Skocz do zawartości
IGNOROWANY

3.0 TDI V6 245hp CDUC - pakiet startowy, opinia użytkownika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szanowni forumowicze. Temat naszych  diesli jest bardzo szeroki, często widzę pytania o usterkowość silnika czy "co sądzicie o tym poprawionym tdi 3 gen zapożyczonym z A6 koszta itd" żeby skrócić szukanie i pytania napiszę kilka swoich spostrzeżeń. Wcześniej byłem posiadaczem a6c6 z 3.0 tdi 2gen ASB. Przymierzałem się do wymiany rozrządu ale tego nie zrobiłem. Natomiast oriantowałem się jaki jest koszt robocizny i części. W ASB rozrząd w jednym z forumowych sklepów kosztował 2700 za same części, komplet z kołami zębatymi. Co do robocizny to do niej nie doszło ale wyjęcie silnika w C6 wymiana rozrządu i złożenie to ok. 3 tys. Bolączką mojej A6 były też klapy wirowe, miała pomóc wymiana zawieszającego się silniczka klap(używka 150 zł na allegro, wymieni każdy) ale ja je wyprogramowałem i nie zauważyłem żadnej różnicy w pracy silnika. Wyprogramowanie kosztowało mnie chyba 300 zł, nie więcej. 

Teraz do rzeczy, obecnie przesiadłem się w B8, 3.0 tdi CDUC na dwóch łańcuchach. Nowszy silnik, ewidentnie silniejszy z dołu, kupiony z grzechoczącym rozrządem. 

-Wymiana z wyjęciem silnika 3 tys., nie było mowy żeby zrobić to na opuszczonej skrzyni. Chciałem żeby silnik wyjechał z budy bo można wtedy przejrzeć wszystko. Wymienione zostało uszczelnienie wału (koszt to sama cześć 50zł, gdyby silnik nie był wyciagany to wymiana uszczelnienia to z tego co się orientowałem 500zł)

-Czesci, tutaj miałem do wyboru SWAG oraz zestaw ORI. Sam zestaw SWAG nie zawiera koł zębatych, trzeba brać oryginalne. Zestaw rozrządu SWAG 1300 zł,  koła zębate 600. Na częściach SWAG były zeszlifowane znaczki audi i był z tego co pamiętam 1 tys zł tańszy niż zestaw ori. Po rozmowach z kilkoma osobami, wymieniajacymi zestawy na SWAG zdecydowałem się na zamiennik bo te auta jeżdżą i nic się nie dzieje minusem jest brak gwarancji. Jeden warsztat który upierał się na oryginalny zestaw i udzielający gwarancji zyczył sobie 8 tys za części i robotę, licząc już też oleje filtr.

-Cykanie wtrysków, winne są miedziane podkładki, sztuka kosztuje 2.50zł ich wymiana to koszt 300zł w A6 tutaj pewnie tyle samo. Mnie to nie kosztowało nic bo silnik był na wierzchu i mi po prostu to wymieniono. Warto wymienić też oringi na przelewach wtrysków przy okazji.

-W A6 i w B8 wymieniłem komplet świec. W A6 nie chciały wyjść, sypnęła się jedna ale ja się uparłem na komplet i bez zdejmowania głowic, zachowując ori gwint płaciłem 1600 zł. W B8 wszystkie gładko poszły, za świece i robotę zapłaciłem 600zł. Polecam sprawdzić stan świec bo ich niesprawnosc obciąża start silnika a przez to rozrząd. 

Silnik 3 gen póki co uważam za dużo lepszy od ASB pomimo że rozrząd w CDUC potrafi wołać o wymianę dużo wcześniej- polecam lekturę forum A6 C7 zdarzało się że rozrządy wytrzymały 100-150 tys. Mój przejezdził 220 tys.km nie wiem od kiedy dzwonił bo tak go kupiłem. W ASB zaczął dzwonić po zmianie z castrola na olej motul, przy przebiegu 220 tys.

Więcej problemów nie stwierdziłem, jeżeli posiadacze CDUC chcą coś dopowiedziec to proszę. Bo sam jestem ciekawy co mnie czeka :decayed:

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

u mnie w Q5 CDUD rozrzad rozleciał sie po 150000km, slizgi w kawałkach

a dzwonił od 135000

Opublikowano

Kolejny aspekt, spalanie na 100km. Cykl miejski ale o różnych porach dnia, poruszam się głównie po Warszawie. Raz korki większe raz mniejsze ale trasy to max 15km na dojazd do miasta. Mam ten plus że pomiar spalania odbywa się o tej samej porze roku- jesienią. Wakacyjny ruch jest np.dużo mniejszy, filtry opony itp zawsze tej samej klasy. 

