Q3KinG Opublikowano 25 Lutego 2008 Opublikowano 25 Lutego 2008 Wada schowka w Audi A4 b6, jest to, ze peka prawy zawias do ktorego jest przymocowany tloczek.Dlaczego?Reszta po kliknięciu zwijaka: Gdyz w srodku tloczka jest guma, ktora po pewnym czasie truchleje i tloczek chodzi ciezki. Do tloczka przymocowany jest prawy zawias ktory po pewnym czasie sie urywa.Przedstawianie.Jezdzilem po wielu specjalistach od klejenia plastikow i nikt nie byl w stanie tego pozadnie skleic. Specjalisci kleili ten zawias nawet ze zbrojeniem, ale ich praca wytrzymywala na max miesiac. Kupe kasy na to ich klejenie wydalem. Pytajac sie w salonie za cene drzwiczek powiedziano mi 500zł + tloczek 80zł. Znalazlem caly schowek za 300 zl. Dla mnie to i tak bylo zaduzo. Po konsultacji z innymi uzytkownikami forum, ktorych tez spotkala ta przykra przygoda, postanowilem naprawic to sam.Czas pracy/potrzebne narzedzia?Czas pracy: 4-5h.Potrzebne narzedzia:mlodek, imadlo, szlifierka, wiertarka, gwozdz i kawalek preta 5mm, poxipol dwu skladnikowy, lakier czarny w sprejuCena:poxipol 8zł, lakier - 8zl, gwozdz i pret bezcenny Jak to zrobic?W drzwiczkach wycialem prostokat 3 na 6 cm w ktorym osadzilem pret. Przy brzegu zostawilem przerwe 1,5 cm, gdzie wwiercilem sie wiertarka od zewnatrz do wycietego prostokata. W zawiasie wycialem zeberka, zamiast ktorych zamocowalem drut. Wazne jest by drut ktory wkladamy tam do srodka byl dobrze osadzony, powyginany, tak aby zawias sie nie przestawil. I przy tym schodzi najwiecej czasu i zabawy. Nastepnie wbilem kawalek gwozdzia w schodze i przymocowalem drut w drzwiczkach. Wszystkie dziury zalalem ladnie dwu-skladnikowym mocnym poxipolem. Nastepnie wystarczy tylko polakierować poxipol. Calosc wyglada jak drzwiczki z serwisu z 1000% sztywniejszym zawiasem. Pod warunkiem ze sie dobry dobierze lakier (bardzo ciemny szary) i ladnie wypoleruje papierem sciernym zalewane elementy. U mnie jest jak jest Pierwszy raz super nie wychodzi, ale pomysl super. Teraz nie ma mowy by sie urwal zawias.Pytanie?Jesli ktos ma pytania. Piszcie smialo. Chetnie odpowiem, posiadam rowniez duza ilosc zdjec z wykonanej pracy.Przykladowe zdjecia zamieszczam pod spodem.P.S. Warto rowniez wymienic tloczek ten ktory opuszcza drzwiczki, gdy po zamontowaniu półka sie sama nie otwiera. Koszt tloczka 70-80 zl w salonie.POZDRAWIAM Potrzebne narzędzia:*śrubokręt płaski mały*kombinerki lub jakieś szczypce regulowane1.Wyciągnąć cały schowek z auta, rozłączyć cylinderek spowalniający i zabrać się za wyciągnięcie metalowych kołków trzymających klapę schowka - to jak niektórzy napisali że bardzo ciężko je wyciągnąć jest już mitem !!!!idzie bardzo łatwo - wyjęcie obydwu zajęło mi jakieś 30 sek.zabieg robiłem na stojaka ze względu na siłe jaklą trzeba włożyć w okręcanie i ciągnięcie :decayed: stanąć jak na zdjęciu, zapierając schowek o kolana mocno pociągnąć do siebie jednocześnie obracając w prawo i lewo kombinerkami, powinno wyjść bez problemu2.Rozłączyć kostkę od cylinderka, przekręcić go lekko w dół i cylinderek mamy na wierzchu.3.trzeba ściągnąć kołnierz cylinderka, w tym celu podważać ostrożnie śrubokrętem wkoło szyjkę co 3-4mm jak na zdjęciutrzeba uważać żeby nie uszkodzić bo to bardzo delikatna część a ciężko schodzi- mi kilkakrotnie wskakiwała z