Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dywaniki - PETEX, SCHONEK czy oryginalne z ASO


Weekendowy

Rekomendowane odpowiedzi

Na moje oko nie są takie cienkie. Dosyć gruba guma. Ja mam je od miesiąca więc może niech się wypowie ktoś kto ma dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie są od nowości ori takie jak w tej chwili oferują ASO. Po 7 latach widać delikatne przetarcia na dywaniku kierowcy ale o żadnej dziurze nie ma mowy więc jeśli obecnie produkowane dywaniki są z tego samego materiału to facet z ASO opowiadał bzdury, że szybko się wycierają. Problem z tymi oryginalnymi jest inny...kilka dni użytkowania i nanoszenia śniegu do auta spowodował u mnie mały potop, wszystko mokre dopiero teraz wróciłem z garażu bo odkurzałem i przy okazji suszyłem to wszystko. dywanik kierowcy jest strasznie krótki i cały śnieg leżący na butkach podlatuje niestety pod krawędź dywanika. to samo przy nodze położonej na podnóżku po lewej stronie, wszystko leci elegancko pod dywanik. A tak się dziwiłem gdzie ta woda się podziewa bo w drugim samochodzie dywanik cały zatopiony a tutaj suchutko na dywaniku. Teraz wiem gdzie ta woda...wsiąka w wykładzinę :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oryginalne podejrzewam że jeździły od nowości czyli 150 tys. wszystkie są w super stanie. Uważam że mają zdecydowanie najładniejszy wzór i jeżeli komuś zależy na wyglądzie to warto te 100 zł doliczyć. Nie wiem o jakich dziurach mówił Pan w ASO :D bo na moje oko te przy tym przebiegu wytrzymały by 3 x tyle no chyba że ktoś ma buty podbijane metalem :D. Co oryginał to oryginał (moje prywatne zdanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak tam woda się trzyma na gumach ASO?

Ktoś pisał że po nich woda spływa pod siedzenie :blink:

Pod siedzenie nie spływa tylko raczej pod przednią część. Gdyby z przodu dywanik był nieco dłuższy a okolice podnóżka po lewej stronie miały wyższe brzegi to problem byłby marginalny. A tak trzeba butami obstukać progi żeby minimalne tylko śniegu dotało się na nogach. Prawie zerowe brzegi ori dywaników powodują, że woda która jakimś cudem nie spłynęła pod ten dywanik ale znalazła się na swoim miejscu bardzo łatwo z niego spływa. Nie wspomnę, że niezłym trzeba być akrobatą, żeby taki zalany dywanik wyciągnąć z auta celem usunięcia wody nie wylewając wszystkiego na fotel i wszystko inne dookoła. Jak dla mnie to te dywaniki to bubel. Fiat w seicento ma niebo lepsze :gwizdanie:

Jeden z kolegów napisał wyżej, że co ori to ori. No jeśli chodzi o estetykę i dopasowanie to zgoda ale funcjonalność... nie wiem czy powinna być na drugim planie. Zastanawiam się nad wkładką ochronną do bagażnika ale znowu ori kosztuje 160 zlotych a brzegów praktycznie nie ma. No a rzemieślinicza że tak to nazwę kosztuje jakieś 90 złotych i ma brzegi 5 cm chyba co oznacza, że nawet spora powódź w bagażniku nie spowoduje katastrofy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie widze problemu z wodą. Przecież wystarczy otrzepać buty. Zakładam, że producenci Audi też tak do tego podeszli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem za ori. Fakt są trochę drogie ale są idealnie dopasowane, ładnie wyglądają i mają logo a4 :naughty:

Odgrzewem temat, bo sam go zacząłem i przydałoby się jakieś podsumowanie.

PETEXy ogladałem na jednym ze spotów a oryginalne dywaniki Audi mam od niedawna u siebie.

Generalnie dywaniki oryginalne są wyraźnie grubsze, guma jest taka (jak to nazwać) bardziej "mięsista", dywaniki są dość sztywne.

Dywaniki PETEX są cieńsze, bardziej rozciągliwe (jak się naciśnie mocnej palcem w cienkim miescu to wygląda jak obcy wychodzący z brzucha ;-).

Na koniec kilka sugestii dla osób zastanawiających się czy kupić PETEXy, SCHONEK czy dolożyć drugie tyle i kupić oryginalne Audi.

1. Jeżeli jeździ się przez cały rok z dywanikami gumowymi to uważam, że warto kupić oryginalne. Wydają się dużo mocniejsze a nawet jak się zniszczy dywanik kierowcy to można kupić w serwisie sam przód.

2. Jeżelli jeździ się z dywanikami welurowymi a gumowe to tylko zło konieczne na czas zimy to myślę, że śmiało można zakupić PETEXy/SCHONEK.

3. Jeżeli lubisz mieć wszystko w swoim aucie na 'tip top' to oryginalne dywaniki są dla Ciebie. Według mnie 2,5-krotną różnicę w cenie (100zł PETEX kontra 260zł ori) widać w różnicy jakości. Ktoś kto nie wiedziałby, który dywanik jest który to na pewno wskaże oryginalne dywaniki (oczywiście zakładamy, że znaczki są zasłonięte) organoleptycznie.

Oki, to byłoby na tyle.

Dzięki wszystkim za opinie.

Z pozdrowieniami,

JaroD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w dalszym ciągu można kupić tylko przednie dywaniki w ASO? A najlepiej jakbym kupił tylko ten od kierowcy bo on właśnie po 8 latach delikatnie mi się przeciera. Może zna ktoś numery?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J.a.r.o.D ma racje petexy są wykonane z bardzo ciękiej gumy i moje maja jeszcze jedna wadę otóż w tylnych dywanikach jest zamaly rozstaw stoperów i dywanik nie leży tak jak trzeba. Jak jest u was w petexach?

---

- Sent from my iPhone 4s using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście polecam Rezaw - Plast. Według mnie guma wygląda na bardziej "bogatą". Delikatniejsza dla oka i wygląda na bardzo wytrzymałą.

W ogóle nie czuć zapachu gumy, wręcz jest wrażenie jakby delikatnie pachniały :) Spasowanie idealne :)

Wcześniej w innych samochodach miałem Petex'y i też nie narzekałem, jednak jestem za tymi pierwszymi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...polecam PETEX, używałem je w kilku innych swoich autach, przede wszystkim są starannie wykonane, trwałe i doskonale dopasowane do auta (również a do B6), guma wystarczająco gruba, bezwonna i naprawdę odporna na ścieranie, za to za około trzykrotną ich wartość otrzymujemy oryginalny komplet jedynie różniące się wzorem i logiem - porównując oryginały i petexy stwierdziłem, że nie warto aż tyle przepłacać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam PETEXY u siebie i jestem b.zadowolony. Te dywaniki są robione z niemieckiej gumy i w niemczech, cena jest atrakcyjna a jakość super.

Jak ktoś chce mieć napis na dywaniku A4 to niech przepłaca za oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mialem PETEXy i bylem bardzo zadowolony. Zreszta nowy wlasciciel uzywa ich zima do dzis - po 5 sezonach sa nadal w bdb stanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...