Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Efekt wymiany licznika na FIS


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
dlaczego na każdym zdjęciu przebieg jest zamazany ?

Może jest nie zdecydowany:decayed:

Wszytsko jest do ogranięcia, ale ilość pracy jaką trzeba wykonać i czasu jaki trzeba poświęcic by zmontowac kontrole żąrówek:facepalm: skutecznie zniechęca.

Gratuluje efektów:wink:

  • Odpowiedzi 14.2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
No to żebyś faktycznie doszedł do siebie, bo nie chce znowu w kościole śpiewać ulubioną nutę Arka, czyli Anielski orszak niech mą dusze niesie :whistling::polew:

Anielski orszak moj ulubiony? pierwsze slysze :whistling::polew:

Opublikowano

soul, gratuluję :decayed:

Ciekaw jestem czy uda się ogarnąć te STOPy:wink:

A co z tym podświetleniem kabiny?? Coś pisałeś że słabło itd.

BTW tempomat już zamontowałeś? :decayed::grin:

Opublikowano
Nie ma tragedii , przejezdzisz zimę i sobie wymienisz, dlaczego na każdym zdjęciu przebieg jest zamazany ?

Już tak planowałem, że jak na święta czy ogólnie zimą będę jechać do teściów to przejeżdżam obok tego w Zielonej Górze co naprawia. Dałbym ten a swój stary na chwilę wstawił. Póki co to nie przeszkadza.

A przebieg zamazany bo to, w sumie nie wiem, aha, bo to nie ogłoszenie sprzedaży :P Będzie filmik to tam już nie będzie mi się chciało.

Wpisywałem swój stary, ale po podłączeniu akumulatora nie pokazał takiej samej wartości. Po ponownym zczytaniu wsadu w K+CAN pokazał jakieś 50-70 km mniej a na liczniku już coś koło 100 mniej.

Wszytsko jest do ogranięcia, ale ilość pracy jaką trzeba wykonać i czasu jaki trzeba poświęcic by zmontowac kontrole żąrówek:facepalm: skutecznie zniechęca.

Tak jak pisałem, jakby było na 100% pewne, że tu czy tam taki to a taki kabel poprowadzić to bym z góry miał pocięte odpowiednie długości i montując wtyki przekaźnika już od razu prowadziłbym przewody gdzie trzeba. A tak to gdzieś wyszedł mi za krótki i znowu lutowanie i lutowanie, później izolowanie i zabezpieczanie lutowanego miejsca.

A to nawet jak przeszedłem drogę przez mękę i wszystko opisałem to i tak nic pewnego, że ktoś usiądzie i będzie miał tak samo. Tak jak to było chociażby ze światłem mijania prawym i kolorami kostek.

No, ale to już tylko kolor kostki, sam kierunek prowadzenia przewodów jest znany i raczej się nie zmienia w różnych wersjach, więc chociaż tyle.

Coby mnie jeszcze bardziej przyspieszyło prace?

Na pewno mocniejsza lutownica, np taka transformatorowa, ale to znowu ciężkie cholerstwo i nie wyobrażam sobie całodniowej pracy z nią, ew. taka ze stacją dokującą. Może się grzać cały dzień i nic jej nie będzie, ale to koszt 300-600zł za takie jakich używałem w pracy.

Jak to ogólnie w życiu bywa, miałem przygotowanych narzędzi jakich sobie tylko można życzyć, ale miałem też pożyczyć krokodylka do ściągania izolacji. Oczywiście tego nie zrobiłem i nawet głupie odizolowywanie kabelków nożykiem to już zajmowało mega dużo czasu.

Raz użyłem tego czegoś. NIE POLECAM, lepiej już nożykiem delikatnie objechać naokoło.

foto_add-6614.jpg

To jest bardzo fajne i małe narzędzie. Dobre do większych średnic, z kabelkami do 0,34mm już sobie rady nie da. Miałem sobie kupić bo to jakieś 5-10zł, ale tutaj by się przydało głównie w przewodach świateł bo zamiast 1 i 1,5mm użyłem jakich miałem czyli coś pomiędzy 1,7-2mm.

ramka_2471.jpg

Na pro robocie używaliśmy takich. Wkładasz przewód, ciach i gotowy. Do tego miałem zaciskarkę do konektorów rurkowych i we dwóch potrafiliście w 2-3 dni całą fabrykę okablować.

i-topex-automatyczny-sciagacz-izolacji-165mm-32d805.jpg

Ciekaw jestem czy uda się ogarnąć te STOPy:wink:

A co z tym podświetleniem kabiny?? Coś pisałeś że słabło itd.

