Wandej Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 no wlasnie - co robi ten nastawnik? Ja latałem wcześniej ADR`em z przebiegiem 250tyś i też grzechotało to... Przlatałem kolejne 50tyś i nic się nie stało
M3I Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 a mam pytanie , takie nastawniki występują również w 2,8 ACK ? bo od jakiegoś czasu po odpaleniu zagrzechocze i po chwili cichnie. dobiega ten 2 sek. odgłos z lewej głowicy. jak kupiłem auto zapalał cichutko. olej Motul 10W40. moze niektórzy powiedzą ze to szklanki. Ale wydaje mi się ze to nie to. zastanawiam sie nad takim nastawnikiem.
Wandej Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 a mam pytanie , takie nastawniki występują również w 2,8 ACK ? bo od jakiegoś czasu po odpaleniu zagrzechocze i po chwili cichnie. dobiega ten 2 sek. odgłos z lewej głowicy. jak kupiłem auto zapalał cichutko. olej Motul 10W40. moze niektórzy powiedzą ze to szklanki. Ale wydaje mi się ze to nie to. zastanawiam sie nad takim nastawnikiem. Może być to samo bo tam też są z tyłu łańcuchy i napinacze :gwizdanie:
M3I Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 a mam pytanie , takie nastawniki występują również w 2,8 ACK ? bo od jakiegoś czasu po odpaleniu zagrzechocze i po chwili cichnie. dobiega ten 2 sek. odgłos z lewej głowicy. jak kupiłem auto zapalał cichutko. olej Motul 10W40. moze niektórzy powiedzą ze to szklanki. Ale wydaje mi się ze to nie to. zastanawiam sie nad takim nastawnikiem. Może być to samo bo tam też są z tyłu łańcuchy i napinacze :gwizdanie: da się to zdiagnozować po zdjęciu dekla zaworów? tzn czy mechanior bedzie wiedział , czy bedzie rozbierał pól auta na ślepo
Wandej Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 a mam pytanie , takie nastawniki występują również w 2,8 ACK ? bo od jakiegoś czasu po odpaleniu zagrzechocze i po chwili cichnie. dobiega ten 2 sek. odgłos z lewej głowicy. jak kupiłem auto zapalał cichutko. olej Motul 10W40. moze niektórzy powiedzą ze to szklanki. Ale wydaje mi się ze to nie to. zastanawiam sie nad takim nastawnikiem. Może być to samo bo tam też są z tyłu łańcuchy i napinacze :gwizdanie: da się to zdiagnozować po zdjęciu dekla zaworów? tzn czy mechanior bedzie wiedział , czy bedzie rozbierał pól auta na ślepo szczerze to nie wiem. Po zdjęciu pokrywy próbowałem ruszać łańcuszkiem jednak był cały czas napięty... Także nie wiem jak określić czy ten napinacz jest do wymiany :gwizdanie:
sianoz Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Opublikowano 10 Marca 2010 napinacz napina pod cicnieniem oleju więc nie sprawdzisz go na wyłączonym silniku. Napinacze nie są wadliwe - ja wymienilem niepotrzebnie. nastwanik powoduje klepanie
MARW Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Witam. W zeszłym roku kupowałem nastawnik 1250 zł.
jovan Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Witam serdeczni Ja własnie jestem po wymianie nastawnika wałka rozrządu (dostalem go w audi za 1537 zł). Powiem to tak zmieniłem go ale sie okazało ze w zaworze wysokiego cisnienia oleju jest sworzen ktory wchodzi w srodek nastwanika (sworzenz dwoma pierscieniami) byl on wyrobiony i zachodzi potrzeba równiez wymiany zaworu (mozna go zakupic tylko w komplecie i niema zadnych czesci zapasowych 1035 zl).Z tymi elementami nie warto sie pakowac w angliki z tego wzgledu ze czesci były uzywane i sie wyrabiaja chyba ze zakupisz caly komplet.Łańcuszka nie wymieniałem bo byl w dobrym stanie przejechalem autem 200 tys km i musialem przeprowadzic cala kapitalke silnika.
