Skocz do zawartości
IGNOROWANY

UPG czy Turbo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
W dniu 9.07.2021 o 09:24, Jacek Mamra napisał(a):

Odpowietrzalem wiele razy wg instrukcji na forum. Człowiek który robił rozrząd też odpowietrzal układ. Pomaga na 3-4 dni.

Tak że to raczej odpada. 

Zastanawiam się czy od razu rwać głowicę czy zacząć od sprawdzenia turbo. Chodzi mi głównie o to czy jest możliwość pompowania powietrza/spalin przez turbo w układ chłodzenia.

Witam.
Przeczytałem cały temat i mam identyczne objawy jak kolega.
"Chodzi mi głównie o to czy jest możliwość pompowania powietrza/spalin przez turbo w układ chłodzenia."
czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć  czy to możliwe? 
*Test na UPG wyszedł niebieski czyli brak obecności spalin w układzie chłodzenia.
*Króciec z tyłu silnika  ten gdzie jest czyjnik temp oraz wąż do zasilania nagrzewnicy wymieniony.
*Zaślepka w bloku silnika obok termostatu wymieniona, oring pod termostatem również. 
*Układ chłodzenia płukany " Liqui Moly Kuhler Reiniger - Oczyszczacz chłodnicy 300 ml", następnie 3x woda demiralizowana / destylowana. Szlamu nie było, jedynie troszkę, bardzo mało  czarnych/ rudawych drobinek
*Korek zbiorniczka wyrównawczego wymieniony.
*Węże przy temp roboczej lekko twarde, ale da się ścisnąć palcami 
Ostatnio wyrwało mi króciec węża zasilającego nagrzewnicę ( nie wiem czy ze starości czy dlatego, ze urosło ciśnienie w układzie i tam był najsłabszy punkt) węże zasilający oraz powrotny już wymieniłem.
Termostat był wymieniany 2016 r. MAHLE TM3100. ( kupiłem nowy, ale jeszcze nie wymieniłem, wymienić zapobiegawczo?) ponieważ wydaje mi się na sprawny, na jałowych trzyma 90-96, przy pałowaniu do 100, oraz przy zatrzymaniu do 105, ale włącza się wentylator i zaraz temp spada.
Ogrzewanie więcej czasu jest, zdarza się ze chwilowo jest słabsze na jałowych obrotach, a przy dodaniu gazu wraca. Odpowietrzane na powrocie z nagrzewnicy przy 3-4 k obrotów wielokrotnie. 
Tak jak u kolegi 3-4 dni jest dobrze po czym tak jakby znów sie zapowietrzał układ. 
2-3 razy wywaliło mi trochę płynu odpowietrznikiem w zbiorniczku. Przed danym zjawiskiem ogrzewanie nawet na obrotach było słabsze. Następnie auto postało dolałem płynu i ogrzewanie wróciło nawet na jałowch obrotach.
Pytanie gdzie szukać dalej? Mikropęknięcie głowicy? uszczelka? czy może jednak pytanie z początku wątku "Chodzi mi głównie o to czy jest możliwość pompowania powietrza/spalin przez turbo w układ chłodzenia."
Czy można pominąć chłodzenie turbo płynem ( zaślepić zasilanie  oraz powrót? ) dla testu żeby wyeliminować dmuchanie turbo do układu chłodzenia?


Pozdrawiam 
 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Edytowane przez michall51
Opublikowano

Kiedy silnik pracuje, w jakim tempie płyn wraca do zbiorniczka? Ile lat ma już pompa wody?

Opublikowano (edytowane)
32 minut temu, Langista napisał(a):

Kiedy silnik pracuje, w jakim tempie płyn wraca do zbiorniczka? Ile lat ma już pompa wody?

Chodzi o powrót płynu tą najcieńszą rureczką do zbiorniczka wyrównawczego?
Na 99% wraca przy temperaturze roboczej płynu czyli jak juz jest na maksa rozgrzany 90-100 stopni, aczkolwiek nie jestem pewny.
Jutro będę jeździł to sprawdzę. A jak powinno być?
Wydaje mi się, ze jak rozgrzewałem na postoju to wracał dopiero jak otworzył sie termostat i był w pełni rozgrzany. 

