Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B6] 1.8T Quattro 240 KM - historia od zera


artroskk

Rekomendowane odpowiedzi

@kamil-vag na fotce tak wyszło, na żywo naprawdę jest git :) Zobacz sobie jak pół metra rury wystawało z auta jak kupiłem je :D

@pelonek1 mówisz? Ciężko mi jest określić, bo jak kumpel robił mi przelot to było złapane na 4 spawy każdy i tyle, bo to w formie ozdoby tylko :) Ale jeśli uważasz, że to spoko cena to wierzę na słowo, bo nie mam obeznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki potem coś wrzucę :) Co prawda nie konsultowałem z nim tego, ale wystaje na tyle żeby było widać z z góry grawer "Ulter" więc jest gitówa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, artroskk napisał:

am gdzie drugie auto jest niesprawne, tam zawsze ona ratuje mi tyłek. Myślę, że ona ma większe dożywocie niż mój każdy inny trup :)

Nie dłubiesz w niej, dlatego zawsze działa. ;)

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, artroskk napisał:

@george to smutne, ale prawdziwe. Było brać gotowca S4 bez wkładu za 50k i zapomnieć o mechaniku :D

Takie coś nie istnieje, chyba że pójdziesz do salonu i kupisz nowe to może rzeczywiście przez chwilę zapomnisz o mechaniku, chociaż w dzisiejszych czasach nawet przy nowych autach to nie jest pewne.

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Patryk14 napisał:

Takie coś nie istnieje, chyba że pójdziesz do salonu i kupisz nowe to może rzeczywiście przez chwilę zapomnisz o mechaniku, chociaż w dzisiejszych czasach nawet przy nowych autach to nie jest pewne.

Mówię o poza standardowej eksploatacji. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, w oczekiwaniu na termin u mechanika na wymianę termostatu i linki od maski, uznałem że w końcu wyrzucę to S(r)AI. Po konsultacjach z @R4xx uznałem, że przeparkuję wóz w dogodne miejsce i jutro się za to wezmę. Oczywiście kłody pod nogi standardowo i pierwsza sprawa to  padnięty aku, więc mówię że odpalę od niebieskiej. Okazało się, że kable pożyczone bratu więc jazda z prostownikiem... :D

padniety-aku.jpg

Odpaliłem furkę, mówię przeparkuje żeby mieć wygodne miejsce do grzebania jutro na podwórku, moim oczom ukazała się rzecz następująca

paliwo-zero.jpg

Reset auta nie pomagał, myślałem już że pływak się zawiesił ale klema out/in i wróciło do normy. Aż czekam na jutrzejsze przygody jak będę chciał wywalić to SAI... :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemaneczko! Cieszę się jak głupi do sera, ale mam mega wiadomości! Chyba się starzeję, skoro mnie cieszą nie takie pierdoły, ale do rzeczy... :D

Pierwsza najważniejsza rzecz to usunąłem SAI i te cholerne rurki, ależ się miejsca tam zrobiło teraz! 

demonta-sai.jpg

Jeszcze zostało zaślepić puchę filtra, ale to się zrobi bo muszę jeszcze odciąć tą cienką metalową rurkę od tej grubej, która szła do kombi zaworu, bo jest są przyspawane. Ta cienka idzie gdzieś tam dalej, na razie jej nie ruszam.

rurka1.jpg

Spróbuję hex-canem zczytać wsad ECU i wykodować samemu SAI ze sterownika. Na "klubauditt" jest fajna instrukcja i ponoć spokojnie idzie to zrobić bez MPPS czy Galetto, ale to się zobaczy. Poskładam to do kupy.

