[B7 BRD] A4 Avant 2.0 TDI 170KM S-line Q - projekt zakonczony str. 1 i 15

[pawel1380]

Kolejny niezadowolony na forum A5 z 2.0TFSi.

Nie wiem ile sie sprzedaje A5 w polskich salonach jako nowych ale mysle ze nie za duzo sztuk.

Pewnie wiekszosc z nich ma ten silnik.

Liczba narzekaczy na zlopanie oleju zaczyna zadziwiac.

Nie wydaje mi sie zeby to byly bardzo odosobnione przypadki.

Hmm zawsze musi byc jakies ale

[turdzi]

Przegladam to forum okazjonalnie

U mnie też bierze olej ale w normie , od początku ekploatacji do dnia dzisiejszego ( 26 kkm ) poszło 3 litry oleju.

U mnie wychodzi około 1l na 10000km - jazda głównie trasa. Mój kolega na VW Passata z 2.0 benzynka i tez średnio leje tyle samo - to chyba naturalne zużycie.

tak na prawde co cieko to ocenic bo dla kazdej jednostki kluczowe sa pierwsze tysiace.Mimo ze auto jest juz w fabryce dotare powino sie pierwsze 1500-2000 tys przjechac delikatnie i wymienic olej.Ja wiem ze instrukcja nic o tym nie mowi , a wiekszosc ludz odbiera nowe auto i sandal.A to wlasnie najszybszy spozob do przytarcia piescieni , porysowania gladzi cylidrow itp , itd. dlatego noeiwedzac jak wlasciciel obszedl sie z samochodem na poczatku i jak go uzytkuje ciezko tak na prawde obiektywnie ocenic czy aby wasciciel sam na wlasne zyczenie sie do tego nie przyczynil.

[pawel1380]

Wejdz na temat S5 Sportback.

Litr na 2000km.Napisane przez zbłąkanego uzytkownika 2.0 TFSI..

No oczywiscie ze poczatkowa jazda ma jakies znaczenie..

Jest tez gwarancja...

Tylko ze glupio sie uzerac na nowym aucie,tym bardziej ze producenci broniac sie czasem dopuszczaja irracjonalne zuzycie oleju..

Pytanie jak ASO Audi to rozpatruje..

[_Makki_]

Nie wieze zeby Niemiec kupowal nowe 3.0TDI albo 2.0TFSI 211km i jezdzil nim 80km/h bo autobahnie do momentu jakiegos tam dotarcia...

[pawel1380]

Ale to Makki nie chodzi o prędkość tak bardzo jak o obroty.Żeby go nie kręcić do odcięcia po prostu, i nie przekraczać 2/3 prędkości maksymalnej.I w tej początkowej fazie zwracać uwagę na temp silnika.Przynajmniej tak mnie kiedys uczono..

[mystic.pl]

Nie obraź się Turdzi ale przyznam szczerze, że już Cię nie rozumiem. Wszędzie piszesz o osiągach, porównujesz 2,0Tfsi do 3,0Tdi po remapie, że 2.0Tfsi po programie jeździ porównywalnie do 3.0Tdi a teraz zakładasz, że będziesz jeździł 2.0Tfsi w serii 211ps do końca gwarancji czyli przez 5 lat

Gdyby liczyły się dla mnie osiągi to dla mnie sprawa była by oczywista. Sprowadził bym 1/1,5 letnie 3.0Tdi i robił program na 300/320ps z nowym wydechem i chyba nie zaprzeczysz że przewaga 3.0tdi po programie nad nowym 2.0Tfsi bez remapu jest druzgocąca.

Jak długo będziesz miał satysfakcję, że odebrałeś nowe auto z salonu ... pół roku ? Chyba pisałeś, że zakładasz nim pośmigać kilka lat. To jaką frajdę będziesz miał z tego, że musisz się kulać autem, którego potencjału nie będziesz mógł w pełni wykorzystać bo będzie Cię ograniczała gwarancja ? Zanim Ci się skończy gwarancja pewnie będziesz już auto sprzedawał. Ale to tylko moje zdanie, może mam inne priorytety.

