gg13737075 Opublikowano 4 Lutego 2015 Opublikowano 4 Lutego 2015 Panowie w serwisie po numerze Win dali mi zapierak 100mm a okazało się że faktycznie jest 77mm a jak włożyłem nowy zabierak to luzu nie czuć ale zabierak jest wytarty tak po 0,5 mm. Moje pytanie ile kilometrów mogę zrobić na nowym zabieraku zanim zregeneruje pompę aktualny przebieg to 280kkm i to była pierwsza wymiana zabieraka? Zrobił bym teraz pompę ale auto mi potrzebne i chce to przełożyć na jakieś 20kkm
pitasss10 Opublikowano 4 Lutego 2015 Opublikowano 4 Lutego 2015 Naprawa pompy wyniosła by dzień góra dwa więcej a tak ją rozbierałeś. Lepiej było zrobić.
gg13737075 Opublikowano 4 Lutego 2015 Opublikowano 4 Lutego 2015 Nie rozbierałem bo jest na kołach zębatych
Pawelkiwi Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 Nie rozbierałeś - bo i po co odkręcić bodajże 4-6 śrub jak się ma miskę zdjętą. Dobrze że wymieniłeś zabierak ale po co remontować pompę. Masz w tym jakiś ukryty cel? Jakie ciśnienie oleju jest na zimnym i gorącym? To jest wykładnik tego czy należy remontować pompę.
gg13737075 Opublikowano 6 Lutego 2015 Opublikowano 6 Lutego 2015 Nie rozbierałeś - bo i po co odkręcić bodajże 4-6 śrub jak się ma miskę zdjętą. Dobrze że wymieniłeś zabierak ale po co remontować pompę. Masz w tym jakiś ukryty cel? Jakie ciśnienie oleju jest na zimnym i gorącym? To jest wykładnik tego czy należy remontować pompę. Kolego stary zabierak ma delikatne ślady zużycia i nie wiem czy gniazdo walka się nie wyrabia? Po drugie mechanik miał delikatny problem wyjąć stary zabierak tak jak by się sklinowal , byłem przy tym i żeby nie otwór w zabieraku to nie wyjął by jego. Wkręcal wkręty i dopiero z całą siłą go wyjmował przez godzinę. Miał ktoś podobny problem? Powiem jeszcze że z włożeniem nowego nie było problemu.
grami121 Opublikowano 6 Lutego 2015 Opublikowano 6 Lutego 2015 (edytowane) Po mojemu możesz mieć mocno wyrobione gniazdo i zabierak się w nim prawie obrócił. Dlatego mógł się zaklinować. Jak gniazdo jest w miarę w porządku to nie ma opcji aby zabierak się zaklinował. Edytowane 6 Lutego 2015 przez grami121
SotoM Opublikowano 7 Lutego 2015 Opublikowano 7 Lutego 2015 Po mojemu możesz mieć mocno wyrobione gniazdo i zabierak się w nim prawie obrócił. Dlatego mógł się zaklinować. Jak gniazdo jest w miarę w porządku to nie ma opcji aby zabierak się zaklinował.Racja-popieram.
Pawelkiwi Opublikowano 7 Lutego 2015 Opublikowano 7 Lutego 2015 Moje pytanie ile kilometrów mogę zrobić na nowym zabieraku zanim zregeneruje pompę Moja odpowiedź dotyczyła powyższego cytatu. W większości przypadków gniazdo w pompie nie ulega uszkodzeniu. Uszkadza się gniazdo w wałku. Dlatego pytam o sens regeneracji pompy oleju.
deex Opublikowano 17 Lutego 2015 Opublikowano 17 Lutego 2015 Witam. Jestem po swapie pompy na 1.9 , mam pytanie . Czy po likwidacji tych wałków auto bedzie głosniej chodzic , tak jakby silnik wpadał w rezonans i ten dzwiek przenosił sie na karoserie ? Tak własnie jest u mnie , i bardzo mnie to irytuje. Czy to normalne po tej przerobce ? Pozdrawiam
Wihajster Opublikowano 18 Lutego 2015 Opublikowano 18 Lutego 2015 po coś te wałki w koncu wkładali w fabryce .
