . Jeżeli w zbiorniku jest dużo paliwa lub jest pełny to trzeba wcześniej spuścić jego większość . Do " gotowania " paliwa używamy metalowego pojemnika, trzeba też oczywiście zachować szczególną ostrożność i nie używać otwartego ognia i żarzących się kuchenek Tak przygotowaną zawartość wlewamy do zbiornika (wcześniej podgrzewając filtr paliwa np opalarką ) i po kilkuminutowej pracy silnika w garażu jedziemy autem na stację sprzedającą zimowe paliwo żeby zatankować najlepiej do pełna P.S. moja wypowiedź dotyczy oczywiście diesli, w benzynie "gotowanie paliwa" nie jest dobrym pomysłem Edytowane 10 Stycznia 2017 przez piotrsob1
Musashi Opublikowano 13 Stycznia 2017 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Dnia 10.01.2017 o 21:26, piotrsob1 napisał: P.S. moja wypowiedź dotyczy oczywiście diesli, w benzynie "gotowanie paliwa" nie jest dobrym pomysłem dodam od siebie. 1. koniecznie przed jakimkolwiek działaniem, należy odkręcić korek w dnie filtra, podstawiając uprzednio pod niego naczynie, do którego spuścimy z filtra zebraną ew. przyczynę problemu... 2. przed uruchomieniem rozrusznika należy wymusić pracę pompy w baku aby uzupełnić zawartość filtra. 3. Niestety, skoro silnik zgasł gorący w czasie pracy, tzn. że problem w postaci niepalnej zawartości paliwa trafił do listwy w głowicy i dopóki się ich nie usunie silnik nie wystartuje. najlepiej powrót w czasie początkowej pracy rozrusznika spuścić do słoika, wtedy powrót jest z całego układu. 4. Ponadto, poważnie bym się przyjrzał pracy pompy pomocniczej w baku i tandempompy (ciśnienie) i PD. 5. Najlepiej na początek podepnij auto do VAG-a przynajmniej sprawdzić błędy w sterowniku silnika.
piotrsob1 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Opublikowano 13 Stycznia 2017 4 godziny temu, Musashi napisał: 3. Niestety, skoro silnik zgasł gorący w czasie pracy, tzn. że problem w postaci niepalnej zawartości paliwa trafił do listwy w głowicy i dopóki się ich nie usunie silnik nie wystartuje. W mrozy silnik nie gaśnie raczej z powodu niepalnej zawartości paliwa w głowicy i pompkach, tylko z powodu braku paliwa pod prawidłowym ciśnieniem i w odpowiedniej do zapotrzebowania ilości Problemem jest wytrącona na sitku smoka w zbiorniku i filtrze paliwa parafina . Po jej rozpuszczeniu, dodaniu antyżelu i i dolaniu zimowego paliwa sytuacja nie powinna się powtórzyć Woda zalegająca na dnie filtra paliwa nie jest aż tak groźna jeżeli jej poziom jest poniżej wkładu filtrującego i zamarzając nie rozsadzi filtra
pastaldo Opublikowano 13 Stycznia 2017 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Dobrze radza koledzy. Jak jest w garażu to wymienić filtr, zaczekać aż się rozpuści parafina, dolać depresatora i jazda po dobre paliwo. W ostatnie mrozy tez to przerabiałem tylko mi przerywał po przejechaniu kilku km i ja nie miałem jak zjechać do garażu wiec ratowałem sie dolaniem benzyny ale to raczej w razie ostateczności. Wymieniłem filtr po powrocie i samochód dalej jedzie
Musashi Opublikowano 18 Stycznia 2017 Opublikowano 18 Stycznia 2017 Dnia 13.01.2017 o 15:31, piotrsob1 napisał: W mrozy silnik nie gaśnie raczej z powodu niepalnej zawartości paliwa w głowicy i pompkach, tylko z powodu braku paliwa pod prawidłowym ciśnieniem i w odpowiedniej do zapotrzebowania ilości Dnia 13.01.2017 o 15:31, piotrsob1 napisał: Woda zalegająca na dnie filtra paliwa nie jest aż tak groźna jeżeli jej poziom jest poniżej wkładu filtrującego i zamarzając nie rozsadzi filtra Przy paliwie złej jakości, w osadniku filtra, zbiera się nie tylko woda. Przy zbyt wysokim poziomie taka zawartość, może się osiągnąć poziom rurki wyjściowej z filtra, (z filtra paliwo nie jest wysyłane "wierzchem"), dalej do tandem i PD. wtedy silnik się dławi.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się