Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Strefa Śmiechu


Hugo

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co chcieli tym osiagnac, ale to co zrobili to karykatura samych siebie, a nie kosciola. (nie smieszy) :thumbdown:

Komentarz tez im wystawiles :P

wysłane kurierem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Generalnie kosciół nie czuje dystansu. Żarty na różne tematy są prawie zawsze śmieszne, ale już te same zarty na temat kościoła nagle prawie zawsze nie są śmieszne. :kwasny:

Wiadomo ze sa mniej lub bardziej wrazliwi, ale sila rzeczy jezeli jestes wierzacym to troche inaczej to odbierasz. Dlatego zarty na temat wiary to delikatny temat. Na zachodzie wiekszosc ludzi to ateisci wiec nie rozumieja jak mozna sie z wiary nie smiac i mlodzi u nas to zachowanie kopiuja. Prawda jest ze mozna wszystko parodiowac ale jezeli chodzi o niektore tematy to jest cieniutka linia miedzy parodia tematu a samego siebie.

Sorry za OT

NEW 20th century Fox intro - YouTube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie kosciół nie czuje dystansu. Żarty na różne tematy są prawie zawsze śmieszne, ale już te same zarty na temat kościoła nagle prawie zawsze nie są śmieszne. :kwasny:

Wiadomo ze sa mniej lub bardziej wrazliwi, ale sila rzeczy jezeli jestes wierzacym to troche inaczej to odbierasz. Dlatego zarty na temat wiary to delikatny temat. Na zachodzie wiekszosc ludzi to ateisci wiec nie rozumieja jak mozna sie z wiary nie smiac i mlodzi u nas to zachowanie kopiuja. Prawda jest ze mozna wszystko parodiowac ale jezeli chodzi o niektore tematy to jest cieniutka linia miedzy parodia tematu a samego siebie.

Bardzo dobrze powiedziane. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet wraca z imprezy totalnie pijany ledwo widzi na oczy

Rano wstaje i widzi w kuchni na stole śniadanie zrobione, zimne piwo

Zdziwiony pyta się żony co się stało przecież wróciłem totalnie nawalony

Żona na to jak cię rozbierałam do łóżka to powiedziałeś, zostaw mnie ty ku....o ja mam żonę

Przychodzi gościu do roboty z podbitym okiem, kumpel się pyta co się stało

A żona mi przywaliła,

Jak żona za co?

A bo jak grzebała w lodówce to się fajnie wypięła i tak apetycznie wyglądała to ją zapiołem

A to co nie lubi że ci oko podbiła

Nie no lubi, ale nie przy lodówce w Tesco

Czemu na weselu u murzynów jest tort czekoladowy?

Żeby muchy nie latały obok panny młodej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkanaście km od mojej miejscowości 8 marcaktoś tam przyłapał księdza jak na plebanii zapinał nieletnic prostytutk:e i zabrali go na dołek :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam, oj tam, ksiądz też człowiek

ciekawe jakiej płci była ta prostytutka.... :decayed::decayed::decayed::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie kosciół nie czuje dystansu. Żarty na różne tematy są prawie zawsze śmieszne, ale już te same zarty na temat kościoła nagle prawie zawsze nie są śmieszne. :kwasny:

Wiadomo ze sa mniej lub bardziej wrazliwi, ale sila rzeczy jezeli jestes wierzacym to troche inaczej to odbierasz. Dlatego zarty na temat wiary to delikatny temat. Na zachodzie wiekszosc ludzi to ateisci wiec nie rozumieja jak mozna sie z wiary nie smiac i mlodzi u nas to zachowanie kopiuja. Prawda jest ze mozna wszystko parodiowac ale jezeli chodzi o niektore tematy to jest cieniutka linia miedzy parodia tematu a samego siebie.

Bardzo dobrze powiedziane. :hi:

I tak nie wszyscy to będą rozmieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to widzę jak u mnie w kościele będzie ten utwór leciał :) Mam księdza który był kiedyś Punkiem. Sam do kościoła zacząłem chodzić, bo jest fajnie :)

Kiedyś był stary ksiądz i chodziły do kościoła mochery, teraz jest ksiądz młody który organizuje imprezy, wyjazdy, zabawy (oczywiście poza mszami). Teraz młodzież chodzi do kościoła a mochery siedzą w domach. Starsze pokolenie nie może zakumać jak to możliwe żeby ksiądz jeździł i organizował imprezy bawiąc się razem z młodzieżą. Nie wspomnę o imieninach księdza gdzie w kościele po mszy jest zawsze kosz cukierków i każdy musi się poczęstować :) A po cukierkach :):banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo taki musi byc w tych czasach ksiądz

kruchta nie ma szansy istnienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że jest na tyle pomocny że jak zadzwoniliśmy o 3 w nocy że nie mamy czym wrócić z imprezy to po nas przyjechał. Zostaliśmy do 5 :) Życzę każdemu takiego księdza na parafii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*********************************************************************

- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?

- Ziarenko piasku w prezerwatywie.

***********************************************************************

W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.

Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.

Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.

- Koleżanka napije się kawy?

- Tak, napije się kawy...

- Koleżanka wolna?

- Nie, mężatka...

- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, ze została zgwałcona w barze?

- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10razy.

- 10 razy???!!!

- Kolega się spieszy?

************************************************************************

Wędkarz siedzi nad wodą. Przechodzi facet, patrzy się, przygląda, wkońcu pyta:

- Złapał pan coś?

- Jednego.

- I co pan z nim zrobił?

- Wrzuciłem do wody.

- Duży był?

- Taki jak pan i też mnie wk***iał.

************************************************************************

Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu.

Zasada była taka: Reprezentacja kraju ma minute na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle.

Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.

Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.

Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja. Potem kolejni: Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.

W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. W tle słychać jak jeden Polak mówi do drugiego:

- Rychu mamy tyle kasy, na ch... ci jeszcze ta żarówka?

************************************************************************

Morze Północne, lodowaty wicher daje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.

- W taka pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?

- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.

- Jakiego nieszczęśliwego wypadku??

- Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem...

*******************************************************************

Gość się spowiada:

- Proszę księdza, oszukałem Żyda, czy to grzech?

- Nie, synu, to cud!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akcja toczy sie w fonii :facepalm::facepalm::grin::grin:

41 sekunda , ........... to jest moja zona......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akcja toczy sie w fonii :facepalm::facepalm::grin::grin:

41 sekunda , ........... to jest moja zona......

nie łaska luknąć co kto wkleił chodź an tej stronie ????:facepalm::facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...