Rozmiar koł w jednym i drugim aucie 255/35/19. Zawsze dbam o ciśnienie w oponach itp.

A6 C6 3.0 TDI 2gen Tiptronic Quattro w max wyposażeniu (waga auta większa) spalanie 10,5 l/100km pomiar z dystrybutora. Jazda w 90% w trybie D.

A4 B8 3.0 TDI 3gen CDUC Manual Quattro spalanie 8,7l/100km pomiar z dystrybutora przy czym jazda pewnie bardziej dynamiczna bo auto z manualną skrzynią pozwala na więcej ryzykownych manewrów. Zasadniczo uważam że spalanie 8,5 spokojnie bym złapał.

Opublikowano

Kiedyś przeglądałem te spalanie w 3.0tdi co właściciele piszą i ciężko uwierzyć w takie spalanie. Chodź fakty manuał sporo mniej spali niż, automat. 

U mnie spalanie z dystrybutora 100% miasto to 11-12,5 litra (a4b8 allroad 3.0tdi ccwa). 2 tygodnie temu postanowiłem zrobić test najmniejszego spalania w mojej Audi. Przez 3 dni jeździłem po mieście w takim tempie że autobusy miejskie nawet trąbiły. Udało mi się zejść do 8,1 litra ale tego nie można było nazwać jazdą. 

Przed chiptuningiem i po, spalanie praktycznie nic się nie zmieniło. Zawsze powyżej 10 litrów niezależnie czy ja jeżdżę czy żona (jazda normalna bez szaleństw). 

Opublikowano
Am 19.12.2019 um 12:15 schrieb Awra:

Kolejny aspekt, spalanie na 100km. Cykl miejski ale o różnych porach dnia, poruszam się głównie po Warszawie. Raz korki większe raz mniejsze ale trasy to max 15km na dojazd do miasta. Mam ten plus że pomiar spalania odbywa się o tej samej porze roku- jesienią. Wakacyjny ruch jest np.dużo mniejszy, filtry opony itp zawsze tej samej klasy. 

Rozmiar koł w jednym i drugim aucie 255/35/19. Zawsze dbam o ciśnienie w oponach itp.

A6 C6 3.0 TDI 2gen Tiptronic Quattro w max wyposażeniu (waga auta większa) spalanie 10,5 l/100km pomiar z dystrybutora. Jazda w 90% w trybie D.

A4 B8 3.0 TDI 3gen CDUC Manual Quattro spalanie 8,7l/100km pomiar z dystrybutora przy czym jazda pewnie bardziej dynamiczna bo auto z manualną skrzynią pozwala na więcej ryzykownych manewrów. Zasadniczo uważam że spalanie 8,5 spokojnie bym złapał.

dla takiego klocka jak c6 3.0tdi z Q i T ktore wazy okolo 1900kg to spalanie 10,5 i tak super.

a4 B8 z manualem i Q wazy okolo 300kg mniej, ma nowszy silnik, wiec musi mniej palic.

Opublikowano

Mniej pali bo manual . Automaty niestety w cyklu miejskim zjadają więcej paliwa . 

Opublikowano

Ja jeszcze dodam od siebie, że koło pasowe wału lubi się urwać, wtedy najlepiej wymienić wszystkie rolki + nowy pasek i napinacz żeby mieć "dożywotnio" spokój.

Z DPFem raczej problemów nie ma, u mnie rozrząd już przy 120kkm był robiony, lubi ciec olej spod pokrywy zaworów, spod miski i też z gumowych uszczelniaczy wtryskiwaczy. Standardowo podkładki pod wtryskiwacze i frezowanie gniazd wtrysków jak już są kompletnie wypalone. Najróżniejsze wycieki płynu chłodniczego począwszy od EGR, króćców pod kolektorem dolotowym i innymi bebechami, nieszczelności chłodnicy oleju, zawory sterujące obiegiem płynu i takie tam pierdoły.

