Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobre tych 2 ostatnich nie widzialem :D

[ Dodano: 2006-06-27, 18:24 ]

Kto zabije człowieka-Pająka ?

Człowiek-Kapeć :wink:

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Wchodzi facet do knajpy i zamawia 100g czystej wódki plus coś na zagryzkę.

Podaje kelnerowi banknot o dużym nominale, mówiąc:

- Reszta dla pana!

Kelner uśmiechając się schował banknot do kieszeni.

Na to facet marszcząc brwi:

- Widzę, ku**sie, że zapomniałeś, który z nas jest panem!

:mrgreen: :mrgreen:

Opublikowano

Tekst piosenki z filmu motór

Bronek z Cześkiem się poczubił,

Czesiu rzeźbione buty zgubił,

Odpalajta swe motóry,

zakładajta a'la skóry,

chowaj się Bronek, chowaj się Józek,

bo ścina z nóg lecący pług,

już zajechał motór wielki,

czarny tłumnik i frędzelki,

motórzysta jest szalony,

wystaje mu grzebień misternie rzeźbiony,

chowaj się Bronek chowaj się Józek,

bo ścina z nóg lecący pług,

Już odpalił motór wielki,

dwa lusterka i naklejki,

Motórzysta jest szalony,

zakłada kask na pazia skrojony,

chowaj się Bronek chowaj się Józek,

bo ścina z nóg....BUM

Opublikowano

List blondynki do syna

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę.

Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz.

Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać.

Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę...

Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery.

Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.

Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu.

Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama".

Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka.

Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów.

Twoja mamusia Dusia

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

Opublikowano
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

no to to mnie całkjiem rozwaliło

Opublikowano

Do dyrektora cyrku przychodzi matka z córką i proszą, by je zatrudnił.

- Jaki numer pani pokazuje - zwraca się dyrektor do córki

- Numer z piłeczka pingpongową -

- Proszę pokazać -

Córka rozbiera się, kładzie na podłodze piłeczkę pingpongową, chwilę tańczy, wreszcie robi szpagat, wstaje, a piłeczki nie ma.

- Brawo! Brawo! Zatrudniam panią!

- A jaki numer przygotowała szanowna mamusia?

- To samo, tylko z piłką footbolową

Opublikowano

autentyczna rozmowa dwóch młodych ludzi w tramwaju:

-no i co tam u was nowego?

-ano kamienice rewynwo....renywo... no k**wa tynk nowy kładą!

Opublikowano

Idzie niedźwiedź przez las, patrzy a tam siedzi sobie mały jeż i wcina jakieś jabłko:

- Co jesz? - pyta.

- Co niedźwiedź? - odpowiada jez.

Niedźwiedź wyraźnie podenerwowany, ale przysiągł sobie, ze dzisiaj dzień dziecka dla jeży i będzie dla niego miły...

- Co jesz, jeżyku? - pyta grzecznie.

- Co niedźwiedź, misiu?

Opublikowano

Już jest OK

Opublikowano

Troche drastyczne :/

> Witam,

> po jednej z wizyt u mechanika (auto stało kika dni) auto zaczęło

> śmierdzieć lisem. Już 3 osoby mi to powiedziały.

Mnie po przejezdzie KR-NS zaczelo smierdziec kotem.

Pojechalem na myjnie co by oplukali podwozie.

Okazalo sie jednak, ze to nie smrod z kota, a kot;

pomiedzy tlumik, a oslone termiczna zawiesil sie...

Zawiesil sie lapka tylna. Cala reszta zwisala na ziemie,

wiec przy w miare szybkiej jezdzie kotek sie zeszlifowal,

tak gdzies do polowy, tj. glowka, przednie lapki, zas

korpusik z czescia wyciekajacych wnetrznosci jeszcze byl,

podobnie jak ogonek.

Kotek byl koloru szarego.

Opublikowano
Troche drastyczne :/

no fakt, idealne do strefy śmiechu :???:

co to jest wogóle?? z autopsji ?? czy z netu ??

Opublikowano

Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy- granat, a obok list...

- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki. :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...