Dibo Opublikowano 21 Września 2009 Opublikowano 21 Września 2009 Odgrzebię trochę temat Szukam gwintu dla siebie i obok markowych używek przyglądam się tańszym ale nowym propozycjom. Pytanko odnośnie tańszych gwintów: TA-Technix, MTS czy JOM. Jak jest z twardością w porównaniu do markowych ? Czytałem trochę o TA i panują opinie że jest on miękki, a to go dyskwalifikuje. Gwint jakiego szukam musi być naprawdę twardy, przynajmniej tak jak mój obecny zawias H&R. Dodatkowo trochę mnie niepokoi że jednemu z użytkowników urwało się ucho od łącznika stabilizatora. Tu jest to opisane: http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?f=3&t=107490&sid=84a3e9858cab36ebf6e3e07161138169&start=18 Oglądałem z bliska zdjęcia gwintu i faktycznie ten spaw budzi obawy Jeżeli ktoś ma MTS czy JOM również proszę o opinię twardości i wytrzymałości.
krzysiek23 Opublikowano 21 Września 2009 Opublikowano 21 Września 2009 ja mam gwint ap i tez np.zrobili lipe w regulacji przednich amorow poniewaz na przodzie zrobili miejsca na podkrecanie gwintu z plastyku ktory po kilku kreceniach wyrabia sie i klucz sie zeslizguje...wiec musialem oddac do tokarza i wytoczyl mi nakretki takie jak sa z tylu z metalu i teraz jest luz,wiec i markowe gwinty moga czasami byc lipnie zrobione.....ale co do twardosci powiem :good: jest twardo nawet bardzo,ale jak to sie trzyma w zakretach :gwizdanie: co do ta technik pierwszy raz widze taka opinie a czytalem o nich duzo w sieci a jeszcze wiecej o mts-ach....zawsze sie zdarzy jakis feler ogolnie o mts jest najwiecej na forum golfa,ludzie zachwalaja sobie i rzeczywiscie mowia ze nie jest mega twardy jak,np KW,H@R I inne znane marki ale porownywali cene-jakosc i na korzysc mts-a....co do TA to koledzy jezdza na takowych i tez chwala
Dibo Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 Przejrzałem cały temat o MTSach na forum Golfa. Wogóle piszą że są one bardziej miękkie niż TA, a to już wogóle Ciekawe jak z tymi JOMami jest Ale coś czuję że pozostanie szukanie używki H&R, Koni albo KW.
Cristoforo Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 ja nie wiem czy TA jest miekki jakoś na glebie -40mm i 5 osób pełen bagaznik smigalem i nic nie dobijało i nie ocierało[br]Dopisany: 22 Wrzesień 2009, 10:47_________________________________________________ja zaobserwowałem ze jak pobada deszcz lub jest duza wilgotnąść to słychasz dziwne skrzypinie z gwinta wydaje mi sie ze jest to przez osłony lub odboje amortyzatorów ja jestem zadowolony z tego gwintu
krzysiek23 Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 z uzywkami trzeba uwazac ja tego AP kupilem na allegro gwint 6-miesieczny,jest jak nowy (sprezyny i reszta) sprzedawca twierdzil ze wszystko ok.zadnych wyciekow itd.a na zdjeciu dopatrzylem sie ze tylny amor byl bez oslony tylko odboj,pytalem sie czy ten amor jest ok-twierdzil ze tak kupil tak auto i jak demontowal to juz tak bylo,kupilem i zalozylem w dzien wyjazdu do norge (tyl)przodu nie zakladalem bo czekalem na nakretki nowe do krecenia gwintu,i po podrozy 1000km zagladam pod nadkole i okazuje sie ze w miejscu gdzie nie bylo oslony wczesniej amor puszczal olej,i teraz czekam az wroce do PL i oddaje do regeneracji tylny amor...sprzedawca ogolnie same pozytywy itd. a wachalem sie miedzy wlasnie mts,ta-nowymi,a jakimis markowymi ale uzywanymi...no i wtopa....chociaz znalazlem zaklad co regeneruje to za 50zl za amor z roczna gwarancja...takze na wiosne zakladam
dudi75 Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 TA jest miekki przy szybkich winklach obciera mi o nadkole a nawet pare razy wygielo mi rant od blotnika , zaznaczam ze ET felgi mam ok. Do lansu po miescie patrolowa predkoscia moga byc :gwizdanie:
Cristoforo Opublikowano 22 Września 2009 Opublikowano 22 Września 2009 ale mówisz o gwincie czy o zwykłych amorkach i sprezynach??
