iwan900 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Witam mam silnik 2,5 TDI V6 dzien wczesniej odebralem auto z serwisu po wymianie rozrzadu kompletnego olejow filtrow itd, okazalo sie ze na drugi dzien jak wsiadlem do auta po odpaleniu auta pokazala sie kontrolka ze brak plynu w chlodnicy dolalem litr koncentratu myslac ze to moze ubytek po wymianie ale zassalo w ciagu paru sekund dolalem 2 litr i pusto po minucie wszystko wycieklo na ziemie. Pytanie czy moge dojechac do warsztatu bez plynu w chlodnicy czy wziasc transport na ich koszt? prosze o odpowiedzi
Musashi Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 nikt nie zabroni przynajmniej, przegrzejesz glowice i uszczelke pod glowica.
zdeniu Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 stary tylko laweta jak nie będzie płynu to zatrzesz silnik, inaczej mówiąc tłoki przyspawają Ci się do cylindrów
klocu Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 No ja bym nie ryzykował. Szkoda silnika. Jak go złapie po przegrzaniu to może być kosztowna zabawa.
adamooo Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 zależy jak daleko masz do warsztatu
ALBINEK Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 No to już masz odpowiedż.Jak chcesz go zapalić i przejechać 30m. to jedż ale jak dalej to nawet o tym nie myśl.
Musashi Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Opublikowano 12 Kwietnia 2009 No to już masz odpowiedż.Jak chcesz go zapalić i przejechać 30m. to jedż ale jak dalej to nawet o tym nie myśl. 30 m mozna przepchac
antonio Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 nie można a tymbardziej jak piszesz, że kilka km
mily Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Dla Pudziana to pestka, jak chcesz to Ci przeniesie Oczywiście to tylko żart i nie chciałem naszego Pudziana obrazić.
domjenick Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 ee tam nie mozna-wszystko da rade,ja jechalem 25 km bez pompy wody(rozleciala sie)nie bylo obiegu-delikatnie na piatce,najnizsze obroty,jak tylko mozliwe,starac sie z gorki puszczec gaz,zeby zassane powietrze choc troche ostudzilo silnik i toczysz sie-ale jak masz trase po miescie albo pod gorke-nie ryzykuj,zadzwon po kolesia i wez auto na hol,albo laweta...
mily Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Pompa wody w Audi 100 86 roku została wymieniona dopiero po 20 latach A zastanawiałem się dlaczego mi sie gotuje w korkach a w zimie niedogrzewa. Po wymianie wróciło wszystko do normy. Więc chyba jednak ważniejsze żeby płyj był, obiegu może nie mieć ale płyn musi być. Ja się zastanawiam dlaczego wycieka, ja bym zobaczył gdzie wycieka i jakos to załatał, żeby tylko dojechać do mechanika. Ja jak wymieniałem płyn w chłodnicy to wlałem 7,5 litra. A powód był prosty zapomniałem zakręcić przy chłodnicy zaworka i to co wlałem to dołem mi wyleciało, i nie wiem czy czasami nie znalazłem sposobu na odpowietrzenie układu, bo po zakręceniu i zalaniu nie dolewałem ani grama.
domjenick Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 moze i tak,ale jak jechalem i prz\ycisnalem gaz to temperatura podskakiwala,a komp wariowal,nastepna sytuacja ford transit-uszczelka pod glowica pekla i olej byl w ukladzie chlodzenia-wlasciwie,to olej z woda byl wszedzie,temperatura na max i tak jechalismy,zeby nie sklamac 70 km,mechanik dziwil sie tylko,czemu uszczelka sie tak przyssala do bloku :gwizdanie:,ale jesli chodzi o to,czy mozna-to mozna...
mily Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Miałem to samo, ja wcisnąłem na full odrazu łapał temperaturę w Audi 100 i powiem Ci że długo tak jeździłem ok 2 lat. Ale jak temperatura wzrastała to wyrzucałem na luz i jazda delikatna i spadała. Ta pompa nie tyle co była uszkodzona co już wirnika nie miała, więc coś tam pompowała ale nie za dużo.[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2009, 16:36_________________________________________________Ale ten silnik był bardzo twardy 2.0D, kolega miał taki sam i zrobił milion km bez remontu, a od kilku lat (ok 2-3) temp. miał 100. Ja jeszcze nie sprzedałem swojej ślicznotki, bo mi jej szkoda, chciałbym ją odremontować (znaczy rozebrać wymienić co trzeba i złożyć, poprostu kocham ten wóż, bo nigdy nie zawidł)
Grzegorz76 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Witam mam silnik 2,5 TDI V6 dzien wczesniej odebralem auto z serwisu po wymianie rozrzadu kompletnego olejow filtrow itd, okazalo sie ze na drugi dzien jak wsiadlem do auta po odpaleniu auta pokazala sie kontrolka ze brak plynu w chlodnicy dolalem litr koncentratu myslac ze to moze ubytek po wymianie ale zassalo w ciagu paru sekund dolalem 2 litr i pusto po minucie wszystko wycieklo na ziemie. Pytanie czy moge dojechac do warsztatu bez plynu w chlodnicy czy wziasc transport na ich koszt? prosze o odpowiedzi Dolej wody do pełna i tyle dojedziesz a potem wymień na G12
iwan900 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Wszystko zrobione poprostu nie trzymala guma od tego gornego grubego weza, musiala zeskoczyc z zaciskow jak dostala wieksze cisnienie. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, pozdrawiam.
antonio Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 dobrze, że wszystko juz OK pozdro antonio
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się