FUTURUM Opublikowano 18 Lutego 2015 Opublikowano 18 Lutego 2015 Czyżby kolejny niezadowolony z wywalenia wałków i przejście na pompkę od 1.9 tdi? Jeśli wymieniłbyś wał od 1.9 to oczywiście drgań i rezonansu nie będzie-ale to wiąże się z dużymi kosztami!!! Moduł olejowy był na kołach zębatych??
grami121 Opublikowano 18 Lutego 2015 Opublikowano 18 Lutego 2015 (edytowane) Ostatnio mój znajomy robił swap na pompę od 1,9. Mam porównanie jak było przed i po. Po wywaleniu wałków jak dla mnie jest faktycznie lipa. Ja właśnie przymierzam się do ogarnięcia tego tematu i napewno zostaję przy wałkach wyrównoważających. Futurum mam pod nosem i chyba u nich zregeneruje wałek, bo jak narazie nie słyszałem o reklamacjach na ich wałkki. Edytowane 18 Lutego 2015 przez grami121
deex Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 moze innym to nie przeszkadza , ale mnie tak . Wyrazie głosniejszy jest odgłos silnika podczas jazdy Panowie a gdzie polecacie zregenerowac wałek , tak zeby było wszystko profesjonalnie zrobione ?
FUTURUM Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 Już ulepszyłeś konstrucję swojego silnika(wywaliłeś to co wyważa pracę wału).Sprzedaj ją, aby się nie denerwować i nie wywalać dalej pieniędzy...( temu, który wykastrował Ci "wałki")
!Grześ Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 Jestem po Swapie pompy na tą z 1.9 Tdi...Silnik owszem troszke głośniej pracuje w wyższej partii obrotów,czasami bardziej sie telepie na jałowym biegu... Ale ogólnie jestem zadowolony Mam do sprzedania cały moduł,sprawny na kołach zębatych gdyby ktoś chciał Pompe zmieniałem Profilaktycznie,z tą oryginalną nie miałem problemów:) Imbusik był zmieniany póltora roku temu
grami121 Opublikowano 22 Lutego 2015 Opublikowano 22 Lutego 2015 Jutro przy okazji wymiany rozrządu postanowiłem ogarnąć też temat napędu pompy oleju. Dzwoniłem do gościa z Futurum i u nich zregeneruję swój wałek. Z rozmowy gość wydawał się konkretny. Zależało mi na tym, żeby mój wałek wrócił do mnie, bo jakby nie było to pracował z drugim wałkiem i tryby się do siebie ułożyły. Jak dostarczę wałek rano, to na drugi dzień będzie do odbioru.
griga-st Opublikowano 22 Lutego 2015 Opublikowano 22 Lutego 2015 (edytowane) Mam porównanie jak było przed i po. Po wywaleniu wałków jak dla mnie jest faktycznie lipa. Znajomy ma coś nie tegs z silnikiem. Po wywaleniu walków silnikiem nie telepie przy zapalaniu i gaszeniu, żwawiej się zbiera i chodzi generalnie ciszej (BPW). Jedyny minus to delikatne "mrowienie" przy wchodzeniu na wyższe obroty. Ale to tylko w porównaniu z NOWYM silnikiem z walkami. A tutaj niemal wszyscy mają 200+ nalatane. Edytowane 22 Lutego 2015 przez griga-st
grami121 Opublikowano 22 Lutego 2015 Opublikowano 22 Lutego 2015 Mam porównanie jak było przed i po. Po wywaleniu wałków jak dla mnie jest faktycznie lipa. Znajomy ma coś nie tegs z silnikiem. Po wywaleniu walków silnikiem nie telepie przy zapalaniu i gaszeniu, żwawiej się zbiera i chodzi generalnie ciszej (BPW). Jedyny minus to delikatne "mrowienie" przy wchodzeniu na wyższe obroty. Ale to tylko w porównaniu z NOWYM silnikiem z walkami. A tutaj niemal wszyscy mają 200+ nalatane.Mi nie chodziło o telepanie przy gaszeniu czy zapaleniu silnika. Chodzi o te mrowienie i burczenie przy rozpędzaniu auta. U mnie decyzja zapadła i regeneruje wałek.
griga-st Opublikowano 22 Lutego 2015 Opublikowano 22 Lutego 2015 Konia z rzędem temu kto rozpozna po mrowieniu silnik z, i bez walków. Przyczyna "burczenia" na pewno nie jest brak walków. Nie może chodzić głośniej coś czego nie ma.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się