[Flyer]

Zacznijmy od tego, ze w NO to on nawet tych 211PS nie wykorzysta.

[pawel1380]

Nowe auto to wlasna,przemyslana konfiguracja a to cieszy dosc dlugo..

[mystic.pl]

Nowe auto to wlasna,przemyslana konfiguracja a to cieszy dosc dlugo..

Kupowałem nowe audi i Ci powiem, że dodatki przy zamawianiu kosztują tyle, że ich kosztu sobie nie odbijesz przy sprzedaży

[pawel1380]

Też zawsze kupowałem nowe(poza obecnym) i zdaję sobie sprawę z tego.

To że najwiecej traci sie na nowym to zupełnie inna kwestia...

Ale ja lubię nowe... Bo masz takie jak chcesz(no moze poza silnikiem jak finanse nie pozwalają )

Gdybym obecnej Audi nie miał do wzięcia z przebiegiem 29 tys km to pewnie znowu kupiłbym nowe...

Niektórzy juz tacy są..Ja nie zmieniam auta co roku.

[Rosemeyer]

Kupowałem nowe audi i Ci powiem, że dodatki przy zamawianiu kosztują tyle, że ich kosztu sobie nie odbijesz przy sprzedaży

ale i w wiekszosci przypadkow sa tansze niz ich pozniejsze dokladanie do uzywanego golasa ;-)

[mystic.pl]

Kupowałem nowe audi i Ci powiem, że dodatki przy zamawianiu kosztują tyle, że ich kosztu sobie nie odbijesz przy sprzedaży

ale i w wiekszosci przypadkow sa tansze niz ich pozniejsze dokladanie do uzywanego golasa ;-)

ale jeśli dobrze poszukasz to mogą też być już na wypasie używanego rocznego auta i nie mają zasadniczo dużego wpływu na cenę takiego auta. Przynajmniej u mnie nie miały, nie wiem jak w Twoim Q7

[turdzi]

Nie obraź się Turdzi ale przyznam szczerze, że już Cię nie rozumiem. Wszędzie piszesz o osiągach, porównujesz 2,0Tfsi do 3,0Tdi po remapie, że 2.0Tfsi po programie jeździ porównywalnie do 3.0Tdi a teraz zakładasz, że będziesz jeździł 2.0Tfsi w serii 211ps do końca gwarancji czyli przez 5 lat

Gdyby liczyły się dla mnie osiągi to dla mnie sprawa była by oczywista. Sprowadził bym 1/1,5 letnie 3.0Tdi i robił program na 300/320ps z nowym wydechem i chyba nie zaprzeczysz że przewaga 3.0tdi po programie nad nowym 2.0Tfsi bez remapu jest druzgocąca.

Jak długo będziesz miał satysfakcję, że odebrałeś nowe auto z salonu ... pół roku ? Chyba pisałeś, że zakładasz nim pośmigać kilka lat. To jaką frajdę będziesz miał z tego, że musisz się kulać autem, którego potencjału nie będziesz mógł w pełni wykorzystać bo będzie Cię ograniczała gwarancja ? Zanim Ci się skończy gwarancja pewnie będziesz już auto sprzedawał. Ale to tylko moje zdanie, może mam inne priorytety.

nie do konca wiem czego tu nie rozumiec , realia sa jakie sa i mocne auta sa tu bardzo drogie , a ja po prostu nie wydam ponad 300 tys PLN na uzywane auto a tyle bedzie mniej wiecej kosztowac 2-3 letnie 3.0 TDI i nie wazne czy zarabiam i mieszakm w PL czy w NO , bo nawet tu do duzo pieniedzy.A auta z przebiegiem 150 tys. mnie nie interesuja.