BTW tempomat już zamontowałeś? :decayed::grin:

Stopy to okazało się, że nie jest więcej roboty jak inne światła.

Stop lewy i prawy podłącza się w lewym słupku, tutaj nie ma wyjścia z bezpieczników, ale od razu widać na kostce, że trzymamy odpowiednią.

W tej rozpisce z forum pasata pisali, żeby nie przecinać przewodów stop z uwagi na kontrolę trakcji, ale z tego co kojarzę ze schematu to jest ona przed tą kostką a nie po, czyli bliżej włącznika stopu. Możliwe, że tam na forum nikt nie ogarniał gdzie i jakiej kostki szukać a jedynie samych przewodów stąd takie obawogenne rady dawali.

Stop dodatkowy to oczywiście trzeba targać, ale tylko jeden przewód do tylnej lewej lampy co uważam za łatwy etap bo plastiki progów są naprawdę łatwe do ściągania a jedyne co zostaje to pokonać nadkola w bagażniku. Ew puścić przewód zaraz przy głośniku, więc jedynie ściągając wykładzinę bagażnika i wkładając rękę pod tapicerkę.

Tempomat oczywiście już dawno zrobiony ;)

Przyznam się, że nawet nie miałem kiedy go sprawdzić bo zrobiłem go jak już miałem problemy z autem. Teraz sprawdzę w drodze powrotnej.

Sprawdzałem jedynie w blokach pomiarowych i mam nadzieję, że wszystko ładnie działa.

A oświetlenie kabiny to się okazało, że ta śniedź jak zaczęła pracować od elektrosolu to poluzowała niektóre piny.

Pech a może szczęście chciało, że najbardziej skorodowane były piny w szarej kostce w lewym słupku i są to te najmniejsze bolce.

Ogólnie nadgorliwością poleciałem i ściągałem kostki w obu słupkach, psikałem już nie elektrosolem sprzed 20 lat a isolem z wczoraj :P

Nie pomogło to nic, ale jak zobaczyłem szarą kostkę, że jest najbardziej pokryta patyną to rozebrałem ją, sprawdziłem na schemacie co ona robi i okazało się, że wszystkie przewody idą do lampek.

Trochę czyszczenia, zaciskania tych konektorów aby trzymały bardziej i jak ręką odjął :wink:

Opublikowano

Na pro robocie używaliśmy takich. Wkładasz przewód, ciach i gotowy.

Też takiego czegoś używam, za***iste :decayed:

Opublikowano

No to doskonale wiesz, że sekundę trwa odizolownie przewodu tym narzędziem ...

... a wieki każdym innym sposobem. :D

Opublikowano
:hi:

---------- Post dopisany at 22:34 ---------- Poprzedni post napisany at 22:14 ----------

W piątej sekundzie fura naszego forumowego kolegi Maciusia Szyby :guma:

ale poruchal chociaż sobie ?

Tak nawiasem z przedlifta na e60 swap tzn ze wkoncu przestal ćpać a zaczął rozrabiać i sprzedawać :polew:

Brema Licht jest od stopów a je podlaczales też ?

Te hamujta bajere Dzieciaczki. Co to kogo w jaki sposob co i jak?

Boli, gul skacze? To radze zabrac sie do roboty i nie bd biadolenia.

Pozdro, peace

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Oho, jest i Maciuś!! :lol1:

Napaćkane z japca kaja

Opublikowano

Widzisz macku takie mamy z uczenie w firmie w szczecinie ze jak stosunkowo młody koleś zaczyna się rozbijać dobra fura tzn ze na bank handluje:decayed:

Takie wpajanie przez przełożonych rodem z prlu :kox:

Ale bardziej to napisałem zeby Cię podtego aniżeli miało by mnie to cokolwiek interesować tak więc luźne majty :wink::decayed:

Opublikowano
Widzisz macku takie mamy z uczenie w firmie w szczecinie ze jak stosunkowo młody koleś zaczyna się rozbijać dobra fura tzn ze na bank handluje:decayed:

Takie wpajanie przez przełożonych rodem z prlu :kox:

Ale bardziej to napisałem zeby Cię podtego aniżeli miało by mnie to cokolwiek interesować tak więc luźne majty :wink::decayed:

Moge nawet dilowac nie jestes z mojego regionu, a miejscowych z rodowodem lubie i zyje w zgodzie wiec cytujac luźne majty :decayed:

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

bediks widać żeś już stary glina... obserwacja non toper :decayed::decayed:

Opublikowano

Ale ja do dilki nic nie mam bo bez takich ludzi nie miałbym co robić :decayed:

