Mk-Mateusz Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Witam. Sprzegiełko albo cos w alternatorze wydaje jakies dziwne dzwieki, jak grzechotka dziecięca czy cos:) Wydaje mi sie i mam nadzieje ze to sprzęgielko,ale chce to potwierdzić. Na forum wyczytalem ze sprawdza to sie gaszac silnik i ma sie jescze krecic wirnik jak pasek alternatora zatrzyma sie. I moje pytanko, jak długo ma sie krecic? Sekundę? Kilka Sekund? U mnie kreic sie okolo sekundy....
Dasiek Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 a czy ten dzwiek nie przypomina rownierz jak by powietrze syczalo i nie pojawia sie gdy puscisz gaz i spada z obrotow? a tak w ogole temat lepiej bylo umiescic w watku Elektryka to by byl latwiej dostepny dla ludzi sie zajmujacych wlasnie elektryka.
Mk-Mateusz Opublikowano 28 Maja 2009 Autor Opublikowano 28 Maja 2009 nie...ewidentnie słychac na jałowym, przykladajac glowe do chlodnicy w miejscu gdzie jest alternator... tu mozna usłyszec, ten blizszy dzwiek... http://patrz.pl/mp3/charczenieistukanie
rikardo Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Wirnik alternatora przy sprawnym sprzęgle nie zatrzymuje się raptownie lecz stopniowo wyhamowuje obroty, jak długo to trwa trudno jednoznacznie określić. Przyczyną tego szumu mogą też być zużyte łożyska w alternatorze.
Musashi Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 przyczyna moze byc lozysko sprzegla wiskotycznego, znajdujace sie w uchwycie osprzetu po demontazu wiska, oraz wentylatora pozostaje wlasnie w lapie osprzetu. najlatwiej je sprawdzic, po sciagnieciu paska, krecic i rolka napedowa wiska czy wystpuja szumy, stuki chrobotanie itp.
robert87 Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 koledzy mam ten sam problem otoz identyczny dzwiek wydobywa sie z pod maski. Natomiast zauwazylem rozniez ze po wlaczeniu swiatel dzwiek sie nasila a po wylaczeniu przycicha...wiec to bylo by zrozumiale wiekszy pobór prądu to wieksze opory dla alternatora wiec i lozyska sie odzywaja. Niewiem jak wy drodzy koledzy ale ja obstawial bym ze to bedzie alternator a nie wisko....ale czekam dalej na rozwiazanie tej sprawy bo byc moze cos innego sie jeszcze napatoczy ....nosze sie z wymiana lozysk badz sprzegielka w alternatorze ale po prostu nie mam czasu [br]Dopisany: 29 Maj 2009, 10:02_________________________________________________i w sumie nie jestem pewien czy sprzegielko czy lozyska...jeszcze
Mk-Mateusz Opublikowano 30 Maja 2009 Autor Opublikowano 30 Maja 2009 hmm..moze u mnie tez lozyska?? ale jak byc pewnym.... mogłbys kolego nagrac to i wrzucic tak jak ja??? posłuchałbym czy to faktycnzie podobne:P
babcuk Opublikowano 30 Maja 2009 Opublikowano 30 Maja 2009 u mnie rozwalone sprzęgiełko alternatora objawiało się tym iż pasek wieloklinowy skakał po rolkach i szarpało go w sensie latał jak szmata i wydobywał też dziwne dźwięki. po wymianie kółka (czas roboty jakieś pół godziny bez wyciągania alternatora się obeszło)cisza i spokój i pasek chodził jak trzeba. cena rolki coś około 100zł już dokładnie nie pamiętam firmy INA.
alvarokr Opublikowano 31 Maja 2009 Opublikowano 31 Maja 2009 u mnie było identycznie jak u babcuka..przy skręcie kierownicą oczywiście drżenie paska jeszcze bardziej się nasilało. rolka INA około 100zł.. u mnie tylko nie obeszło się bez ściągania alternatora Ściągnij sobie pasek z alternatora i sam ręcznie zakręć alternatorem..po zblokowaniu rolki..wirnik alternatora powinien pokręcić się dosłownie sekunde półtorej w ciszy i spokoju
Mk-Mateusz Opublikowano 31 Maja 2009 Autor Opublikowano 31 Maja 2009 no nie wiem juz sam, 100zl to jeszcze rozsadnie pieniadze to moze zaryzyuje i kupie... u mnie widze ze sa drgania napinacza paska (jesli o to Wam chodzi) czyli szarpie paskiem. Podczas pracy słysze taki dzwiek jak w załączniku... ale chyba jescze pójde do garazu nagrac lepsze nagranie...
