Gość rob Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Opublikowano 4 Kwietnia 2007 gąbkę często płukać i nie ma problemu
Szewczenko7 Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Ja myje szczotka i bardzo ładny efekt jest po umyciu ale bez polerki sie nie obejdzie
areckid Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Ja czasem jezdze na myjnie i daje kolesiowi pare zlotych za fatyge zeby karcherem dobrze splukal mi auto (karchery na myjni sa o wiele wydajniejsze niz takie z kilkaset zl) i potem w zaleznosci od czasu albo automat albo reczna.
Gość rob Opublikowano 4 Kwietnia 2007 Opublikowano 4 Kwietnia 2007 myślę nad kupnem takiej rękawicy http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?cPath=29_43&products_id=101
screw Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Opublikowano 5 Kwietnia 2007 rzeczywiście, rekawice do mycia, czy też szczotki są o wiele bezpieczniejsze od gąbek, ponieważ wiążą w swojej strukturze ewentualne drobinki piasku i eliminuja ryzyko powstawania zarysowan na lakierze. trzeba jednak zwrócić uwagę na jakość szczotek, których chcemy używać do mycia - domowe zmiotki nie wchodza w rachubę. warto również przy myciu używać 2 wiader, jednego z szamponem i drugiego z czystą wodą do płukania rękawicy przed każdym zanurzeniem w szamponie, rozwiązanie niby banalne ale wierzcie, że działa pzdr
andi_a4 Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Ja jeżdżę na prof. myjnie i normalnie extra maja wszystko gabki ,rekawice , do opornych plam i zabrudzen stosuja srodek '' timer'' albo jakos tak oprócz tego kercher i na sucho specjalne szmatki mocno wpijajace nazwy nie znam. A wszystko kosztuje od osobówki 20 zł a + srodek to kompleksowe mycie z woskiem 33 zł.
Cilek Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Ja zawsze jadę na myjnie, opłukam pistoletem pod ciśnieniem całe auto, z piachu i innych rzeczy które mogą porysować lakier a potem pod domek aby własnoręcznie dobrze umyć fure :biggrin: nieraz z woskiem się jeszcze pobawie ale muszę mieć natchnienie..
YATES Opublikowano 30 Grudnia 2007 Opublikowano 30 Grudnia 2007 Zastanawiam się nad kupnem małej myjki ciśnieniowej z pojemnikiem na aktywną pianę tak do 500-550zł tylko nie wiem którą wybrać: Karcher K 2,98 (raczej najlepsza ale pompa plastikowa),Bosch AQUATAK 110 ( pompa metalowa ale podobno kiepska jakość wykonania i słabe ciśnienie) ,Black&Decker ( pompa aluminiowa poza tym nie wiem o niej nic).Może macie jakieś doświadczenia to bardzo prosiłbym o jakieś opinie,bo nie mam pojęcia którą wybrać z tych trzech. http://allegro.pl/item287527569_black_decker_myjka_cisnieniowa_1700w_pompa_al.html http://allegro.pl/item285564422_bosch_aquatak_110_myjka_cisnieniowa_nowa_fv_gwar.html http://allegro.pl/item288388359_myjka_karcher_k_2_98_m_gwar_wysylka_gratis_.html
pre_pl Opublikowano 31 Grudnia 2007 Opublikowano 31 Grudnia 2007 w tej kwocie kup coś z Boscha, są lepsze niż Karcher (opinia zasłyszana )
YATES Opublikowano 1 Stycznia 2008 Opublikowano 1 Stycznia 2008 No właśnie na Boscha znalazłem na internecie kilka opini - wszystkie negatywne.Zobaczcie: http://www.skapiec.pl/site/cat/404/comp/58273_komentarze/ http://bazzar.interia.pl/site/cat/404/comp/58273_komentarze/ http://www.skapiec.pl/site/cat/404/comp/58272_komentarze/ http://www.skapiec.pl/site/cat/404/comp/58281_komentarze/ Chyba lepiej doipłacić 300zł i kupić pożądny model domowego Karchera K 5,20 z metalową pompą.
kaczekmaster Opublikowano 1 Stycznia 2008 Opublikowano 1 Stycznia 2008 Myjka + gabka z wiaderkiem z woda i szamponem do auta. A co do myjki- Bosch Aquatak:mialem 2 lata i niestety badziew masakryczny bo: a) slabiutkie wykonanie, nietrwaly waz do lancy, c) slabe cisnienie. Wlasnie testuje Karchera i naprawde bije Boscha na glowe. kercher jest dobry ale tylko droższe modele. ja juz przezyłem ze 5 szt i kazdy sie rozwalał. teraz to juz chinskie badziewie. dobry kercher kosztował mnie 3 tys ale mam go juz z 5 lat i nadal smiga jak szalony . a myjnie automatyczną odradzam bo rysuje lakier strasznie!!!!