Opublikowano

Psu w D... ten silnik, mam CDUD w Q5 i jest porażka.  Rozrząd w strzępach po 150000km, cieknie z wału korbowego, itd itp, konca nie widać,  niestety jest tak jak pisze  Frostyyy

Opublikowano (edytowane)

To ja dorzucę spostrzeżenia swoje.

Mam B8 CDUC automat Q, Jazda normalna bez pałowania, ale też bez zamulania. Normalnie, po prostu jak trzeba to ostro, spalanie pomiedzy 7,5-8. 50% trasa,50% miasto(małe) opony 225.

Rozrząd cichy(ciepły/zimny) bez żadnych objawów grzechotania. Przebieg 120 tyś. 100%pewny.

Wcześniej jeździłem MB V6 i BMW R6. z podobnych roczników 

Tam spalanie wyższe o okolo 1,5-2 ltr. Ale i auta cięższe 5 i E klasa.

Kultura wszystkich porównywalna(wiadomo każdy ma swoje +i-)

Ja polecam CDUC

Edytowane przez SVVR
Opublikowano

aaaa ... zapomniałem jeszcze o wyebanej dwumasie

Opublikowano

CCWA co prawda w A5 ale masa 1850kg w dowodzie... co Wy wiecie o spalaniu (z trasy 70km na drodze krajowej):

20200202_134146.jpg

A na poważnie nie udało mi się już osiągnąć drugi raz takiego wyniku, średnie z dystrybutora 13L / 100km, z komputera teraz pokazuje 14.8L z kilku tysięcy kilometrów.

Przebieg jak na zdjęciu rozrząd cisza spokój ale oczywiście STRONIC do kompletnego remontu po 250.000km.

Poza tym V6 bajka, turbodziura duża ale po programie myślę, że byłoby świetnie.

W trasie jadąc wolno 6.3L z komputera powtarzalne, natomiast jadąc "dynamicznie" do 8L, więcej to już trzeba na prawdę przeginać pałkę :kox: 

Opublikowano
6 godzin temu, papadziordzio napisał:

CCWA co prawda w A5 ale masa 1850kg w dowodzie... co Wy wiecie o spalaniu (z trasy 70km na drodze krajowej):

20200202_134146.jpg

A na poważnie nie udało mi się już osiągnąć drugi raz takiego wyniku, średnie z dystrybutora 13L / 100km, z komputera teraz pokazuje 14.8L z kilku tysięcy kilometrów.

Przebieg jak na zdjęciu rozrząd cisza spokój ale oczywiście STRONIC do kompletnego remontu po 250.000km.

Poza tym V6 bajka, turbodziura duża ale po programie myślę, że byłoby świetnie.

W trasie jadąc wolno 6.3L z komputera powtarzalne, natomiast jadąc "dynamicznie" do 8L, więcej to już trzeba na prawdę przeginać pałkę :kox: 

A co Ci się dzieje (działo) ze skrzynią, że do remontu.

Opublikowano
14 godzin temu, duzy616 napisał:

A co Ci się dzieje (działo) ze skrzynią, że do remontu.

Szarpnięcie z D2 na D1 + czasami walnięcie gdzie była procedura D2 --> D --> D1, wyczuwalna zmiana biegów, "ciągniecie" do przodu z hamulcem wciśniętym (1.5L chwilowego), po nocy z P na D potrafi zrobić jakby "walnięcie".

Podobno to standard, że cały STRONIC jest do roboty po 250kkm a to i tak sporo dla tej skrzyni jeżeli chodzi o sprzęgła, elektrozawory i wszystkie, wszystkie komponenty.

 

Opublikowano

mój ojciec miał podobnie po wgraniu najnowszego oprogramowania autem nie dało się jeździć . Przy zmianie z 2 na 1 auto potrafiło gasnąć. Wymieniliśmy samą mechatronikę i to pomogło. Kupiłem całą drugą skrzynię i przełożyłem mechatronikę. To było 4-5 lat temu więc ceny były kosmiczne. dlatego postanowiłem kupic skrzynie z małym przebiegiem, wtedy zapłaciłem 3000 zł za remont skrzyni chcieli 12 -16 tyś . twierdzili że sprzęgła również do wymiany. Jednak sie mylili i po wymianie samej mechatroniki auto zaczeło normalnie jeździć, Pacjent 2.0 tdi cahb

