Cristoforo Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 http://www.moto.allegro.pl/item516177490_oryginalne_dywaniki_gumowe_audi_a4_2001.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZYCHA Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Dzięki .... ja typuje na orginalne z ASO!!! Te z alegro 125 zł to drożej niż w ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boberek Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 te ori z ASO są strasznie cieknkie i szybko sie robi w nich dziura tak mówił pan z ASO VW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Na moje oko nie są takie cienkie. Dosyć gruba guma. Ja mam je od miesiąca więc może niech się wypowie ktoś kto ma dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrcar Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 ja kupilem schonek za 95zl i sa bardzo fajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekg Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 U mnie są od nowości ori takie jak w tej chwili oferują ASO. Po 7 latach widać delikatne przetarcia na dywaniku kierowcy ale o żadnej dziurze nie ma mowy więc jeśli obecnie produkowane dywaniki są z tego samego materiału to facet z ASO opowiadał bzdury, że szybko się wycierają. Problem z tymi oryginalnymi jest inny...kilka dni użytkowania i nanoszenia śniegu do auta spowodował u mnie mały potop, wszystko mokre dopiero teraz wróciłem z garażu bo odkurzałem i przy okazji suszyłem to wszystko. dywanik kierowcy jest strasznie krótki i cały śnieg leżący na butkach podlatuje niestety pod krawędź dywanika. to samo przy nodze położonej na podnóżku po lewej stronie, wszystko leci elegancko pod dywanik. A tak się dziwiłem gdzie ta woda się podziewa bo w drugim samochodzie dywanik cały zatopiony a tutaj suchutko na dywaniku. Teraz wiem gdzie ta woda...wsiąka w wykładzinę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
A4_Dominik_WAW Opublikowano 24 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2009 Mam oryginalne podejrzewam że jeździły od nowości czyli 150 tys. wszystkie są w super stanie. Uważam że mają zdecydowanie najładniejszy wzór i jeżeli komuś zależy na wyglądzie to warto te 100 zł doliczyć. Nie wiem o jakich dziurach mówił Pan w ASO bo na moje oko te przy tym przebiegu wytrzymały by 3 x tyle no chyba że ktoś ma buty podbijane metalem . Co oryginał to oryginał (moje prywatne zdanie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZYCHA Opublikowano 24 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2009 a jak tam woda się trzyma na gumach ASO? Ktoś pisał że po nich woda spływa pod siedzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekg Opublikowano 24 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2009 a jak tam woda się trzyma na gumach ASO? Ktoś pisał że po nich woda spływa pod siedzenie Pod siedzenie nie spływa tylko raczej pod przednią część. Gdyby z przodu dywanik był nieco dłuższy a okolice podnóżka po lewej stronie miały wyższe brzegi to problem byłby marginalny. A tak trzeba butami obstukać progi żeby minimalne tylko śniegu dotało się na nogach. Prawie zerowe brzegi ori dywaników powodują, że woda która jakimś cudem nie spłynęła pod ten dywanik ale znalazła się na swoim miejscu bardzo łatwo z niego spływa. Nie wspomnę, że niezłym trzeba być akrobatą, żeby taki zalany dywanik wyciągnąć z auta celem usunięcia wody nie wylewając wszystkiego na fotel i wszystko inne dookoła. Jak dla mnie to te dywaniki to bubel. Fiat w seicento ma niebo lepsze :gwizdanie: Jeden z kolegów napisał wyżej, że co ori to ori. No jeśli chodzi o estetykę i dopasowanie to zgoda ale funcjonalność... nie wiem czy powinna być na drugim planie. Zastanawiam się nad wkładką ochronną do bagażnika ale znowu ori kosztuje 160 zlotych a brzegów praktycznie nie ma. No a rzemieślinicza że tak to nazwę kosztuje jakieś 90 złotych i ma brzegi 5 cm chyba co oznacza, że nawet spora powódź w bagażniku nie spowoduje katastrofy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZYCHA Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 ... piekne dzięki z odpowiedź. ORI na minus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 Ja osobiście nie widze problemu z wodą. Przecież wystarczy otrzepać buty. Zakładam, że producenci