Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AJM] Diagnoza uszkodzonego sprzęgiełka alternatora - jak długo ma się kręcić ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Sprzegiełko albo cos w alternatorze wydaje jakies dziwne dzwieki, jak grzechotka dziecięca czy cos:)

Wydaje mi sie i mam nadzieje ze to sprzęgielko,ale chce to potwierdzić.

Na forum wyczytalem ze sprawdza to sie gaszac silnik i ma sie jescze krecic wirnik jak pasek alternatora zatrzyma sie.

I moje pytanko, jak długo ma sie krecic? Sekundę? Kilka Sekund?

U mnie kreic sie okolo sekundy....

Opublikowano

a czy ten dzwiek nie przypomina rownierz jak by powietrze syczalo i nie pojawia sie gdy puscisz gaz i spada z obrotow?

a tak w ogole temat lepiej bylo umiescic w watku Elektryka to by byl latwiej dostepny dla ludzi sie zajmujacych wlasnie elektryka.

Opublikowano

Wirnik alternatora przy sprawnym sprzęgle nie zatrzymuje się raptownie lecz stopniowo wyhamowuje obroty, jak długo to trwa trudno jednoznacznie określić. Przyczyną tego szumu mogą też być zużyte łożyska w alternatorze.

Opublikowano

przyczyna moze byc lozysko sprzegla wiskotycznego, znajdujace sie w uchwycie osprzetu po demontazu wiska, oraz wentylatora pozostaje wlasnie w lapie osprzetu.

najlatwiej je sprawdzic, po sciagnieciu paska, krecic i rolka napedowa wiska czy wystpuja szumy, stuki chrobotanie itp.

Opublikowano

koledzy mam ten sam problem otoz identyczny dzwiek wydobywa sie z pod maski. Natomiast zauwazylem rozniez ze po wlaczeniu swiatel dzwiek sie nasila a po wylaczeniu przycicha...wiec to bylo by zrozumiale wiekszy pobór prądu to wieksze opory dla alternatora wiec i lozyska sie odzywaja. Niewiem jak wy drodzy koledzy ale ja obstawial bym ze to bedzie alternator a nie wisko....ale czekam dalej na rozwiazanie tej sprawy bo byc moze cos innego sie jeszcze napatoczy ....nosze sie z wymiana lozysk badz sprzegielka w alternatorze ale po prostu nie mam czasu [br]Dopisany: 29 Maj 2009, 10:02_________________________________________________i w sumie nie jestem pewien czy sprzegielko czy lozyska...jeszcze :mysli:

Opublikowano

hmm..moze u mnie tez lozyska?? ale jak byc pewnym....

mogłbys kolego nagrac to i wrzucic tak jak ja??? posłuchałbym czy to faktycnzie podobne:P

Opublikowano

u mnie rozwalone sprzęgiełko alternatora objawiało się tym iż pasek wieloklinowy skakał po rolkach i szarpało go w sensie latał jak szmata i wydobywał też dziwne dźwięki.

po wymianie kółka (czas roboty jakieś pół godziny bez wyciągania alternatora się obeszło)cisza i spokój i pasek chodził jak trzeba.

cena rolki coś około 100zł już dokładnie nie pamiętam firmy INA.

Opublikowano

u mnie było identycznie jak u babcuka..przy skręcie kierownicą oczywiście drżenie paska jeszcze bardziej się nasilało. rolka INA około 100zł.. u mnie tylko nie obeszło się bez ściągania alternatora :) Ściągnij sobie pasek z alternatora i sam ręcznie zakręć alternatorem..po zblokowaniu rolki..wirnik alternatora powinien pokręcić się dosłownie sekunde półtorej w ciszy i spokoju

Opublikowano

no nie wiem juz sam, 100zl to jeszcze rozsadnie pieniadze to moze zaryzyuje i kupie... u mnie widze ze sa drgania napinacza paska (jesli o to Wam chodzi) czyli szarpie paskiem. Podczas pracy słysze taki dzwiek jak w załączniku... ale chyba jescze pójde do garazu nagrac lepsze nagranie...