Opublikowano
W dniu 6.05.2020 o 18:51, peter22 napisał:

mój ojciec miał podobnie po wgraniu najnowszego oprogramowania autem nie dało się jeździć . Przy zmianie z 2 na 1 auto potrafiło gasnąć. Wymieniliśmy samą mechatronikę i to pomogło. Kupiłem całą drugą skrzynię i przełożyłem mechatronikę. To było 4-5 lat temu więc ceny były kosmiczne. dlatego postanowiłem kupic skrzynie z małym przebiegiem, wtedy zapłaciłem 3000 zł za remont skrzyni chcieli 12 -16 tyś . twierdzili że sprzęgła również do wymiany. Jednak sie mylili i po wymianie samej mechatroniki auto zaczeło normalnie jeździć, Pacjent 2.0 tdi cahb

W zakładzie dostałem informacjęł, że wszystko zależy od stanu oleju, jeżeli będzie czarny i śmierdzieć będzie spalenizną to sprzęgła też są do wymiany. Oczywiście ten optymistyczny scenariusz, który dostałem to sama mechatronika + olej + filtr + adaptacja i będzie si jednak jakoś wierzyć mi się nie chce, ze na tym się skończy :decayed:

Opublikowano

Ponieważ ja zakładałem temat to czuję się zobowiązany go kontynuować. Bolączką tego silnika, nie każdemu się zdarza, jest pocenie się silnika. Niestety w moim przypadku uszczelniacz wału, i leje się z okolic podstawy filtra. To podobno taka norma. Gdzieś tam jeszcze czytałem o tym że puszczało uszczelnienie miski, u mnie lekko zapocone.

 

Opublikowano
W dniu 6.12.2019 o 21:49, Awra napisał:

Szanowni forumowicze. Temat naszych  diesli jest bardzo szeroki, często widzę pytania o usterkowość silnika czy "co sądzicie o tym poprawionym tdi 3 gen zapożyczonym z A6 koszta itd" żeby skrócić szukanie i pytania napiszę kilka swoich spostrzeżeń. Wcześniej byłem posiadaczem a6c6 z 3.0 tdi 2gen ASB. Przymierzałem się do wymiany rozrządu ale tego nie zrobiłem. Natomiast oriantowałem się jaki jest koszt robocizny i części. W ASB rozrząd w jednym z forumowych sklepów kosztował 2700 za same części, komplet z kołami zębatymi. Co do robocizny to do niej nie doszło ale wyjęcie silnika w C6 wymiana rozrządu i złożenie to ok. 3 tys. Bolączką mojej A6 były też klapy wirowe, miała pomóc wymiana zawieszającego się silniczka klap(używka 150 zł na allegro, wymieni każdy) ale ja je wyprogramowałem i nie zauważyłem żadnej różnicy w pracy silnika. Wyprogramowanie kosztowało mnie chyba 300 zł, nie więcej. 

Teraz do rzeczy, obecnie przesiadłem się w B8, 3.0 tdi CDUC na dwóch łańcuchach. Nowszy silnik, ewidentnie silniejszy z dołu, kupiony z grzechoczącym rozrządem. 

-Wymiana z wyjęciem silnika 3 tys., nie było mowy żeby zrobić to na opuszczonej skrzyni. Chciałem żeby silnik wyjechał z budy bo można wtedy przejrzeć wszystko. Wymienione zostało uszczelnienie wału (koszt to sama cześć 50zł, gdyby silnik nie był wyciagany to wymiana uszczelnienia to z tego co się orientowałem 500zł)

-Czesci, tutaj miałem do wyboru SWAG oraz zestaw ORI. Sam zestaw SWAG nie zawiera koł zębatych, trzeba brać oryginalne. Zestaw rozrządu SWAG 1300 zł,  koła zębate 600. Na częściach SWAG były zeszlifowane znaczki audi i był z tego co pamiętam 1 tys zł tańszy niż zestaw ori. Po rozmowach z kilkoma osobami, wymieniajacymi zestawy na SWAG zdecydowałem się na zamiennik bo te auta jeżdżą i nic się nie dzieje minusem jest brak gwarancji. Jeden warsztat który upierał się na oryginalny zestaw i udzielający gwarancji zyczył sobie 8 tys za części i robotę, licząc już też oleje filtr.