Audi też tak do tego podeszli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siemian Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 ja kupiłem w tym roku ori i jestem bardzo zadowolony. Przynajmniej wygląda to jako tako Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weekendowy Opublikowano 14 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Ja też jestem za ori. Fakt są trochę drogie ale są idealnie dopasowane, ładnie wyglądają i mają logo a4 Odgrzewem temat, bo sam go zacząłem i przydałoby się jakieś podsumowanie. PETEXy ogladałem na jednym ze spotów a oryginalne dywaniki Audi mam od niedawna u siebie. Generalnie dywaniki oryginalne są wyraźnie grubsze, guma jest taka (jak to nazwać) bardziej "mięsista", dywaniki są dość sztywne. Dywaniki PETEX są cieńsze, bardziej rozciągliwe (jak się naciśnie mocnej palcem w cienkim miescu to wygląda jak obcy wychodzący z brzucha ;-). Na koniec kilka sugestii dla osób zastanawiających się czy kupić PETEXy, SCHONEK czy dolożyć drugie tyle i kupić oryginalne Audi. 1. Jeżeli jeździ się przez cały rok z dywanikami gumowymi to uważam, że warto kupić oryginalne. Wydają się dużo mocniejsze a nawet jak się zniszczy dywanik kierowcy to można kupić w serwisie sam przód. 2. Jeżelli jeździ się z dywanikami welurowymi a gumowe to tylko zło konieczne na czas zimy to myślę, że śmiało można zakupić PETEXy/SCHONEK. 3. Jeżeli lubisz mieć wszystko w swoim aucie na 'tip top' to oryginalne dywaniki są dla Ciebie. Według mnie 2,5-krotną różnicę w cenie (100zł PETEX kontra 260zł ori) widać w różnicy jakości. Ktoś kto nie wiedziałby, który dywanik jest który to na pewno wskaże oryginalne dywaniki (oczywiście zakładamy, że znaczki są zasłonięte) organoleptycznie. Oki, to byłoby na tyle. Dzięki wszystkim za opinie. Z pozdrowieniami, JaroD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audiKSP Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Czy w dalszym ciągu można kupić tylko przednie dywaniki w ASO? A najlepiej jakbym kupił tylko ten od kierowcy bo on właśnie po 8 latach delikatnie mi się przeciera. Może zna ktoś numery? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek_ns Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 J.a.r.o.D ma racje petexy są wykonane z bardzo ciękiej gumy i moje maja jeszcze jedna wadę otóż w tylnych dywanikach jest zamaly rozstaw stoperów i dywanik nie leży tak jak trzeba. Jak jest u was w petexach? --- - Sent from my iPhone 4s using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oshizo Opublikowano 9 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2012 Ja osobiście polecam Rezaw - Plast. Według mnie guma wygląda na bardziej "bogatą". Delikatniejsza dla oka i wygląda na bardzo wytrzymałą. W ogóle nie czuć zapachu gumy, wręcz jest wrażenie jakby delikatnie pachniały Spasowanie idealne Wcześniej w innych samochodach miałem Petex'y i też nie narzekałem, jednak jestem za tymi pierwszymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alest Opublikowano 10 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2012 ...polecam PETEX, używałem je w kilku innych swoich autach, przede wszystkim są starannie wykonane, trwałe i doskonale dopasowane do auta (również a do B6), guma wystarczająco gruba, bezwonna i naprawdę odporna na ścieranie, za to za około trzykrotną ich wartość otrzymujemy oryginalny komplet jedynie różniące się wzorem i logiem - porównując oryginały i petexy stwierdziłem, że nie warto aż tyle przepłacać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waldek22 Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Ja mam PETEXY u siebie i jestem b.zadowolony. Te dywaniki są robione z niemieckiej gumy i w niemczech, cena jest atrakcyjna a jakość super. Jak ktoś chce mieć napis na dywaniku A4 to niech przepłaca za oryginał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 Ja też mam Petex i są bardzo dobre,używam je już dwa lata i polecam.Dobre za rozsądną cene. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosemeyer Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 ja tez mialem PETEXy i bylem bardzo zadowolony. Zreszta nowy wlasciciel uzywa ich zima do dzis - po 5 sezonach sa nadal w bdb stanie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się