YATES Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Myjka + gabka z wiaderkiem z woda i szamponem do auta. A co do myjki- Bosch Aquatak:mialem 2 lata i niestety badziew masakryczny bo: a) slabiutkie wykonanie, nietrwaly waz do lancy, c) slabe cisnienie. Wlasnie testuje Karchera i naprawde bije Boscha na glowe. kercher jest dobry ale tylko droższe modele. ja juz przezyłem ze 5 szt i kazdy sie rozwalał. teraz to juz chinskie badziewie. dobry kercher kosztował mnie 3 tys ale mam go juz z 5 lat i nadal smiga jak szalony . a myjnie automatyczną odradzam bo rysuje lakier strasznie!!!! Może miałeś modele z seri K2,K3 lub K4 - one mają plastikową pompę i przez to ich żywotność jest mniejsza.Modele z serii K5 i wyżej mają już metalową pompę.Model K 5,20 jest chyba optymalny cena/jakość do domowego użytku.Tu znalazłem 4 opinie http://www.skapiec.pl/site/cat/404/comp/71382_komentarze/ A tu cytuję pewnego sprzedawce na temat modelu K 5,20: "Jest to zdecydowanie lepszy wybór niż K 2.98. Metalowa pompa daje naprawdę długą żywotność. Jeśli natomiast chodzi o gwarancję to akurat na urządzenia Karchera nikt się nie skarży. Wcześniej były problemyt z wężami do odkurzaczy ale jeśli chodzi o myjki to jest to naprawdę poządny sprzęt produkowany w Niemczech".
Musashi Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 modelach serii 5 kaercher`a montowane sa pompy aluminiowe, o wiele wieksza trwalosc zapewniaja mosiezne, ale to juz seria 7 i powyzej 1100 zl.
inco Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 napisze jeszcze ze myjnie automatyczne tez sie bardzo roznia, niektore maja szczotki z wlosami takimi jakby "plastikowymi" i one potrafia zrysowac lakier, (taka byla jak pracowalem na shellu i milismy niezle jazdy czasami z klientami... ale sa tez takie z wlosami jakby gombkowymi (troche jak na basenach te deski do nauki plywania) i one nie sa takie twarde i tak nie rysuja, ale wiado moze ze auto musi wczesniej byc dobrze splukane bo jedno ziarenko piasku moze zalatwic sprawe... ogolnie bardzo nie polecam
Rafal Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 Pozwole sobie wtrącić kilka zdań do tego tematu. 1)Myjnie automatyczne odradzam i to bez względu czy jest ona na stacji BP, Orlen itd. Strasznie rysują lakier, więc radzę dołożyć kilka złotych i umyć auto na myjni ręcznej. 2)Co do mycia auta szczotką, to osobiście też odradzam, bo widziałem na własne oczy auta, które były myte szczotką i spokojnie mogłem określić w których miejscach właściciel mył ruchami okrężnymi, a w których nie. 3)Moim skromnym zdaniem najlepsze jest mycie gąbką (oczywiście często spłukiwaną). Najpierw spłukać całe auto karcherem, później ładnie wymyć gąbką, spłukać i wytrzeć irchą do sucha. Oczywiście można używać chemii do mycia, ale to już inny temat rozmowy (jeśli ktoś będzie zainteresowany to moge polecić kilka dobrych środków do czyszczenia felg, karoserii z owadów itp.) To tyle jeśli chodzi o temat mycia
Musashi Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 do samego mycia ircha lub scereczka bawelniana jest bdb. ja sobie zamowilem rekawice na jeden palec 10szt. i mycie idzie raz dwa.
malik Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 Moim skromnym zdaniem najlepsze jest mycie gąbką (oczywiście często spłukiwaną). Dodam swoje 3 grosze. Jeśli gąbka to tylko metodą 2 wiaderek. W jednym woda z detergentem w drugim czysta. Namaczasz gąbkę w detergencie, myjesz auto i gąbke spłukujesz z brudu w drugim wiaderku. Później znowu zamaczasz w wiaderku z detergentem i myjesz kolejny fragment autka. W ten sposób żaden brud, żadne ziarenka piasku nie wracaja z powrotem na autko i nie rysuja lakieru. Przećwiczone przez najlepszych "detailersów" :th:
Placek Opublikowano 18 Września 2009 Opublikowano 18 Września 2009 Trochę odświeżę temat: Była tu już wspomniana ta myjka: http://www.allegro.pl/item735858967_black_decker_pw1700spm_myjka_cisnieniowa_fv22.html ma alu pompę i pojemnik na szampon - zatem w klasie droższych karcherow a cena 500zł przystępna - co sądzicie??
Maciek80 Opublikowano 20 Września 2009 Opublikowano 20 Września 2009 Wg mnie nie da się Karcherem/Kranzlem itp, itd umyć dokładnie samochodu, bez użycia gąbki czy też szczotki. Poprostu nie ma takiej siły:) Ja poprzednią Asię myłem w pracy karcherem o ile dobrze pamiętam +/- 160 czy też 180 bar w dodatku z turbo-dyszą (kręciła się) - power był taki, że europalety woda na wylot przewiercała - oczywiście myłem z bezpiecznej odległości żeby mi lakier nie odfruwał ale i tak bez gąbki i chemii się nie obeszło. Myjki ciśnieniowe nadają się do wstępnego i końcowego płukania ale bez gąbki/szczotki auto nadal będzie brudne. I teraz - jeśli szukasz takiej myjki do opłukiwania auta a mył będziesz normalnie, przy użyciu rąk to uważam że się nada ale jeśli szukasz czegoś co umyje auto za Ciebie to wg mnie kupno takiej myjki to strata kasy. Albo będzie za słaba i strumień wody nie usunie całego brudu albo jak w przypadku tych profesjonalnych z dużym powerem - strumień będzie wystarczająco mocny ale za to będziesz musiał myć z większej odległości żeby lakieru nie uszkodzić, więc nic Ci to nie da, tak źle i tak niedobrze
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się