powrotem4.Gdy już ukaże nam się dół cylinderka, następną czynnością jaką zrobimy to wyjęcie tej czarnej gumki odpowiedzialnej za całe zamieszaniegumkę można zachować na ciężkie czasy albo od razu posłać do posejdona - niech idzie gdzie jej miejsce i nie wraca mnie tu więcej 5.Jak gumkę wyciągnąć każdy powinien wiedzieć - specjalnie dla niektórych osobników powiem jak to się robi i nawet pokażęgumka z białym plastikiem jest na tzw. "wcisk" nie powinno być problemu z jej zdjęciem6. Poskładać cały ten bałagan w całość - teraz możemy być pewni że zawias drzwi już nigdy się nie urwie Dobra bierzemy się do roboty! Wywiercamy otwory w dwóch częściach zawiasu (u mnie wiertło 5) Dobieramy kołek do średnicy otworu i przymierzamy z otworem, jak widać na zdjęciu kołek prawie dobrze łączy dwie części zawiasu Dobra jeszcze trochę przytniemy i ładnie szlifniemy go na półokrągło Ok, teraz kołek idealnie siedzi w otworach i ładnie spaja dwie części zawiasu. teraz czas na specjalna masę dwuskładnikową która połączy kołek z zawiasem i dodatkowo wypełni wszystkie luki. Lecimy dalej, ucinamy mały kawałek i ugniatamy go w palcach tak aby uzyskać jednolitą konsystencje. Warstwa po warstwie nakładamy masę starając się wypełnić każdą luke w zawiasie (Ja do tego używałem wybijaka ale spokojnie można użyć do tego małego śrubokręta) Dobra, po wszystkim idziemy na kawę albo piwo kto jak woli i czekamy, aż masa się utwardzi ;p W sumie, żeby zaoszczędzić sobie późniejszej pracy możemy odciąć nadmiar masy , puki jest plastyczna ;D Okej, masa jest już twarda, więc możemy łączyć drugą stronę. Robimy tak, rolujemy masę w cienkie nitki i wkładamy je do otworu, wkładamy kołek do połowy i resztę masy umieszczamy tak jak na zdjęciu Wciskamy kołek do końca, upewnijcie się, że szczeliny schowka wszędzie są równe. Bierzemy pilniki precyzyjne i do dzieła piłujemy do wyrównania powierzchni. Później można dokończyć papierem ściernym o bardzo małej gradacji, dzięki temu będzie idealnie równo. Oczywiście zabezpieczmy schowek, od razu się wytłumaczę zabrakło mi taśmy malarskiej więc byłem zmuszony użyć własnie tej ;D Jak już uporaliśmy się z wyrównaniem powierzchni pozostaje nam już tylko pomalować element No i po wszystkim, szybko i przyjemnie i co ważniejsze łatwo
Chudyyyy Opublikowano 11 Marca 2008 Opublikowano 11 Marca 2008 Witam, pomysl dobry ale przerazajace jest to polerowanie i lakierowanie ja zastosowalem mniej inwazyjna metode, pisze z pamieci bo robilem to jakies 2tyg temu, poki co zawias sie trzyma, a wiec wzialem dlugie wiertlo 4-5mm, gwodz o tej samej srednicy pewnie cos kolo 5-7cm dlugosci - odcialem lepek. Wwiercilem sie od dolu zawiasu do drzwiczek schowka (na poczatku myslalem ze w drzwiczkach bedzie wiecej plasitku ale okazalo sie ze w srodku (miejsce duzego wyciecia na powyzszych fotach) jest pustka. No wiec rozrobilem duza ilosc poksipolu zaladowalem w strzykawke i wstrzyknalem spora ilosc w drzwiczki, potem oczywiscie posmarowalem miejsce klejenia zawiasu i wypelnilem dwa romby w zawiasie przez ktore przechodzi przewiert, nastepnie wsunalem od dolu zawiasu gwozdz. co ciekawe jeszcze przed zastosowaniem kleju wsunalem gwozdz i otwierajac drzwiczki zawias pracowal prawidlowo (gwozdz byl wystarczajaco sztywno osadzony w zawiasie a wewnatrz drzwiczek schowka opieral sie na ich wewnetrznej sciance). wydaje mi sie ze jest to slabsze rozwiazanie niz Q3KinG'a ale mocniejsze niz oryginalne, niewapliwy plus to estetyka wykonania jedyne widoczny miejsce to dziura z dolu zawiasu no i klej w miejscu laczenia elementow . kocznac dzielo przesmarowalem jeszcze tloczek silikonowym sprayem do uszczelek, zawiasow. niestety nie robilem zdjec, jezeli Q3KinG nie ma nic przeciwko na ta jego zdjeciach moge zademonstrowac miesce przewiertu
