Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w oparciu o tekst YELO wyrysowalem wam to w miare mozliwosci :kox: siedzialem przy tym ponad godzine ale wkoncu mi sie udalo :D mam nadzieje ze wam to pomoze zrozumiec jak ta wielka rodzina wygladala... tylko 6 osob :D

fc5ace0f499fc7e5.jpg[br]Dopisany: 14 Sierpień 2008, 13:32 _________________________________________________nie wiem czemu tak lipnie wyszlo :kwasny:

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

reklama A4

Ciekawe jaka będzie odpowiedź mercedesa...

Opublikowano

Reklama wymiata :decayed:

Opublikowano

Z pamiętnika ojca-mężczyzny....

Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie,

wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę.

Ale jaką blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!

Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie,

skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu...

Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała

ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki...

Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm.

To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:

- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?

Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:

- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...

Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera.

Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.

Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny.

Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,

które były odstępstwem od tej zasady.

Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem.

Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego...

Jest Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na boku.

Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:

Już wiem Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty

Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich

klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!

Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą

się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple wysyczała

przez śliczne usteczka:

- Pan sie myli! - Karaiby zastapila Arktyka.- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b...[br]Dopisany: 14 Sierpień 2008, 17:35 _________________________________________________>Pewna pani wybrała się do Afryki na safari I zabrała ze sobą

swojego

>pupila-pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego

nikt nie

>zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... Ale nie dogonił.

Nagle

>słyszy gdzieś za sobą szelest I kątem oka dostrzega;

zbliżającego się

>lamparta.

>Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie.

Wtem jednak

>patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane

szczątki.

>"Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek I dopada

padliny. Lampart

>wyłazi z krzaków, patrzy a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś wpier*ala, ciamka, mlaska.

> Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy

do siebie: "Mmmm... Jaki smaczny ten lampart...rarytas... mięsko place

>lizać... A kosteczki - co za rozkosz...".

>Lampart przeraził się I dał nura w krzaki. "Całe

szczęście, że mnie nie

>widział ten mały diabeł, Bo zeżarłby mnie jak dwa razy

dwa" - myśli

>uciekając.

>Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa,

która

>najwyraźniej obserwowała całą sytuację, Bo minę ma zdziwioną.

Nagle

>małpa puszcza się biegiem za lampartem I wrzeszczy. "Oj,

niedobrze" - myśli

>pudelek. "At cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?" Małpa faktycznie

>dopada lamparta I opowiada mu, jak to został wystrychnięty na

dudka.

>Lampart wkurwił się strasznie..Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet I wrócić ze

>sobą na polankę, żeby była świadkiem tego, jak rozprawi się z

tym stworem.

>Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w

zębach

>pazurem I gada do siebie:"Gdzie, do cholery, ta małpa? Wysłałem ją Po

>kolejnego lamparta, a ta pi*a, nie wraca I nie wraca..."

Opublikowano

Wchodzi do autobusu pijany mężczyzna i siada koło starszej kobiety. Kobieta tak na niego patrzy, patrzy aż w końcu nie wytrzymuje i mówi:

> Pan jest upity

Na co mężczyzna:

> U pity to ja już był teraz wracam do domu

Opublikowano

opis widziany na gg

"Widząc wariata jadącego 220km/h krew mnie zalewa.... z trudem go wyprzedzam" :gwizdanie:

Opublikowano

ZAPROSZENIE NA WARSZTATY DLA MĘŻCZYZN

Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:

DZIEŃ PIERWSZY

1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU

Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją.

2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH?

Dyskusja.

3. RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ.

Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów.

4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU?

Debata panelowa z udziałem ekspertów.

5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA

Linia pomocy i grupy wsparcia.

6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY

Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych miejscach a przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania.

7. ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.

DZIEŃ DRUGI

1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ?

Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne.

2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA.

Prezentacja PowerPoint.

3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ.

Wspomnienia tych, którzy przeżyli.

4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI.

Gra na symulatorze.

5. DOROSŁE ŻYCIE - PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄĄ MATKĄ A TWOJĄ PARTNERKĄ Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról.

6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH.

Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe.

7. TECHNIKI PRZEŻYCIA - JAK ŻYĆ, BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE.

Dostępni indywidualni psychoterapeuci.

8. CHOINKA - CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY.

Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja.

1. wejdz na srtone http://www.tatuagemdaboa.com.br/

2. wpisz swoje imię w pierwszej linii

3. wpisz swoje nazwisko w drugiej linii

nie wpisuj adresu e-mail

4. wciśnij "vizualizar" i patrz...

Opublikowano
procesjafq6.jpg[br]Dopisany: 18 Sierpień 2008, 22:53 _________________________________________________5dd873b6b5a62adc.jpg
Opublikowano

faul czy nie faul?

1218982145468ez3.jpg

Opublikowano

zapasy kobiet na olimpiadzie powinny odbywać się w kiślu :evil:

Opublikowano

Luknięte dzisiaj na spocikach wrocławskich

".....Może ma ktoś z Was sprawny telewizor do oddania" mysli

:polew: :polew: :polew: :polew:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...