Kompletny rozrząd wraz z pompa wody wymieniany na początku 2019 r zaraz po zakupie auta przy 252 k km, aktualnie 340k km.
Rozrząd INA, pompa wody nie wiem jakiej firmy mechanik wtedy zamontował, ale możliwe że też INA?

Edytowane przez michall51
Opublikowano

Możliwe, oni w zestawach to dają wszystko od 'siebie'. Niby jeszcze trochę zostało do wymiany rozrządu to wina pompy odpada, do tego silnik się nie przegrzewa, to jest ok. Nagrzewnica nie jest zapchana czy zapowietrzona? Zdejmując wąż z nagrzewnicy (ten z dziurką) leci sam płyn?

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minut temu, Langista napisał(a):

Możliwe, oni w zestawach to dają wszystko od 'siebie'. Niby jeszcze trochę zostało do wymiany rozrządu to wina pompy odpada, do tego silnik się nie przegrzewa, to jest ok. Nagrzewnica nie jest zapchana czy zapowietrzona? Zdejmując wąż z nagrzewnicy (ten z dziurką) leci sam płyn?

Silnik się nie przegrzewa tak jak mówisz, ani razu nie złapał mi temperatury wyższej niż dopuszczalna ani na zegarach, ani na obd 105 max, bo teraz jeżdżę praktycznie cały czas z podglądam na temperaturę w obd eleven. A tak to trzyma 85-100 w zależności od stylu jazdy oraz prędkości. 

Nagrzewnica wymieniana rok temu w maju  bo, mi pękła i płyn poleciał nogi. Więc wydaje mi się, że jest drożna, tym bardziej że układ płukany tak jak w poście wyżej opisałem. Dziwne jest to, że raz jest ogrzewanie na jalowych obrotach, a czasem znika przy czym temp płynu oczywiście jest ponad. 90.stopni. 

Nagrzewnica odpowietrzona. Zdejmując Górny wąż dziurka leci sam płyn czy to na niskich czy wysokich obrotach. 

Wydaje mi się, że zapowietrza się, a przy okazji rośnie ciśnienie w układzie tak jak u autora tematu raz na jakiś czas. ;/

Opublikowano

Wracając do pytania, nie ma szans żeby turbo cisło spaliny w układ chłodzenia, także jedynie głowica, ewentualnie blok, o ile króciec jest szczelny i to on nie wpuszcza powietrza.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

A masz tam lpg? Może reduktor trafiony? Miałem taką usterkę.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Langista napisał(a):

Wracając do pytania, nie ma szans żeby turbo cisło spaliny w układ chłodzenia, także jedynie głowica, ewentualnie blok, o ile króciec jest szczelny i to on nie wpuszcza powietrza.

Skoro turbo nie ma możliwości puszczania powietrza / spalin w układ chłodzenia , to powoli kończą się pomysły.  I zostanie najgorsze czyli uszczelka pod głowicą, lub głowica, lub w skrajnych przypadkach blok. 

Króciec z tyłu silnika jest, o nim mówisz? 100% szczelny, wymieniony we wrześniu, do tej pory jest sucho. Kilka dni temu wymiana węży nagrzewnicy więc kontrola była. 

Są jeszcze jakieś inne newralgiczne miejsca w których może  łapać lewe powietrze? 

57 minut temu, KubaS1988 napisał(a):

A masz tam lpg? Może reduktor trafiony? Miałem taką usterkę.

Mam lpg, reduktor wymieniony tydzień temu na nowy Red stag. 

Wymieniony był z powodu puszczania gazu podciśnieniem w kolektor przez co po dłuższym postoju ciężko było odpalić silnik z racji dużej ilości gazu w kolektorze dolotowym. Po wymienianie ustąpiło.

A problem z czasowym,brakiem ogrzewania oraz sporadycznym wyrzucaniu płynu odpowietrznikiem zbiorniczka,  który występuje, występował przed i po wymianie reduktora. ;/

Jak można zmierzyć ciśnienie w układzie chłodzenia? Może w trakcie pomiarów wyjdzie jakaś dysfunkcja skorelowana z owymi dolegliwościami. 