pre_pl Opublikowano 11 Marca 2008 Opublikowano 11 Marca 2008 zgadza się, więc jeśli komuś przyszłaby naprawa (kupno nowych drzwi za prawie 400zł ) bez wymiany/naprawy tłoczka, to niech zapomni.... Tłoczek kosztuje chyba coś koło 100zł. Ten tłoczek też można naprawic (gdzie na forum VW USA jest opis) Acha, najciekawsze jest to, że problem występuje w dwóch rodzajach drzwiczek. Była jakaś akcja wymiany w Niemczech... 1
Music Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Jestem w trakcie naprawy metoda Q3KING-A . Tylko nie wiem jak wymontowac zawias z dzwiczek , tam sa takie czarne bolczyki , ale jak je wyciagnac ???? Lepki od bolczyków sa okrągle , ciagne szczypcami nie chca wyjsc . Prosze pomozcie. Pozdro
pre_pl Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 możesz spróbować podważyć śrubokrętem (uważaj, nie poniszcz schowka w ten sposó. Jak wyjdzie bardziej, to łatwiej go wyciągnąć. Te bolce są tylko na wcisk, ale siedzą mocno diabły Kilka dni schowek leżał, zanim się uporałem
Music Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Juz dalem rade Z lewej strony wybilem bolec od drugiej strony cienkim srubokretem, A z prawej niestety , musialem zrobic maly przewiercik by dojsc do bolca. Ale nie jest zle ,
Pabloss Opublikowano 23 Maja 2008 Opublikowano 23 Maja 2008 podobny problem mialem. Wymontowalem to i oddalem do poklejenia na goraco do firmy co naprawia zderzaki itp. zrobili to super bo nie ma śladu.
jedrus1 Opublikowano 3 Lipca 2008 Opublikowano 3 Lipca 2008 Wczoraj spotkał mnie ten sam problem, odłamał się prawy zawias, najpierw sądziłem,że na warsztacie złamali (zauważyłem po odbiorze z warsztatu) i zadzwoniłem z wielką awanturą, ale się nie przyznali, nie wiedziałem, że ten typ tak ma i prawe zawiasy po prostu się łamią. W ASO Audi drzwiczki kosztują 482 zł + bolec+wymiana a to przed wakacjami mnóstwo kasy.Próbowałem sam zdemontować drzwiczki, ciągnąłem bolec z prawej strony-nawet nie drgnął natomiast w otworze z lewej strony jest jakiś plastik i nie ma dojścia do bolca żeby go popchnąć dlatego proszę o podpowiedź jak to zdemontować żeby czegoś jeszcze bardziej nie popsuć i czy w ten sam sposób demontuje się lewy zawias. Pozdrawim
pre_pl Opublikowano 3 Lipca 2008 Opublikowano 3 Lipca 2008 ten bolec się wypycha, strasznie ciasno siedzi, więc warto go czymś podważyć (jest miejsce) Ale uwaga, żeby przy okazji nie zniszczyć drzwi (plastiku) przy podważaniu.
Wąski Opublikowano 3 Lipca 2008 Opublikowano 3 Lipca 2008 Musisz wyciągnąc cały schowek.I wtedy masz dojście do bolców
letallec Opublikowano 3 Lipca 2008 Opublikowano 3 Lipca 2008 To jakaś KUR*A plaga. Wczoraj złamałem zawias! To ja wypier..am ten silownik. Najwyżej będę łapał dzwiczki w locie. Przeciez to on jest główna przyczyna lamania tego zawiasu, racja?
