201ty Opublikowano 26 Grudnia 2008 Opublikowano 26 Grudnia 2008 Leone czy masz coś jeszcze podłączone do kolektora ssącego oprócz wtryskiwaczy i reduktora ?
adams78 Opublikowano 26 Grudnia 2008 Opublikowano 26 Grudnia 2008 BRC sequent 24 centralka MYO7 reduktor genius 1500 wtryski pomarańczowe no to masz coś grubo napieprzone w aucie :confused4: musi być jeszcze czujnik cisnienia i podcisnienia podłaczony do kolektora ssącego mam tez BRC i przy ostrej jezdzie nie pali wiecej jak 17 l LPG :polew: To forum służy nade wszystko do pomagania innym użytkownikom, a nie nabijania się z innych. Idąc Twoim tokiem myślenia, trzeba dodać, że potrzebny jest jeszcze zbiornik gazu i parę innych drobiazgów A na poważnie: Skoro jesteś takim mądralą, to dlaczego nie dodałeś, że czujnik ciśnienia gazu znajduje się na listwie, tuż przed wtryskiwaczami? I zapewne 201ty, też tam go masz. Pisałem kiedyś, abyś pisał do Mateusza mateogda, próbowałeś?
201ty Opublikowano 27 Grudnia 2008 Opublikowano 27 Grudnia 2008 Tak czujnik ciśnienia gazu jest podłączony do listwy wtryskiwaczy. Pisałem do mateogda i owocem naszej dyskusji była wizyta u gazownika, która niestety nic nie zmieniła. Wydaje mi się, że cała regulacja była o kant d*py, ponieważ odbyła się na biegu jałowym kiedy w zasadzie nie ma doładowania. Zacząłem więc zbierać informację co będzie mi potrzebne aby samodzielnie spróbować wyregulować mój junkers ewentualnie wgrać mapę wtrysku od innego AEB z sq24. Na elektrodzie jeden koleś odpisał mi, że w silniku doładowanym map sensor powinien być podpięty cały czas, stąd moje pytania. Dodatkowo inny koleś piasł mi na priv, że takim kablem: http://allegro.pl/item508054842_interfejs_lpg_do_brc_sequent_24_promocja.html nie podepnę się do centralki MYO7. Czy to prawda ?
adams78 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Nie mam pojęcia co poradzić - podejrzewam, że masz usterki nie związane z instalację LPG, które zakłócają jej pracę. Sam nie poprawisz - jeśli dalej chcesz regulacji LPG, zrób to podczas próby drogowej. Temperaturę trzyma dobrze? Ciśnienie doładowania sprawdzałeś?
Dev Opublikowano 28 Grudnia 2008 Opublikowano 28 Grudnia 2008 nie pisałem o czujniku gazu tylko o czujniku cisnienia i podcisnienia który jest podłączony do kolektora ssącego z nikiego tutaj sie nie nabijam czytajcie uwaznie co pisze
Leone Opublikowano 28 Grudnia 2008 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Leone czy masz coś jeszcze podłączone do kolektora ssącego oprócz wtryskiwaczy i reduktora ? Postaram się jutro wrzucić fotki
franio Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 może to wyda się zbyt naiwne, ale może trzeba filterki po wymieniac? :gwizdanie:
michuNS Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 witam ja tez jak najbardziej polecam gaz. Jak dobrze dobierzesz graty do instalacji to nie będziesz nawet wiedział ze jezdzisz na gazie. To juz moje 7 z kolei audi na gazie i ani razu nie żałowałem . Podstawa to dobre wtryskiwacze i solidny reduktor.
Bogumił Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Mając 26lat i mając siódme Audi z kolei na gazie to ile jeździłeś najdłużej jednym samochodem, że tak pewnie obstajesz za instalacją?
Dev Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 ja mam jedno auto z przebiegiem 315 tkm, drugie 200tkm, trzecie 170tkm i A4 3tkm wszystko jak należy pod warunkiem ze dbasz
michuNS Opublikowano 10 Stycznia 2009 Opublikowano 10 Stycznia 2009 .. po prostu lubię auta, kupuje tylko te w bardzo dobry stanie i dbam aby nie podupadło na zdrowiu, ewentualnie cos dołoże od siebie , a jak napotkam na jakiegos ciekawego modela to kupuje drugi a tego sprzedaje.. sami wiecie jak dużo jest kupców na ładne i zadbane Audi za kazdym razem obiecuje sobie , że tym to już polatam ale ....sami wiecie ps. A3 w gazie miałem przez 3 lata
Bogumił Opublikowano 11 Stycznia 2009 Opublikowano 11 Stycznia 2009 O i to ostatnie stwierdzenie jednoznacznie pokazuje, że silniki tej marki dobrze sobie radzą z instalacją LPG
michuNS Opublikowano 11 Stycznia 2009 Opublikowano 11 Stycznia 2009 wydaje mi się ,że to nie do końca o to chodzi,że akurat te silniki dobrze znoszą gaz. Wydaje mi się ,że dobrze dobrana i założona instalacja gazowa nie wpływa drastycznie na trwałość silnika. Inna historia jezeli kupujemy autko z juz podjechanym silnikiem, montujemy do niego jakis tam gaz ,który wypala zawory i powoduje inne podobne historie. na szczeście czasy gazów na "śrubę" odchodzą do lamusa i można smigać za grosze na gazie nie zajeżdzając co 2 dzien do gazola.