Opublikowano

taki dzwiek u mnie sie pojawia, caly czas podczas pracy....

nagrywałem z pozycji chłodnicy z przodu samochodu... prawy góry róg, na wysokosci alteratora...

http://patrz.pl?550964

EDIT:

Ok...kupiłem: INA 112zł

Jak wymienie to dam znac o efektach, jak nie pomoze to mnie cholera trafi:P

chyba tak nie "świergota" nic w alternatorze:P

PS. Zanim poszukam na forum: łatwo wyjmuje sie alternator? Ile srob? Łatwo dostepne?

Opublikowano

nie wiem jak u ciebie ale u mnie nie dało rady wyjąć bez wykręcenia wiskozy także dałem się na spokój i wymieniłem bez wyjmowania alternatora

trudno i ciasno ale jakoś poradziłem.

musisz mieć tylko klucz taki żeby pasował na kółko i imbus chyba 8mm

Opublikowano

no nie mam klucza, kolega ma mi odkrecic pneumatem, wiec musze wyjac alternator napewno....

Opublikowano

Koledzy jak ktoś zna jakie jest sprzęgiełko alternatora -valeo 90a silnika ajm 2000rok to prosze o odpowiedz.pozdrawiam.

Opublikowano

Rozumiem że do wymiany tego sprzęgiełka potrzebny jest jakiś specjalny klucz ??

U mnie też coraz mocniej hałasuje i między alternatorem a pompą wspomagania na wolnych co chwila widać jak szarpie paskiem - staje się luźniejszy i nim rzuca i sam pasek hałasuje i furkocze jak chorągiewka :kwasny: czy tak samow wyglądało to u was ??

Opublikowano

Rozumiem że do wymiany tego sprzęgiełka potrzebny jest jakiś specjalny klucz ??

U mnie też coraz mocniej hałasuje i między alternatorem a pompą wspomagania na wolnych co chwila widać jak szarpie paskiem - staje się luźniejszy i nim rzuca i sam pasek hałasuje i furkocze jak chorągiewka :kwasny: czy tak samow wyglądało to u was ??

takie same objawy i lepiej wymień w czas bo potem może jeszcze dojść wymiana napinacza paska a to już koszt ok. 400zł no zdejmowanie ryjka oczywiście.

Opublikowano

Panowie,

miałem te same objawy co wy. I zrobiłem wszystko od razu.

Proponuję wymienić łożyska w alternatorze [elektryk 100zł i ładnie wyszlifuje alternatorek].

Następnie nowe sprzęgło wiskotyczne 150 zł w Audi serwis.

Na deser napinacz jak drga 220 zł Topran Germany.

Sprzęgła [rolki] alternatora nie wymieniałem, bo działało.

Opublikowano

Zrobione ... i nastała cisza.

Koszty to 300zł

wymienił:

- łożysko

- sprzęgiełko

- uszczelkę

+ czyszczenie alternatora i robocizna

Może nie najtaniej ale za samo sprzęgiełko chcieli w IC ponad 250 zł

Opublikowano

Odświeżam temat :cool1:

Bo mam podobnie ale nie do końca. Przez ostatni tydzień lekko szumiało/buczało z okolic koła alternatora, od rana hałas jest duży i hałasuje wspomaganie, skręcę ćwiartkę kiery i pisk taki jak na zdrowym zakręcisz na maxa kierą. Wiem, że muszę ściągnąć pasek i poruszać ręką czy oby na pewno ale jest -13 i jak skończę prace jest tylko przez pół godziny jasno a ja bez garażu więc tuż po pracy muszę ostro przystąpić do naprawy.

Najważniejsze pytanie to czy pasek ZAWSZE przy uszkodzonym sprzęgle jednokierunkowym będzie skakał? Mój biegnie w miarę spokojnie, nie lata. Tylko pewnie sprzęgło go wyhamowuje i dlatego pompa wspomaganie się nie wyrabia?

Co do kółek w zwykłym sklepie INA - 390 zł :shocked:

W inter-team po zniżkach INA jedna 202 zł a druga 100 zł i po sprawdzeniu numeru VIN e inter-temie wyszło, że to ta droższa opcja :confused4:

Co Wy na to?

- hałasuje, szumi, buczy

- rolka napinacza paska idzie prosto i ładnie nie skaczę

- wspomaganie piszczy[br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 13:31_________________________________________________

Bo gdyby było trafione/kończące się łożysko alternatora to by tylko buczało a nie wpływało na pasek czyli co za tym idzie na wspomaganie?

Można tak kawałek jeździć? z 15 km? Obawiam, się aby pasek nie pękł.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...