Ogólnie bez idiotów nie miałbym co robić, w nocy dzisiaj kompletna pustka przez 3 godziny w swoim rejonie nie spotkałem żadnego auta jadącego a juz nie wspominjac o ludziach, patrzę jedzie sobie lepek starym gratem zatrzymałem 94 r , 9 miesięcy prawko i prawie promil na wydechu :polew::polew:

A powiem Ci Marcin ze można jak najbardziej zdynstansowac się do tej pracy i tobardzo ale np takich nawyków na wolnym takich jak obserwacja wszystkiego i wszystkich wchodzi w nawyk na cale życie i ciężko tego się wyzbyć , no jeszcze tylko 9 lat do emerytury :doh::grin::decayed:

Opublikowano
no jeszcze tylko 9 lat do emerytury :doh::grin::decayed:

:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

Nawet mnie nie mów takich rzeczy :decayed:

Ale dobrze, że są tacy jak Ty, tępić te pijane k**estwo za kołkiem :thumbup1:

Opublikowano

bediks, nie możesz podjechać do mnie lub wysłać chłopaków bo mnie pod blokiem siedzą, chleją piwo i wąty mają, że nie ze Szczecina jestem :kwasny: Nie wytłumaczysz, że się tu urodziłeś i mieszkasz od dekady. Jak dobrze, że nie zawahałem się mówiąc, że nie jestem w Pyrzyc. Jeszcze pretensje, że rejestracja ZMY a nie ZS. P!erd0l0ne nawalone łyse karki.

Nawet człowiek spokojnie nie może wyjść na swoje spokojne osiedle i pompki podłączyć i zaprogramować.

Przepraszam, ża OT i flame, ale kawy już nie potrzebuję po spacerze do sklepu.

Z rzeczy przyjemniejszych to już jestem na 50 którejś stronie PORADNIKA ZAŁOŻENIA LICZNIKA FIS w POLIFCIE. :decayed::decayed::decayed: Nie da się tego spokojnie jednym ciągiem opisać, tyle rzeczy jest do ogarnięcia. Jeszcze tylko jak założyć czujnik świateł, kodowanie, wsady i test opisać i będzie gotowe. Prosiłbym Was już po napisaniu aby to przeczytać i napisać mi uwagi bo mogłem coś gdzieś zapomnieć.

Już mnie się wysyłają filmiki na YT, więc jeszcze naście minut i będzie popis.

---------- Post dopisany at 12:53 ---------- Poprzedni post napisany at 12:30 ----------

AUDI A4 B5 - Licznik FIS - Output test

AUDI A4 B5 - Licznik FIS - Final TEST

Opublikowano

Poka na Google maps strzałka w którym miejscu siedzą bedziem odwiedzać i wiadomo jak kończyć :wink:

Powiedz jak tam sprawa z temp oleju ?

Opublikowano

A co teraz zrobisz, nie mówię, że było lepiej bo i za młody jestem aby komentować przeszły ustrój, ale w czasach kiedy pałki były drewniane i były do używania a nie dekoracji paska to było jakby spokojniej a przynajmniej tak mówią.

A z temperaturą oleju to tak jak widzisz, filmik robiłem po przejechaniu zaledwie 2,5km a wskazówka po zapłonie się tylko lekko podniosła i koniec. Dzisiaj też raczej go nie rozgrzeję aby drgnęła wyżej, więc to będę w stanie powiedzieć dopiero za tydzień, jak znowu nie zapomnę :P

Opublikowano

Przy takich temperaturach olej w moment ma podobna temperaturę do temp. płynu ;)

Opublikowano

Ale filmik robiłem jak była już noc i zaledwie 18*C, za godzinę jadę to zobaczę.

Uwielbiam patrzeć na spalanie jak jadę bez gazu na biegu :wink:

Aż muszę to ojcu pokazać bo według niego ekodriving jest wtedy kiedy się rozpędzi i wrzuci na luz. Nie mówię, że to nie działa, ale zauważyłem, że tylko w rowerze :decayed:

Nijak się starego dinozaura nie daje przekonać, że jest odwrotnie.

Opublikowano

Widzisz od 5 czerwca służą znów do używania a nie dekoracji

Codzienne wizyty i bilety po 500 załatwia sprawę, juz tak kilka miejsc uzdrowilismy na dobre, nie mowie ze na tych tez poskutkuje ale spróbować można, daj tylko mi namiar gdzie to się wypowiem czy często tam bywam i czy znam towarzystwo, zaznacz strzałka na mapie Google gdzie dokładnie zazwyczaj siedzą i jak tam podejść nie zauważony

No napisz napisz mnie o tej temp czy działa jak u mnie

Opublikowano

:polew:

+10000

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...