Bogumił Opublikowano 11 Stycznia 2009 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Troszkę nie dokładnie się wyraziłem. Mianowicie znam ludzi którzy zamontowali gaz w mercu i w nowszej mazdzie 626 i mieli galante problemy. Z mercem nie wiem jak się skończyło ale z mazdą to człowiek musiał ściągnąć hakera z Wa-wy (mieszkam w Łodzi). Dodatkowo chyba coś jest też na rzeczy z kolektorami, ponoć muszą być metalowe - ale za to, to głową nie ręczę. A gdy chodzi o trwałość silnika to raczej instalacja nie ma wpływu. A dlaczego tak uważam? Mój ojciec wiele lat temu założył do swojego kredęnsa gaz - jeździł na taksie przez wiele lat. Problemów z silnikiem starego 125p nie zauważył, a twierdził, że silnik "sam się oczyszcza", akurat w to nie wierzyłem do momentu kiedy sam nie zakupiłem mazdy 323 (rok 1991) i zamontowałem instalację. Muszę nadmienić, że o tamten samochód raczej nie dbałem a i Niemiaszek od którego kupiłem do porządnych nie należał. Po zdjęciu pokrywy zaworów widoczny był nagar - na pokrywie i zaworach (kolorek na pokrywie brunatny na zaworach brązowo-złoty), a że nie chciało mi się tamtego czyścić to tak też zostawiłem. Ale, że kupiłem złą uszczelkę pod pokrywę to po kilku tys. km musiałem od nowa rozkręcać i co zauważyłem? Pokrywa i popychacze zaworów oczyściły się. Maździną wyjeździłem ponad 65000km i zmieniłem ją na A4, muszę dodać, że samochód sprzedałem młodemu mechanikowi, który wziął ją na warsztat. Skrzynia biegów była już w niej do kitu ale, że miałem jeszcze jedną to mu ją oddałem , ale to nie jest ważne, istotne w tym jest to, że samochód już 18letni utrzymywał jak on stwierdził dobrze ciśnienie w cylindrach, aczkolwiek jeden trochę był gorszy.To z moich obserwacji na starej maździe. A na necie znalazłem stwierdzenie, że gaz nie rozrzedza oleju i w związku z tym nie zmniejsza jego lepkości. Co powoduje mniejsze zużycie całego układu korbowego (ścianki głowicy cylindry itp). I to co zauważyłem na swojej starej maździe nie ma nagarów, bo gaz lepiej się dopala. Pomimo tego, że przez jakiś okres miałem ze swoim junkersem (STAG 300) problemy to i tak będę twierdził, że na gazie można dobrze jeździć - faktem jest, że za pierwszym razem plamę dał gazownik, a za drugim razem to ja dałem popis bo tankowałem tańszy gaz. Oczywiście znajdą się melomani używanych 12letnich A4 i będą uważali, że jest to totalna wiocha tankować gaz - może i jest. Ale moja odpowiedź na to jest taka: mój cyrk, moje małpy i nic nikomu do tego. A gdy chodzi o oszczędności na LPG to są jak dla mnie duże, przykład: pojechałem w Bieszczady Peugotem 607 silnik diesla - koszt 300zł, pojechałem swoją niunią - koszt 180zł. Może dla niektórych oszczędność 120zł nie jest warta świeczki ale dla mnie jest. Gaz jest no i oczywiście montażysta musi się na tym znać.
PERSHINGUS Opublikowano 12 Stycznia 2009 Opublikowano 12 Stycznia 2009 ja mam brc sekwencje 24 koszt 3000 i jedyne co się zmieniło to że tankuje GAZ no i koło w bagażniku ale przyspieszenie zostało jakie było :>
Dev Opublikowano 12 Stycznia 2009 Opublikowano 12 Stycznia 2009 ja mam brc sekwencje 24 koszt 3000 i jedyne co się zmieniło to że tankuje GAZ no i koło w bagażniku ale przyspieszenie zostało jakie było :> jakiego masz sequenta, kiedy montowałeś????
Nosb Opublikowano 26 Stycznia 2009 Opublikowano 26 Stycznia 2009 Ja od siebie powiem tylko tyle zeby olac te BRC24 i wkładac stag300... Są to sterowniki które lepiej sobie radzą po prostu . Dodatkowo są bardzo uniwersalne i pasuje do inch pratkycznie kazdy reduktor i wtryskiwacze. Na forach typowo gazowych ludzie którzy wiedza co roba otwarcie mówia ze stag jest najlepszy z najtanszych Pozatym te 3 tys za gaz do 4 garów to troche sporo... Kumpel gazowal Seata 2,3 V5 i zapłacił 2900zł a to juz w sumie 6 garów...
Dev Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 zapomniałes napisac gaz ze do auta z turbiną powinien miec czujnik ciśnienia w dolocie a tego stag 300 nie ma, grzebałem przy wielu stag-ach i zawsze był ten sam kłopot zawsze mieszanka głupiała, bo zmieniało sie cisnienie w dolocie wiem ze teraz podniesie sie wielkie larum ze nic takiego sie nie dzieje a dzieje sie i to bardzo czesto, wystarczy pocisnąć do odcinki na 1,2 i 3 i silnik nagle przerwie prace a potem znowu chodzi prawidłowo Vag wskaze niewłaściwy skład mieszanki a spowodowane jest to zbyt duża dawka gazu której silnik na wysokich obrotach nie potrzebuje tylko ze głupi stag o tym nie wie bo niby skąd ma wiedzieć??????
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się