Pandzior Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Masz 26lat i przez 15 jeżdziłeś audi 100?? :kox:
mily Opublikowano 3 Września 2009 Autor Opublikowano 3 Września 2009 jak dla mnie to epoka audi a4 skonczyła sie na B6 Moim zdaniem wogóle na A4. Przecież 80 i 100 to były pancerne wozy.[br]Dopisany: 03 Wrzesień 2009, 15:12_________________________________________________ Masz 26lat i przez 15 jeżdziłeś audi 100?? :kox: Prawko mam od 10.2000, Audi 100 była mojego ojca później przez te 9 lat jeździłem nią ja.
tomaszu Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Najlepiej to kupić rower.. chociaż one też się psują. Jak już ktoś wcześniej napisał - największą wadą samochodu jest jego poprzedni właściciel. Nawet i do MB 124, które uchodzą za pancerne trzeba będzie dokładać, jeśli ktoś wcześniej o niego nie dbał...
Buba Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 najgorszym wrogiem samochodu jest jego poprzedni właściciel 100% prawdy
Piotrek98igo Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 zrobilem 15tys i nic nie wymienilem poza standardem,a auto seria nie jest
mily Opublikowano 3 Września 2009 Autor Opublikowano 3 Września 2009 zrobilem 15tys i nic nie wymienilem poza standardem,a auto seria nie jest To tyle co ja. Co masz na myśli standard?? Olej, rozrząd??
DeeJay_Kill Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 80'tka to faktycznie panzerwagen, ale A4 nie jest jakoś specjalnie awaryjna ...
Zerwi Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Ja za swojego Avanta 2 lata temu dałem 17 tys . auto było po modach u Witka < jak na tamten czas nie dałem dużo a z awarii to tylko zatarta sprężarka klimy (jestem przkonany że to wina zakładu który mi ją napełniał) . A do tej pory tylko eksplatacja tzn .klocki rozrząd i wachacze wachacze wachacze Zrobiłem autem 90 tys km
cobradd Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 też ostatnio zauważyłem że nie ma miesiąca żeby się coś nie spierd****o, to wahacz to przegub to pompka paliwa, jakiś napinacz to opona i tak w kółko, ale jeżdzę nią dwa lata i jeszcze mnie to nie irytuje pewnie dlatego że to audi, inne auto bym już dawno pociął na żyletki jak by mi tak robiło
OLO_GDA Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 generalnie to takie podsumowania zawsze sa bez sensu bo kazdy uzytkuje jeden. czasami dwa, trzy egzemplarze danego modelu... wiec moze tylko podsumowac konkretne egzemplarze a nie MODEL a4. neistety najczesciej jest tak ze lubimy narzekac, a jak ktos jezdzi bezawaryjnie to sie nie odzywa. ba. nawet nie wejdzie na zadne forum bo najczesciej ludzie szukaja tu pomocy (co akurat biorac pod uwage ze a4-klub jest jednym z najwiekszym nie swiadczy za dobrze :polew: ). generalnie zdarzaja sie egzemplarze w kazdej marce i modelu bardzo awaryjne i bardzo trwale (dlatego sa ludzie ktorym nie wytlumaczysz ze alfa romeo sie sypie bo akurat mieli dwie totalnie bezawaryjne). mnie na poczatku spotkalo tez kilka niespodzianek, na szczescie te forum i ogolne sklonnosci do samodzielnego rozwiazywania problemow zminimalizowalo koszty. ale ostatnio jestem naprawde mega zadowolony z fury. ale prawda jest taka ze najwieksza frajde daje mi super silnik zestawiony z naprawde dobra skrzynia. nie ma sie co podniecac samochodem jako jakims super wyjatkowym. jest poprawny. ma dobre materialy. ale ma tez kilka rzeczy ktore wartoby zmienic. i takie tematy juz tez byly. na pewno bezsporne jest ze zawieszenie kompletnie nie zostalo przewidziane na nasze piekne drogi.... a wyliczanie ktos w 10letnim aucie akurat musi wymieniac co miesiac cos jest bez sensu. sklada sie na to tak wiele czynnikow ze marka i model znajdują sie wsrod tego na calkowicie drugim planie...
mile_end Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 rzeczywiście ci którym auta się nie psuja się nie odzywają w mojej a4 na 2 lata jazdy tyle trzeba było zrobić (poza normalnie zuzywajacymi się rzeczami tj.klocki oleje plyny) - czujnik temperatury płynu chłodzącego 90 zł - modol komfortu nie dawal masy (naprawiłem sam) - wycieraczki ciężko chodzily (problem znany i opisany na forum w DIY naprawilem sam) z auta zupełnie zadowolony jestem i nie wiem o co ludzią biega z zawieszeniem wielowachaczowym
Hugo Opublikowano 4 Września 2009 Opublikowano 4 Września 2009 z auta zupełnie zadowolony jestem i nie wiem o co ludzią biega z zawieszeniem wielowachaczowym Kupują jakieś gównianie wynalazki za grosze , które padają po 15tkm i później piszą , że w A4 jest ch***** zawieszenie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się