Edytowane przez michall51
Opublikowano (edytowane)

Robiłem dziś " trasę " 5 km w jedną stronę. Jazda spokojna do 3 k obrotów
Klimatornik ustawiony na HI, letnie, ciepłe powietrze zaczynało lecieć już od 20-30 stopni płynu chłodzącego patrząc na odczyty w obd eleven, nawet stojąc dłuższą chwilę ja jałowych obrotach leciało cały czas ciepłe, czyli nie zapowietrzyła się, dzięki temu testu pompa wody wygląda na sprawną, ponieważ i na jałowych obrotach pompuje płyn, przy okazji widać ze układ nie zapowietrzył się ponieważ dolny wąż zasilający prowadzący do nagrzewnicy nagrzewał się, oraz górny powrotny
Po 5 km przystanek sprawdzenie górnego węża chłodnicy, nie był twardy. 
Temperatura płynu doszła do 55 stopni więc i duży obieg nie otworzył się, ponieważ kilmatronik ustawiony na HI przez co trochę ciepła zostawało odebrane do kabiny.
Po godzinie powrót jazda 1200-1400 obr/min, nadal ciepłe powietrze z nawiewów, ale znów krótki dystans i termostat się na pewno nie otworzył, bo doszło do 60 stopni, po dojechaniu na jałowych nadal ciepłe leciało z nawiewów. 
Płyn trochę zwiększył swoją objętość w zbiorniczku wyrównawczym, ale w granicach normy.
Układ był porządnie odpowietrzony 2 dni temu po wymianie węży nagrzewnicy.
Później zamierzam przejechać większy dystans tak, aby rozgrzać do temp roboczej, oraz żeby termostat się otworzył. ( zwrócić jeszcze na coś uwagę poza temperaturą płynu, powietrza z nawiewów oraz twardości górnego węża?) ( górnym wężem jest dopływ do chłodnicy, a dolnym powrót do silnika z ochłodzonym płynem?)

 I teraz pytanie przy jakich temperaturach płynu zaczyna otwierać się termostat? Rozumiem, że uchyla sie stopniowo?
Po zalewniu płynu układem zauważyłem, ze gdy miałem odkręcony korek i na max nalane (wody przy płukaniu układu)  to przy 68 stopniach zaciągnęło wodę, następnie dolałem do max, później przy 86 bodajże znów zaciągnęło płyn, przy 90 kilku i odkręconym korku zaczynało bulgotać, musiałem zgasić bo zaczynało wywalać wodę, po 5 sek zaciągnęło ze zbiorniczka, dolewka i zakręcenie korka rozgrzanie do fulla, aż do włączenia wentylatora, zgaszenie silnika po chwili znów zaciągneło wodę ( wtedy juz chyba powinna być w całym układzie.)

odczekanie 5 min odkręcenie korka, spuszczenie wody. ( Pierwszy raz rozgrzałem na full płyn z dodatkiem do płukania, chciałem aby płyn zszedł z całego układu póki termostat się nie zamknie,  nie odkręciłem korka zeby spuścić ciśnienie, poszedłem do kanału spuszczać płyn przy ponad 90 stopni, efek poprzenie prawej ręki ;/  

I kolejne pytanie czy możliwe jest, aby przy porządnym rozgrzaniu, gdy termostat otworzy się na max to wtedy gdzieś zaciąga lewe powietrze, przez co układ po czasie się zapowietrza? ( np chłodnica? stojąc przodem do auta na jej prawym boku widać jakby trochę przecieków różowego płynu) 
Jak wspominałem mam termostat na wymianę MAHLE, mimo ze wygląda na to ze obecny pracuje dobrze.

Edytowane przez michall51
Opublikowano

Kup oryginalny termostat, nie są drogie bo w granicach 70-80 zł. Z tymi termostatami jest jak z filtrami powietrza, za którymś razem na sprawnego trafisz.

 

Ogólnie otwierać się powinien przy 86-87 stopniach ale są i takie, co otwierają się już przy 81 stopniach, lub i przy 89, rozstrzał jest różny. Otwierają się powoli ale jak wejdzie temperatura topnienia wosku to zaczynają się otwierać, trwa to 2-3 sekundy i dają pełny przepływ. Woda się gotowała bo 90 stopni to już temperatura wrzenia pod tym ciśnieniem, płyn chłodniczy ma temperaturę wrzenia przy 130 stopniach.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
22 minut temu, Langista napisał(a):

Kup oryginalny termostat, nie są drogie bo w granicach 70-80 zł.