Osiagi osiagami ale jak ktos tu wczesniej napisal i tak ich nie wykorzystasz w NO a jak mam korzystac z tego tylko jak jestem w PL to jest to kompletnie bez sesu bo tam mam auto stworzone do tego ktore daje 10 razy wiecej frajdy niz 3.0 TDI ktore by mialo nawet 500 KM pod maska.

Odnosnie mozliwosci rozwojowych to na pierwszy rzut pojdzie program bo to najmniej inwazyjna sprawa a jak po roku i jakims tam przebiegu z autem bedzie wszystko OK to pojdzie wyklad wydechowy ze sportowym katem i K04.

Mysle ze o sam program nie ma sie co martwic juz teraz mialem pare rzeczy robionych na gwarancji i nikt mi sie do niczego nie przyczepil i niczego nie sprawdzal.

[br]Dopisany: 06 Kwiecień 2011, 18:02_________________________________________________z ciekawostek , dzis pojawilo sie używane 2.0 TFSI

http://www.finn.no/finn/car/used/object?finnkode=27809117

Auto ściągnięte z Niemiec , juz prawie dwa lata a wiec zaraz sie kończy niemiecka gwarancja , auto miało juz co naj mniej dwóch właścicieli ( bylo wystawione zaraz po sprowadzeniu ) ma juz czipsa nie norweskie ( a te sa zawsze droższe ) , a cena nowego takiego auta to ok. 100 tys koron więcej , wiec jak oplaca sie kupić używkę , bo dla mnie nie bardzo

[_Makki_]

z ciekawostek , dzis pojawilo sie używane 2.0 TFSI

http://www.finn.no/finn/car/used/object?finnkode=27809117

Auto ściągnięte z Niemiec , juz prawie dwa lata a wiec zaraz sie kończy niemiecka gwarancja , auto miało juz co naj mniej dwóch właścicieli ( bylo wystawione zaraz po sprowadzeniu ) ma juz czipsa nie norweskie ( a te sa zawsze droższe ) , a cena nowego takiego auta to ok. 100 tys koron więcej , wiec jak oplaca sie kupić używkę , bo dla mnie nie bardzo

Dodaj to tych 100tys nok jeszcze zewnetrzy S-Line, B&O, szyber, te fotele od S4 i zimowe kola )

Nie chce mi sie tego liczyc ale nowe pewnie z 750tys by kosztowalo w norkolandi..

[maciekmm]

Turdzi od czego masz ten ladny dyfuzorek z tylu? Jakies 3.0tdi czy co?

[turdzi]

Dodaj to tych 100tys nok jeszcze zewnetrzy S-Line, B&O, szyber, te fotele od S4 i zimowe kola )

Nie chce mi sie tego liczyc ale nowe pewnie z 750tys by kosztowalo w norkolandi..

i odejmij 30K bo to nie avant

Turdzi od czego masz ten ladny dyfuzorek z tylu? Jakies 3.0tdi czy co?

to dyfuzor z wyposażenia dodatkowego , sport czy jakoś tak , dokupiony w ASO lub na Allegro

[Rosemeyer]

Turdzi, skoro idziesz w kierunku A4, to moze chociaz Allroada sobie wez?

Mi osobiscie B8 Avant srednio się podoba, ale w Allroadzie z poszerzeniami wyglada juz całkiem fajnie

[turdzi]

Allroad to jakos nie moj typ.Znaczy nie powiem bo auto jest bardzo ladne , ale to za kanapowy samochod ,a ja nigdzie w teren nie jezdze.Sedan mi sie bardzo podoba natomiast z dwoch wzgledow będzie avant , praktyczność to pierwszy a dwa ze później będzie latwiej sprzedać.Przeglądałem natomiast twój watek , i normalnie szczena opada , niezła sucz

[Rosemeyer]

Przeglądałem natomiast twój watek , i normalnie szczena opada , niezła sucz

to moze to jest pomysl dla Ciebie? ;-)

[turdzi]

to moze to jest pomysl dla Ciebie?

juz troszkę za późno , dziś zostało zamówione B8 , będzie wyglądało dokładnie tak......