Wąski Opublikowano 3 Lipca 2008 Opublikowano 3 Lipca 2008 To jakaś KUR*A plaga. Wczoraj złamałem zawias! To ja wypier..am ten silownik. Najwyżej będę łapał dzwiczki w locie. Przeciez to on jest główna przyczyna lamania tego zawiasu, racja? DOKŁADNIE jak pisałem o tym to radzili mi smarowanie :gwizdanie:
Cuber Opublikowano 12 Lipca 2008 Opublikowano 12 Lipca 2008 Kurw.a mać sory za przekleństwa ale złamał mi sie wczoraj ten zawias :wallbash: To jakaś KUR*A plaga. Wczoraj złamałem zawias! dokładnie jakaś plaga chyba ;(
Wąski Opublikowano 12 Lipca 2008 Opublikowano 12 Lipca 2008 Panowie Jak SCHOWEK ZACZYNA CIĘŻKO OPADAĆ NALEŻY wymienić siłowniczek za ok 80 zł i nie będzie problemów z zawiasem
pre_pl Opublikowano 12 Lipca 2008 Opublikowano 12 Lipca 2008 Panowie Jak SCHOWEK ZACZYNA CIĘŻKO OPADAĆ NALEŻY wymienić siłowniczek za ok 80 zł i nie będzie problemów z zawiasem potwierdzam, zresztą ta uwaga kilkukrotnie się przewijała
krajek_007 Opublikowano 15 Lipca 2008 Opublikowano 15 Lipca 2008 Panowie Jak SCHOWEK ZACZYNA CIĘŻKO OPADAĆ NALEŻY wymienić siłowniczek za ok 80 zł i nie będzie problemów z zawiasem potwierdzam, zresztą ta uwaga kilkukrotnie się przewijała byłem w sklepie po ten siłowniczek i mając go w ręku zobaczyłem że sam siłowniczek chodzi strasznie ciężko, więc go nie wziąłem, bo czy w takim razie pomoże, skoro sam chodzi ciężko? chyba że to tylko tak będąc całkowicie nowym... bo nie chcę wydawać nawet tych marnych 85zl by nie pomogło... 1
Wąski Opublikowano 15 Lipca 2008 Opublikowano 15 Lipca 2008 Panowie Jak SCHOWEK ZACZYNA CIĘŻKO OPADAĆ NALEŻY wymienić siłowniczek za ok 80 zł i nie będzie problemów z zawiasem potwierdzam, zresztą ta uwaga kilkukrotnie się przewijała byłem w sklepie po ten siłowniczek i mając go w ręku zobaczyłem że sam siłowniczek chodzi strasznie ciężko, więc go nie wziąłem, bo czy w takim razie pomoże, skoro sam chodzi ciężko? chyba że to tylko tak będąc całkowicie nowym... bo nie chcę wydawać nawet tych marnych 85zl by nie pomogło... kolego kupuj tak ma być.Nowy ma smarowanie ,a stary się zapieka guma się wulkanizuje. A Niemczech była kiedyś akcja serwisowa :gwizdanie: tylko nie u nas
carnivore1 Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 rzeczywiscie cos ciezko to idzie, probowalem tak jak pisaliscie z jednej strony wypychac ten bolec trzymajacy zawias, z drugiej strony ciagnac i nic, nie idzie dziad, probowalem nawet podwazac tak jak pisal kolega pre ale dalej nic... moze da sie to jakos zrobic bez wyciagania tego zlamanego zawiasu?
Wąski Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Da się ,należy zrobić dziury w zawiasie w środku .wsadzic na kleju np.twardy pręcik lub gwożdzia bez łebka i całośc do kupy skleić.Mniej pracy i dośc estetycznie to wychodzi mam tak zrobione A gwóżdz po to aby nie pękło zaraz i wzmacnia od środka. Oczwiście cała operacja z wymontowanym schowkiem , i dobrym dwuskładnikowyym klejem.
carnivore1 Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Uporalem sie z tym jakos, oczywiscie dzieki podwpowiedziom Q3KinG i jego fotkom, tez pstryknalem kilka dla potomnosci... Zrobilem tez zdjecie tych bolcow trzymajacych zawias, wyszly dopiero jak je od gory leciutko wybijalem cienkim srubokretem i mlotkiem a od dolu ciagnalem szczypcami, oczywiscie nie obeszlo sie bez malego wiercenia zeby dostac sie do bolca przy prawym zawiasie... Dzieki Q3KinG, pozdr. Na koniec oczywiscie troche to wygladzilem i pomalowalem czarnym MATOWYM sprayem Motip, idealnie pasuje do czarnych plastików...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się