sianoz Opublikowano 14 Marca 2010 Autor Opublikowano 14 Marca 2010 witam, napisz cos więcej o tej wymianie. czym grozi jazda z klepiącym nastawnikiem. czy po wymianie silnik pracuje inaczej? napisz więcej o wymianie zaworu. czy trzeba wymieniać razem. czy może tylko wymiana zaworu wystarczy. czy do wymiany zaworu trzeba rozbierać głowice? pozdrawiam
jovan Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 Wymieniłe rozrząd nastawnik i zawór ponieważ mi sie swiecił bład z silnikiem, niestety po wymianie na nowe czesci bład sie kasuje i za chwile pojawia z powrotem (samochód pod wzgledem czesci i napraw chyba został stwozony dla serwisu). Mechanicy rozkładaja rece bład jest i nie znika nawet przy wymianie na nowe czesci, trzeba bedzie do audi jechac (trzeba zwracac uwage przy wymianie zeby nie przestawic rozrzadu bo potem ciezko dojasc z tym do ladu komunikacja miedzy czujnikami sie miesza i spada moc i wzrasta spalani). Jezeli chodzi i jazde z klekoczacym elementem umnie jezdziłem, 3 miesiace i mysle zebym dalej jezdzil zeby mnie nie denerwowalo swiecace ostrzezenie. Na moim przykładzie wzrosło mi spalanie mocno samochód miał moc normalnie ale stukanie bylo nie dozniesienia przy wcisniecu mocno pedala gazu. Pojechałem do skody tam sprawdzono mi ten zawór pracował normalnie niec nie piszczalo przestawiał sie rozrzad jak nalezy(nastepny problem olej mi pil normalnie ten silnik). Najlepiej jedz do mechanika wyjecie tego zaworu jest banalnie prosta ( odkrecenie 3 srubek i jednej w srodku umnie wymiana na nowy trwala 3 godziny)i sprawdzenie czy akurat to jest ten zawor moze jest wyrobiona tuleja od zaworu lub nastwanika lub luzny lancuszek, jedyny koszt to jest taki ze musisz zaplacic dla mechanika i za uszczelke , uszczelke trzeba niestety kupic orginalana w audi koszt 13 zł.
zbojna Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 Witam, Przygotowuje się do wymiany samej uszczelki przy zaworze, ponieważ mi cieknie olej z tego elementu, zgadza się tam są tylko 3 śruby, z tym ze ta na dole chyba nie wyjdzie bez ściągnięcia kołnierza od wody, na pewno u ciebie udało się odkręcić zawór bez demontowania kołnierza? Ja zapłaciłem za nią w aso 16 zl Jeszcze jedno ta uszczelka jest metalowa, twój mechanik dawał na nią jakiś silikon czy coś takiego?
jovan Opublikowano 25 Marca 2010 Opublikowano 25 Marca 2010 Witam serdecznie Uszczelka jest nowa kupowałem ja w audi (mialem juz z tamtad wyciek wczesniej bo mechanik włożył ja stara), tylko to jest denerwujace ze wszystkie czesci sa w silniku nowe a bład jak jest tak jest mechanik nawet juz liczył ilosc zabkow na pasku rozrzadu i nic to nie pomaga i czuje ze wzrasta spalanie przejezdzam 140 km jezeli zatankuje za 100 zł (nie jezdze szybko ani nie katuje samochodu i takie spalanie) zastanawiam sie czy to moze niebyc problem z zle ustawionym rozrzadem czytalem ze zle ustawienie lub przestawienie rozrzadu okazuje takie efekty, ale niewiem głupi juz jestem a bład jest i nie gasnie (wykasuje a on znowu jest) , a czy moze to miec cos wspolnego z cisnieneim oleju.
sianoz Opublikowano 25 Marca 2010 Autor Opublikowano 25 Marca 2010 czy klepanie moze być spowodowane uszkodzonym zaworem? jest taka opcja ze nastawnik jest ok a zawor jest uszkodzony? tzn tylko wykrecenie zaworu bez rozgrzebywania całej reszty. wymienilem niedawno rozrzad i łancuszek z napinaczem. klepanie nie ustalo. jak pomysle ze jeszcze raz mam to rozbierac to az mnie trzesie
tigy Opublikowano 1 Czerwca 2010 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Podbijam temat ... czy już ktoś głebiej w to wszedł ? czy to ma znaczenie dla spalania oleju ? Czy pomimo tego że auto pali mało paliwa - świadczy to o zużyciu elementów silnika ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się