Przy okazji zdjąłem silikon z przepustnicy żeby go zmierzyć i zobaczyć jaki kąt będzie mi potrzebny. Jak widać lub nie widać na zdjęciu, rurka jest zbyt płaska o małym kącie, dlatego strasznie się ugina i uwierzcie mi na słowo - na żywo jest mega zwężenie, co z pewnością nie wpływa dobrze na osiągi. Zamówię ciut krótszą i o kącie chyba 60 stopni.

p-asa-rurka-dolotu.jpg

Przy okazji zdjęcia silikonu, moim oczom ukazał się budyń, ale byłem po śniadaniu więc nie skorzystałem. W rurze idącej do IC oczywiście wygląd ten sam.

olej-dolot.jpg

Tak czy siak SAI wywalone, poskładać to do końca, ogarnąć termostat i linkę maski, zmienić olej, zrobić w końcu przegląd no i jeździć i obserwować co tam się z moim gruzem będzie działo. Kurde, temat tego termosu i linki już zaklepany u mechanika i trzeba go dokończyć, ale chyba znowu zaczęło mi się podobać dłubanie samemu w aucie i może nawet sobie jakieś narzędzia kupię, które wspomogą dłubanie... Pierdoła jak tacka magnetyczna za kilka złotych, którą ostatnio kupiłem - chyba pierwszy raz nie zgubiłem żadnej śrubki przy aucie. 

Ogólnie wiadomo, że śrubki jak zawsze nie chciały się kręcić, ale przyjąłem taktykę że tylko spokój mnie może uratować, bo ja zawsze jestem cholerny narwaniec. Nawet nie wyobrażacie sobie jak taktyka spokoju i dobrego podejścia podziałała... Teraz już tylko będę ją stosował! :D

Edytowane przez artroskk
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie mam najbardziej precyzyjnej ręki żeby oddzielać metalowe rurki więc trafiła na śmietnik :D

ucieta-rurka.jpg

Uznałem, że trzeba improwizować i grunt to żeby nie było nieszczelności więc PSB Mrówka i przepiękny wąż do gazu ziemnego przyszedł z pomocą... :D Aż wstyd, że taki ładny wąż się wyróżnia, a reszta taka szara i ponura...

przew-d-gazowsy.jpg

Lenia dostałem, ale na szybko to ogarnąłem, a dziś chyba zaślepię puszkę od filtra korkiem od Pepsi i klejem na gorąco. Tym samym będę na etapie pozbycia sią całego kombizaworu, SAI i wszystkich przewodów/rurek do nich idących! :) Już widzę tego soczystego checka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, artroskk napisał:

No cóż, nie mam najbardziej precyzyjnej ręki żeby oddzielać metalowe rurki więc trafiła na śmietnik :D

ucieta-rurka.jpg

 

Jak na cięcie z zamkniętymi oczami to i tak dobrze :grin:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka, auto po wymianie termostatu na Behr żyje!

255856235-405973321016880-17592556515687

A raczej żyło przez chwilę, znowu się zagotowało, więc diagnoza na 99% to UPG. Zobaczę co dalej z tym fantem robić, będę informował jak coś :)

Edytowane przez artroskk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, odzywam się na chwilkę żeby nie było, że zaginąłem w akcji. Auto oddałem do mechanika, który w pół godziny zdiagnozował problem - obstawił zapchaną nagrzewnicę. Chwilowo odebrałem auto, bo nie ma gdzie ich trzymać, ale w tygodniu oddaję mu na zrobienie tego. I nawet najprawdopodobniej nie wymianę nagrzewnicy tylko samo jej przepłukanie. Stwierdził, że nie ma opcji że to UPG czy problem z głowicą, bo nie ma żadnych objawów i dodatkowo test był negatywny.

Kiedyś przestałem korzystać z jego usług, bo miałem tylko jedno auto, chłopak ciągnął dwie roboty i miał strasznie mało czasu na robienie aut, a nie mogłem czekać długo mając jedno auto. Kontakt z nim średni i długi czas oczekiwania, ale po pierwsze jest naprawdę tani, a ma łeb tak ogarnięty w tych sprawach, że żaden z dotychczasowych  mechaników mu do pięt nie dorasta, a wiem co mówię bo znam człowieka 6 lat. Jak teraz niebieska jest daily to srebrna może stać u mechanika, wiem że jest w pewnych rękach. Wy też macie tak ciężko z mechanikami w swoich miastach?

