Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Po podniesieniu korka od oleju pryska olej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie moja a4 po podniesieniu korka od oleju po prostu pryska olejem :shocked:

Wiem, że nie oznacza to nic dobrego, do tego auto zaczyna się czasem mulić tak jakby turbo wcale nie działało, objaw występuje czasami ostatnio coraz częściej, masakra co robić????co się dzieje??

Opublikowano

widziałem że przy kupnie samochodów handlarze odkręcają ten korek i patrzą co się dzieje.

Podobno jak pryska olej to nie jest dobrze.

W moim mój znajomy przystawił rękę do tego otworu i na podstawie tego co czuł pod dłonią stwierdził złośliwie: Przejechane ta fura trochę ma, ale przejedzie jeszcze dużo... I zły odszedł w siną dal..

Opublikowano

podepnij VAG-a.

pomierz kompresje silnika

Opublikowano

to co piszecie nie jest zbyt pocieszające, na zimnym silniku jest ok ale jak się nagrzeje to pryska, dodam że mam go nie długo bo jakieś 2,5 miesiąca i jak sprawdzałem przy kupnie razem ze znajomym mechanikiem wszystko było ok, tzn nie wszystko bo słychać było cykanie szklaneczki ale to jak wiadomo poważną usterką nie jest bo niedużym kosztem można usunąć,jutro jadę na VAG-a zobaczymy,ale już mam strach w oczach i jestem zły na siebie :angry::thumbdown:

Opublikowano

Handlarze podnoszą korek, ale gówno tym sprawdzą.

Tam zawsze będzie pryskać olejem, bo jest tam:

a) ciśnienie

B) jest to silnik górnozaworowy

Poza tym nie pozwalajcie podnosić korka oleju, bo spada ciśnienie smarowania.

Jak chcą sprawdzić czy silnik dmucha każcie im podnieść bagnet oleju.

Opublikowano

:) cieszy mnie to co napisał kolega rookie

Mechanik powiedział mi dokładnie to samo !!!! Chylę czoła :good:

Opublikowano

Biorąc pod uwagę to, że w większości tych silników jest jeszcze plastikowa osłona nad wałkami, ciężko jest, żeby tam olejem pluło. :naughty:

Opublikowano

Biorąc pod uwagę to, że w większości tych silników jest jeszcze plastikowa osłona nad wałkami, ciężko jest, żeby tam olejem pluło. :naughty:

A w niektórytch plastikowej osłony nad wałkiem może już nie być i wtedy chlapie oliwą aż miło.

Takim sposobem z otkręcaniem korka to się stare Fiaty i Polonezy sprawdzało :polew:

A to że muli i jest coś w stylu "auto zaczyna się czasem mulić tak jakby turbo wcale nie działało" to nic innego jak przechodzenie w tryb awaryjny... taki tam sobie tzw: Notlauf Prawdopodobnie zapiekają się kierownice w turbo albo szwankuje zawór N75. Jeśli nie deptasz po gazie to obstawiam na to pierwsze. Przy okazji przytykający się katalizator może się do tego przyczyniać.

Opublikowano

Poza tym nie pozwalajcie podnosić korka oleju, bo spada ciśnienie smarowania.

Jak chcą sprawdzić czy silnik dmucha każcie im podnieść bagnet oleju.

Może się czepiam, ale proszę wytłumaczcie mi: jak może spaść ciśnienie smarowania wytwarzane przez pompę po zdjęciu korka wlewu???

Opublikowano

Biorąc pod uwagę to, że w większości tych silników jest jeszcze plastikowa osłona nad wałkami, ciężko jest, żeby tam olejem pluło. :naughty:

A w niektórytch plastikowej osłony nad wałkiem może już nie być i wtedy chlapie oliwą aż miło.