dudi75 Opublikowano 23 Września 2009 Opublikowano 23 Września 2009 ale mówisz o gwincie czy o zwykłych amorkach i sprezynach?? Mowie o gwincie bo tez taki ujezdzam
onsork Opublikowano 29 Marca 2010 Autor Opublikowano 29 Marca 2010 Witajcie Po 11 miesiącach i 30000km od założenia gwintowanego zawieszenia dla ubogich, czyli TA-Technix muszę napisać że nie mam zastrzeżeń i naprawdę dobrze mi się jeździ z nim. Przed zimą podniosłem auto maksymalnie jak to było możliwe na tym gwincie, biorąc poprawkę na osłony goleni amortyzatora, aby przy mocnym ściśnięciu nie doszło do jego uszkodzenia. Wszystko pięknie, przyszła wiosna, przyszedł czas obniżenia i d..pa! Amortyzator jest alu i pierścienie też są alu. Aluminium + aluminium + sól i takie tam pozbawiły mnie regulacji. Pierścienie regulujące siedzą jak zaspawane.Próbuję ratować się wd-40, penetrusami, ale i tak jest kiszka. Przyznam że pomysł owinięcia folią stretch amortyzatorów i zabezpieczenia ich uznałem za lekką przesadę, dziś żałuję. Nie ma tragedii, ale nie po to gwint aby nie korzystać z tego. Pozdrawiam
Pucek Opublikowano 30 Marca 2010 Opublikowano 30 Marca 2010 ja regularnie smarowałem gwinty czyli stare powiedzenie doskonale się sprawdza :gwizdanie: "nie smarujesz, nie jedziesz'' o owijaniu stretchem amorków słyszę pierwszy raz, myślę też że należało dobrze nasmarować gwint a owinięcie zapewniło by dodatkową ochronę
KOval81 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Panowie coś dzieje się dalej w temacie gwintowanych zawieszeń TA-Technix / MTS Technic?? Moje 1BE dożywa swojego spokojnego końca i muszę na coś zmienić - jaką będzie alternatywą zawieszenie jak w temacie?? Nie szukam betonu, ale jakiegoś zamiennika do ori BE i sprężyn obniżających do codziennej jazdy (w większości, bo również muszę powozić żonę i dziecko czasem i muszą to jakoś przetrzymać)[br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 23:52_________________________________________________I nie wiem, czy dla poszukujących, to nie będzie lepsze rozwiązanie niż TA, czy MTS: http://www.allegro.pl/item962134619_zawieszenie_gwintowane_audi_a4_gwint_promocja_fk.html
David Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 no wlasnie niech sie ktos wypowie bo to podejrzanie tanio jak na gwint
combat Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 witam tydzien temu zalozylem tani gwint ta-technix do Q.na razie przejechalem 1500 km o ile pierwsze 500 km mozna uznac za mile zaskoczenie kolejne kilometry zniechecaja mnie do tego wynalazku. przede wszystkim zaczelo skrzypiec i to masakrycznie raz przod raz tyl prawa ,lewa strona roznie nie wiem od czego to zalezy juz poszlo pol wd40 potem bialy smar ale efekt tylko chwilowej ciszy. auto w tej chwili :tyl jest na max u gory z przodu jeszcze jakies 3,5 cm gwintu zostalo do podniesienia.jezdze zaladowanym autem wiec tylne sprezyny praktycznie zawsze dobijaja nawet jest juz odgnieciony slad na zwojach(puste auto w miare ok)jesli opuszcze auto komfort jazdy rosnie(mieksze auto?wiekszy skok sprezyny) ale za to zawsze przytre podwoziem.ogolnie nie jestem zadowolony z obawa czekam na zime i wilgoc wtedy to musi skrzypiec,koszmar.aha opony seria 195/65/15
Cristoforo Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 witam tydzien temu zalozylem tani gwint ta-technix do Q.na razie przejechalem 1500 km o ile pierwsze 500 km mozna uznac za mile zaskoczenie kolejne kilometry zniechecaja mnie do tego wynalazku. przede wszystkim zaczelo skrzypiec i to masakrycznie raz przod raz tyl prawa ,lewa strona roznie nie wiem od czego to zalezy juz poszlo pol wd40 potem bialy smar ale efekt tylko chwilowej ciszy. auto w tej chwili :tyl jest na max u gory z przodu jeszcze jakies 3,5 cm gwintu zostalo do podniesienia.jezdze zaladowanym autem wiec tylne sprezyny praktycznie zawsze dobijaja nawet jest juz odgnieciony slad na zwojach(puste auto w miare ok)jesli opuszcze auto komfort jazdy rosnie(mieksze auto?wiekszy skok sprezyny) ale za to zawsze przytre podwoziem.ogolnie nie jestem zadowolony z obawa czekam na zime i wilgoc wtedy to musi skrzypiec,koszmar.aha opony seria 195/65/15 zimą to będzięsz rzucał wszystkimi kur.....
Pucek Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Panowie, może to że skrzypi to nie wina gwintu... założyłem Bilsteiny B8 + H&R -40mm i co? i skrzypi, domyślam się że winny jest montaż, a dokładnie sposób dokręcania górnej części wahacza (mam na myśli quattro)
combat Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 z tylu moze skrzypiec wahacz ale po wymianie tulejek jeszcze na starym zestawie ucichlo.wg mnie skrzypi tloczysko jak pracuje w tym gumowym odbojniku.ale teraz naszla mnie taka mysl czy sprezyny mozna zalozyc odwrotnie??? moze mam zle poskladane i temu skrzypi? geste zwoje o malym skoku u gory,a moze odwrotnie?
combat Opublikowano 24 Lipca 2010 Opublikowano 24 Lipca 2010 ok czyli zalozone dobrze, dzisiaj jak by ucichlo,moze sie ulozylo:)[br]Dopisany: 13 Lipiec 2010, 23:42_________________________________________________4000 tys km na ta technix SKRZYPI raz bardziej raz mniej ale zawsze.jazda po równej drodze pozytywnie tak samo zakręty,ale dziury i wyboje powodują mega halas bardzo glosna praca amortyzatorow sychac jak sie przesuwają w odbojach
slepy Opublikowano 24 Lipca 2010 Opublikowano 24 Lipca 2010 czyli warto było zainwestować w KW, u mnie cisza, choć kupiłem używki
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się