Korzystając z chwili gdy odebrałem na moment auto, zaślepiłem w końcu puchę filtra. Korek od wody, do tego z obu stron klej na gorąco. Nie jest ładnie, ale jest szczelnie jak diabli. Pomalowałem na srebrno górę więc powinien wypluć koło 300 KM :)

255546993-423520892622918-38780524660068

Będę dalej informował o moich poczynaniach z gruzem, w kontakcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W a4 b6 wymiana nagrzewnicy to nie jest jakieś duże wyzwanie (jak np. w b5),więc na spokojnie mógłbyś sam to ogarnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pila24 zgadzam się, że to pikuś do zrobienia samemu, ale możliwe że samo przepłukanie pomoże bez konieczności wymiany. Poza tym jak już on zaczął od mam nadzieje trafnej diagnozy, to niech dokończy temat, nie będę człowiekowi zabierał chleba. I tak wyjdę na tym mega, bo poprzedni, którego tak wielce zachwalałem już chciał robić UPG i znowu bym kupę siana wywalił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, artroskk napisał:

Wy też macie tak ciężko z mechanikami w swoich miastach?

Kogoś by się znalazło. Na szczęście od kilku lat zaglądam tylko do serwisów oponiarskich i na ustawienie geometrii, i tam też czasem potrafią coś slierdo... . Na szczęście jeżdżę na całorocznych to rzadko tam bywam :P Resztę robię sam.

Edytowane przez pelonek1
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na mechanika, odpaliłem sobie dzisiaj furkę, zagrzałem ją trochę, pokasowałem błędy, tak żeby nie myślała, że o niej zapomniałem. A mogłem na spokojnie, bo na postoju się nie grzeje. Po zaślepieniu puszki filtra powietrza korkiem, nie gaśnie już przy przełączaniu na gaz więc jest plus. Zajrzałem sobie do prawej lampy żeby zobaczyć dlaczego nie można ustawić regulacji świecenia na boki na stacji diagnostycznej - odpowiedź prosta.

258197097-447728186784193-29717036982011

Na pewno po ogarnięciu tematu gotowania się, będzie trzeba wziąć się za napinacz, bo tarabani nawet już po odpaleniu bez przerwy, tak jakby właśnie łańcuch się ciągle obijał. Kto wie, może okaże się, że sam łańcuch do wymiany, ale to już na spokojnie, niech już zacznie jeździć.

Kurde, tak sobie odpaliłem na chwilę, posiedziałem w niej, zrobiłem kilka metrów po podwórku i stwierdzam, że lubię to auto cholernie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema! Jeszcze chwila, jeszcze trochę i fura będzie jezdna, a tymczasem trafiło mi się jak ślepej kurze. Kupiłem wczoraj kompletne oryginalne bixenony za śmieszną cenę! Docelowo miały być na handel, ale uznałem że jeśli będą fajnie świecić to zostawię dla siebie, a obecne bihalogeny sprzedam, bo szczerze ładnie wyglądają, ale szału w świeceniu nie ma ani trochę. Kompletny bixy prezentują się następująco:

262879416-936264026982854-96709702097515

A tu już trochę porozbierałem żeby posprawdzać kable, poczyścić, wysuszyć dobrze, bo wiadomo - bixy lubią parować. Zostawię w ciepłym pokoju, zostawię otwarte dekle i postawię obok pochłaniacze wilgoci. Zobaczymy co to da, może akurat zostaną, czas pokaże :)

263152258-437234487906001-26613019799310

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych soczewkach to nie będzie świecić dobrze, może lepiej niż bihalogen, ale i tak słabizna, wyciąg te soczewki i zobaczysz w jakim są stanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...