Takim sposobem z otkręcaniem korka to się stare Fiaty i Polonezy sprawdzało :polew:

A to że muli i jest coś w stylu "auto zaczyna się czasem mulić tak jakby turbo wcale nie działało" to nic innego jak przechodzenie w tryb awaryjny... taki tam sobie tzw: Notlauf Prawdopodobnie zapiekają się kierownice w turbo albo szwankuje zawór N75. Jeśli nie deptasz po gazie to obstawiam na to pierwsze. Przy okazji przytykający się katalizator może się do tego przyczyniać.

Co do mulenia auta tak jak pisze kolega. U mnie naszczescie pomoglo samo wyciecie kata ktory byl zabity strasznie ;)

Teraz niunia smiga az milo :D

Opublikowano

Takim sposobem z otkręcaniem korka to się stare Fiaty i Polonezy sprawdzało :polew:

O polonezie powiedział to samo mój znajomy mechanik.

AFNa tak nie sprawdzisz...

Opublikowano

Olej ma pryskać i basta a ten kto uważa ze coś tym sprawdzi to raczej sam nie wie co sprawdza :>

Opublikowano

będzie pryskał bo nie jest osłonięty a takie "sprawdzanie" silnika to parodia :)[br]Dopisany: 01 Lipiec 2009, 01:26_________________________________________________w sumie to tak jakby rękę do wydechu wsadzić, polizać brudny palec i stwierdzić, że ktoś kiedyś robił uszczelkę pod głowicą albo, że bierze olej he he he :):decayed:

Opublikowano

ja slyszalem tak silnik benzynowy odkrecasz korek od wlewu oleju nie moze pryskac olejem ale moze dmuchac diesel odkrecasz korek i nie moze ani dmuchac ani pryskac jak tak sie dziej to silnik na szrot,gieldowi chandlarze tak mowia ale ile prawdy trudno powiedzec poniewasz w niekturych autka pluje w niekturych nie itp

Opublikowano

:hi:ja radzilbym ci "wymienic "filtr odmy,czyli po prostu dojsc do niego wyjac i usunac z niego ta cala "szmatke",ktora jest owiniety, za duze cisnienie sie wytwarzaw silniku przez to,ze mozliwe ze filtr jest zaj......ny.pozdrawiam

Opublikowano
:hi:ja radzilbym ci "wymienic "filtr odmy,czyli po prostu dojsc do niego wyjac i usunac z niego ta cala "szmatke",ktora jest owiniety, za duze cisnienie sie wytwarzaw silniku przez to,ze mozliwe ze filtr jest zaj......ny.pozdrawiam

w takim razie gdzie znajduje się filtr odmy??

Opublikowano

echh.

A powiedzcie co się zmieniło of FIATA (powiedzmy DOHC ze 132) do TDI (obie konstrukcje raczej mocno wiekowe).

Oba górnozaworowe oba wałki w głowicy.

No różnica jest w DOHC wałke jest obrobiona w miare porządnie a nie siekerą jak w TDI ;)

Na bagnecie nie dmucha - czyli tłoki (pierścnienie jeszcze OK).

Na górze dmucha to co - a może tak zaworki nie do końca trzymają? Prowadnice luzy mają ...

Sprawdzał to ktoś? PO co najlepiej napisać ma dmuchać i już - dmuchać nie ma.

Chlapać trochę może (wreszczie wałek w oleju pracuje i ma prawo go rozbryzgiwać - osłona platikowa pomaga ale nie na 100%)

Opublikowano

Ja tam nie wiem jak powinno być, ale wiem że u mnie troszkę pryska olejem i dmucha, ale autko chodzi aż miło, u szwagra w golfie i silniku 1Z jest to samo, a po zmianie wtrysków od afn'a na hamowni wyszło mu 109 koni i 264Nm, autko chodzi że aż na prawdę miło :) tak że to że sobie dmucha i pluje to chyba nic w sumie nie znaczy :) ja słyszałem że w starszych dieslach to normalne i ja pod klawiaturą nie mam żadnej osłony w każdym razie.

Opublikowano

miałem kiedyś glofa 4 2003r. TDI 100KM, 117 tyś. oryginalnego przebiegu i też pluł olejem po odkręceniu korka, zalałem go nowym olejem i wszystko było ok :cool1:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...