-Cykanie wtrysków, winne są miedziane podkładki, sztuka kosztuje 2.50zł ich wymiana to koszt 300zł w A6 tutaj pewnie tyle samo. Mnie to nie kosztowało nic bo silnik był na wierzchu i mi po prostu to wymieniono. Warto wymienić też oringi na przelewach wtrysków przy okazji.

-W A6 i w B8 wymieniłem komplet świec. W A6 nie chciały wyjść, sypnęła się jedna ale ja się uparłem na komplet i bez zdejmowania głowic, zachowując ori gwint płaciłem 1600 zł. W B8 wszystkie gładko poszły, za świece i robotę zapłaciłem 600zł. Polecam sprawdzić stan świec bo ich niesprawnosc obciąża start silnika a przez to rozrząd. 

Silnik 3 gen póki co uważam za dużo lepszy od ASB pomimo że rozrząd w CDUC potrafi wołać o wymianę dużo wcześniej- polecam lekturę forum A6 C7 zdarzało się że rozrządy wytrzymały 100-150 tys. Mój przejezdził 220 tys.km nie wiem od kiedy dzwonił bo tak go kupiłem. W ASB zaczął dzwonić po zmianie z castrola na olej motul, przy przebiegu 220 tys.

Więcej problemów nie stwierdziłem, jeżeli posiadacze CDUC chcą coś dopowiedziec to proszę. Bo sam jestem ciekawy co mnie czeka :decayed:

Hej, mam ten sam silnik CDUC, 225k nalotu, zaczynam słyszeć lekkie szelesty przy odpalaniu zimnego samochodu - przy czym świeżo po wymianie oleju (robię to co 10k) sytuacja jest mniej słyszalna, dopiero przy zbliżającej się obsłudze jest to coraz bardziej słyszalne i przede wszystkim częściej świerszczy. Mój mechanik twierdzi, że przy kolejnej obsłudze powinienem już jednak coś podziałać z tym rozrządem, kategorycznie odmawia mi jednak wymiany na zamiennikach (typu febi itp.) - tylko ori. Twierdzi, że temat jest do ogarnięcia zrzucając skrzynię. Jak to u Ciebie wygląda z tym rozrządem po tym czasie jak go wymieniłeś na ten SWAG i pewnie pojeździłeś trochę? Myślę pojeździć jeszcze z 3-4 lata a robię ok. 25k/r, więc siłą rzeczy prędzej niż później wypadałoby się tym zająć...

Opublikowano

Rozrząd tylko ori. Wymiana rozrządu w CDUC to nie wymiana filtra powietrza w 10 min. Jeżeli się tego podejmujesz to raz a dobrze jeżeli ma posłużyć.

Opublikowano

Podjedż do 'Pitera zrób to sam' z ju tuba to Ci zrobi na cacy. :hi:

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, Wodzowicz napisał:

Hej, mam ten sam silnik CDUC, 225k nalotu, zaczynam słyszeć lekkie szelesty przy odpalaniu zimnego samochodu - przy czym świeżo po wymianie oleju (robię to co 10k) sytuacja jest mniej słyszalna, dopiero przy zbliżającej się obsłudze jest to coraz bardziej słyszalne i przede wszystkim częściej świerszczy. Mój mechanik twierdzi, że przy kolejnej obsłudze powinienem już jednak coś podziałać z tym rozrządem, kategorycznie odmawia mi jednak wymiany na zamiennikach (typu febi itp.) - tylko ori. Twierdzi, że temat jest do ogarnięcia zrzucając skrzynię. Jak to u Ciebie wygląda z tym rozrządem po tym czasie jak go wymieniłeś na ten SWAG i pewnie pojeździłeś trochę? Myślę pojeździć jeszcze z 3-4 lata a robię ok. 25k/r, więc siłą rzeczy prędzej niż później wypadałoby się tym zająć...

Zrobiłemna tym rozrządzie już chyba z 40 tys, nogę mam dość ciężką- dużo gwałtownego przyspieszania, silnik dawno po programie i jak narazie cisza. Nie wiem czy wrzucałem zdjęcia ale na tych częściach były szlifnięte znaczki audi. Kupowałem u dzika to zawsze możesz zadzwonić i zapytać czemu tak. Ja póki co nie narzekam, jedyne to w warsztacie nie dają gwarancji jak jest nie ori, przynajmniej tak powiedzieli w moim.

 

A i skoro słyszysz że rozrząd do roboty to nie przeciągaj, zrob i tyle.

Edytowane przez Awra

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...