babcuk Opublikowano 31 Maja 2009 Opublikowano 31 Maja 2009 ja też myślałem że to napinacz paska a okazało się że to rolka alternatora tu masz fotkę rolki http://www.a4-klub.pl/smf/odp_b6_avb_napinacz_paska_alternatora_19_tdi-t31683.0.html;msg481858#msg481858
Mk-Mateusz Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2009 taki dzwiek u mnie sie pojawia, caly czas podczas pracy.... nagrywałem z pozycji chłodnicy z przodu samochodu... prawy góry róg, na wysokosci alteratora... http://patrz.pl?550964 EDIT: Ok...kupiłem: INA 112zł Jak wymienie to dam znac o efektach, jak nie pomoze to mnie cholera trafi:P chyba tak nie "świergota" nic w alternatorze:P PS. Zanim poszukam na forum: łatwo wyjmuje sie alternator? Ile srob? Łatwo dostepne?
babcuk Opublikowano 2 Czerwca 2009 Opublikowano 2 Czerwca 2009 nie wiem jak u ciebie ale u mnie nie dało rady wyjąć bez wykręcenia wiskozy także dałem się na spokój i wymieniłem bez wyjmowania alternatora trudno i ciasno ale jakoś poradziłem. musisz mieć tylko klucz taki żeby pasował na kółko i imbus chyba 8mm
Mk-Mateusz Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2009 no nie mam klucza, kolega ma mi odkrecic pneumatem, wiec musze wyjac alternator napewno....
KIKO80 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Koledzy jak ktoś zna jakie jest sprzęgiełko alternatora -valeo 90a silnika ajm 2000rok to prosze o odpowiedz.pozdrawiam.
MRoger Opublikowano 6 Września 2009 Opublikowano 6 Września 2009 Rozumiem że do wymiany tego sprzęgiełka potrzebny jest jakiś specjalny klucz ?? U mnie też coraz mocniej hałasuje i między alternatorem a pompą wspomagania na wolnych co chwila widać jak szarpie paskiem - staje się luźniejszy i nim rzuca i sam pasek hałasuje i furkocze jak chorągiewka czy tak samow wyglądało to u was ??
babcuk Opublikowano 7 Września 2009 Opublikowano 7 Września 2009 Rozumiem że do wymiany tego sprzęgiełka potrzebny jest jakiś specjalny klucz ?? U mnie też coraz mocniej hałasuje i między alternatorem a pompą wspomagania na wolnych co chwila widać jak szarpie paskiem - staje się luźniejszy i nim rzuca i sam pasek hałasuje i furkocze jak chorągiewka czy tak samow wyglądało to u was ?? takie same objawy i lepiej wymień w czas bo potem może jeszcze dojść wymiana napinacza paska a to już koszt ok. 400zł no zdejmowanie ryjka oczywiście.
rookie Opublikowano 7 Września 2009 Opublikowano 7 Września 2009 Panowie, miałem te same objawy co wy. I zrobiłem wszystko od razu. Proponuję wymienić łożyska w alternatorze [elektryk 100zł i ładnie wyszlifuje alternatorek]. Następnie nowe sprzęgło wiskotyczne 150 zł w Audi serwis. Na deser napinacz jak drga 220 zł Topran Germany. Sprzęgła [rolki] alternatora nie wymieniałem, bo działało.
MRoger Opublikowano 7 Września 2009 Opublikowano 7 Września 2009 Zrobione ... i nastała cisza. Koszty to 300zł wymienił: - łożysko - sprzęgiełko - uszczelkę + czyszczenie alternatora i robocizna Może nie najtaniej ale za samo sprzęgiełko chcieli w IC ponad 250 zł
darooo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Odświeżam temat Bo mam podobnie ale nie do końca. Przez ostatni tydzień lekko szumiało/buczało z okolic koła alternatora, od rana hałas jest duży i hałasuje wspomaganie, skręcę ćwiartkę kiery i pisk taki jak na zdrowym zakręcisz na maxa kierą. Wiem, że muszę ściągnąć pasek i poruszać ręką czy oby na pewno ale jest -13 i jak skończę prace jest tylko przez pół godziny jasno a ja bez garażu więc tuż po pracy muszę ostro przystąpić do naprawy. Najważniejsze pytanie to czy pasek ZAWSZE przy uszkodzonym sprzęgle jednokierunkowym będzie skakał? Mój biegnie w miarę spokojnie, nie lata. Tylko pewnie sprzęgło go wyhamowuje i dlatego pompa wspomaganie się nie wyrabia? Co do kółek w zwykłym sklepie INA - 390 zł W inter-team po zniżkach INA jedna 202 zł a druga 100 zł i po sprawdzeniu numeru VIN e inter-temie wyszło, że to ta droższa opcja Co Wy na to? - hałasuje, szumi, buczy - rolka napinacza paska idzie prosto i ładnie nie skaczę - wspomaganie piszczy[br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 13:31_________________________________________________ Bo gdyby było trafione/kończące się łożysko alternatora to by tylko buczało a nie wpływało na pasek czyli co za tym idzie na wspomaganie? Można tak kawałek jeździć? z 15 km? Obawiam, się aby pasek nie pękł.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się