Gdzie ORI za tyle można kupić bo w ASO 539zł bez zniżek?

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
56 minut temu, pelonek1 napisał(a):

Gdzie ORI za tyle można kupić bo w ASO 539zł bez zniżek?

Pieprzy od rzeczy, bo nawet nie wie jak wygląda tutaj termostat :P Z zamiennika mahle kosztuje w granicach 250zł.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Jak szukałem to znalazło mi sam wkład za 45 zł na Allegro, czyżby znowu skok na hajs w postaci całego króćca?

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Langista napisał(a):

Kup oryginalny termostat, nie są drogie bo w granicach 70-80 zł. Z tymi termostatami jest jak z filtrami powietrza, za którymś razem na sprawnego trafisz.

 

 

Filtr powietrza może być nowy i nie sprawny?  czym się objawia? 
nie spotkałem sie jeszcze z takim ;o 

28 minut temu, przem8 napisał(a):

Pieprzy od rzeczy, bo nawet nie wie jak wygląda tutaj termostat :P Z zamiennika mahle kosztuje w granicach 250zł.

Mam kupiony właśnie zamiennik Mahle, niestety lokalnie kosztował 340 zł ;/ w dodatku ma naklejki made in CN = made in china ;/ 

ten co mam teraz w aucie również jest mahle, ale made in germany z 2016r. 
Zmieniać go? Wydaje sie na sprawny, ale kupiłem w razie w na wymianę 

 

19 minut temu, Langista napisał(a):

Jak szukałem to znalazło mi sam wkład za 45 zł na Allegro, czyżby znowu skok na hajs w postaci całego króćca?

tak, zaleca się wymianę całego z obudową.
Wracając do problemu, ma ktoś jakieś pomysły, bądź jest w stanie odpowiedzieć na moje pytania z poprzedniego postu? ;) 
pozdro 

termostat  3.jpg

termostat 2.jpg

termostat.jpg

Edytowane przez michall51
Opublikowano

Chodziło o filtr paliwa, na telefonie słownik nie wiadomo czemu źle poprawił. 

 

Co tam jest jakiejś masy naciśnięte na ten króciec? Wygląda jakby dało się odkręcić samo kolanko 45 stopni i wymienić sam wkład.. przecież technologii kosmicznej tam nie ma, każdy termostat (o ile nie jest regulowany elektronicznie przez serwomotor) działa na podstawie wiskozowego/woskowego zaworu. U mnie w ASN też z całym króćcem musiałem kupić ale widziałem, że w środku był zwykły wkład wprasowany, który dało sie wyciągnąć.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
4 minut temu, Langista napisał(a):

Chodziło o filtr paliwa, na telefonie słownik nie wiadomo czemu źle poprawił. 

 

Co tam jest jakiejś masy naciśnięte na ten króciec? Wygląda jakby dało się odkręcić samo kolanko 45 stopni i wymienić sam wkład.. przecież technologii kosmicznej tam nie ma, każdy termostat (o ile nie jest regulowany elektronicznie przez serwomotor) działa na podstawie wiskozowego/woskowego zaworu. U mnie w ASN też z całym króćcem musiałem kupić ale widziałem, że w środku był zwykły wkład wprasowany, który dało sie wyciągnąć.

Ogólnie to wyciągałem ten termostat , aby wymienić zaślepkę w bloku silnika która jest obok, bo tam mi przeciekało, przy okazji zastosowałem nowy oring pod termostat co by drugi raz nie rozbierać.
Masa o którą pytasz, to pewnie pozostałość po mechaniku, który kiedyś tam grzebał, nie wiem w jakim celu dał tam tego sylikonu czy co to tam było, ale oczwyiście oczyściłem to i złożyłem. Jest szczelnie nic nie cieknie.

Opublikowano

Jeśli chodzi o termostat to w tym typie nie da się wymienić samego wkładu i koniec.

Co do objawów autora tematu to wg mnie głowica albo upg. Nabij na noc układ chłodzenia ciśnieniem do tego stopnia żeby się jeszcze nie otworzył zaworek bezpieczeństwa. Jeśli po nocy ciśnienie spadnie to znaczy, że płyn wywala nieszczelnością, która równie dobrze może być upg albo głowica. 

Poza tym jeśli przy spokojnej jeździe nie ma dużego ciśnienia w układzie, a po pałowaniu jest więc wszystko wskazuje wiadomo na co...

Termostat się tu otwiera po przekroczeniu 91stopni bodajże. W każdym razie po rozgrzaniu powinien trzymac mniej więcej 92-96stopni.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, przem8 napisał(a):

Jeśli chodzi o termostat to w tym typie nie da się wymienić samego wkładu i koniec.

Co do objawów autora tematu to wg mnie głowica albo upg. Nabij na noc układ chłodzenia ciśnieniem do tego stopnia żeby się jeszcze nie otworzył zaworek bezpieczeństwa. Jeśli po nocy ciśnienie spadnie to znaczy, że płyn wywala nieszczelnością, która równie dobrze może być upg albo głowica. 

Poza tym jeśli przy spokojnej jeździe nie ma dużego ciśnienia w układzie, a po pałowaniu jest więc wszystko wskazuje wiadomo na co...

Termostat się tu otwiera po przekroczeniu 91stopni bodajże. W każdym razie po rozgrzaniu powinien trzymac mniej więcej 92-96stopni.

Czym nabić ciśnienie do układu i w którym miejscu najlepiej się wpiąć?  ( mógłbyś to opisać ? ) 
Czy dobrym miejscem będzie ta najcieńsza rurka która wchodzi do zbiorniczka wyrównawczego, a jej drugi koniec łączy się z grubą rurą, która wchodzi górą do chłodnicy?

Wstawić trójnik między zbiorniczek a ta cienka rurkę i tam nabijać ciśnienie? czy może wstawić manometr i sprawdzić do jakiego ciśnienia dojdzie w trakcie pracy silnika?
Chodzi Ci o zaworek bezpieczeństwa w korku? 


Jeździłem przed chwilą, zrobiłem 30 km ogrzewanie przez cały czas było ( ukrop z kratek ) nawet przy zatrzymanym aucie na obrotach jałowych przez 5 minut.
Temperatura rosła normalnie do 90 stopni, przy pałowaniu doszło do 98, a tak to 90-95 się trzymała.
Górny wąż zrobił się trochę twardszy niż jak był zimny. 
Płyn zwiększył swoją objętość, ale nie przekroczył max, oraz nie wyrzuciło odpowietrznikiem.

Zastanawiam się jeszcze czy nie spróbować zreanimować stary korek, lub jest jakiś sposób na sprawdzenie poprawnego jego działania?
Czy da się jakoś go wyczyścić, rozruszać?
Może stary jest jednak lepszy niż nowy z firmy Calorstat by vernet RC001 " 1.4 bar, 20 psi" Colorstat Lot 23l

Edytowane przez michall51
Opublikowano
21 godzin temu, Langista napisał(a):

Kiedy silnik pracuje, w jakim tempie płyn wraca do zbiorniczka?

Sprawdzałem teraz na rozgrzanym silniku to płyn nie wracał tą rurką wcale, dopiero po naciśnięciu górnego węża który idzie do chłodnicy zaczynał lecieć płyn tą rurką cienką do zbiorniczka, ale tylko w trakcie naciskania.
Jak powinno to wyglądać prawidłowo?

Opublikowano
13 minut temu, michall51 napisał(a):

Czym nabić ciśnienie do układu i w którym miejscu najlepiej się wpiąć? 

Są specjalne nakrętki zamiast korka albo zaslepiasz powrót i nabijasz przez króciec powrotny w zbiorniczu przez nałożony wężyk. Ważne żebyś miał manometr podpięty pod to wszystko żeby kontrolować wartość ciśnienia.

Takie jeszcze podstawowe pytanie. Po jeździe jak auto przestoi noc, jak odkręcasz korek masz ciśnienie w układzie? Jeśli tak to sprawa jest prosta i czapka do zrzucenia.

  • Pomoc techniczna 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...