steelfox Opublikowano 6 Lipca 2007 Opublikowano 6 Lipca 2007 Cze, mam problem z wycieraczkami, zacinają się i zatrzymują. ustaliłem już, że trzeba przeczyścić mechanizm, zabrałem się do roboty i utknąłem. Nie mogę zdjąć wycieraczek, ani dostać się do śruby od pokrywy na silniku wycieraczek (stojąc od frontu-prawa strona tył w podszybiu), jakieś pomysły?
Lukas Opublikowano 6 Lipca 2007 Opublikowano 6 Lipca 2007 do zdjecia wycieraczek potrzebny jest dobry klucz nasadowy oraz ściagacz
steelfox Opublikowano 6 Lipca 2007 Autor Opublikowano 6 Lipca 2007 właśnie obawiałem się, że bez ściągacza się nie obejdzie
Lukas Opublikowano 6 Lipca 2007 Opublikowano 6 Lipca 2007 Malik ostatnio zmienial wycieraczki i mu to nawet sciagacz nie pomogl. Podjedz do jakiegos zakladu i popros o maly sciagacz bedzie latwiej
steelfox Opublikowano 12 Lipca 2007 Autor Opublikowano 12 Lipca 2007 Dałem sobie spokój odstawiłem do warsztatu, skasowali mnie na 100, przegieli, ale po sąsiedzku to im wybaczam
pre_pl Opublikowano 13 Lipca 2007 Opublikowano 13 Lipca 2007 nie potrzeba żadnego ściągacza ..... trzeba to zrobić umiejętnie i czasem człowiek się namorduje, poza tam często się "zapiekają" dostać się do śruby od pokrywy na silniku wycieraczek należało właśnie zdjąć ramiona wycieraczek (to jest najgorsza część roboty), potem wyjąć tę plastikowa deszczułkę (nie połamać, nowa w ASO 80 zł), odkręcić pokrywę od ECU (jedna śruba jest schowana pod deszczułką). Samo wyjęcie mechanizmu/silnika (to jest razem) to już jest barszcz...
Elberoth Opublikowano 13 Lipca 2007 Opublikowano 13 Lipca 2007 Z tym zdejmowaniem zapieczonych ramion wycieraczek to bym uważał. Podobno jak sie dobrze pociagnie, to i szyba czasem pęknie Jak nie chcą zejść po prośbie, to trzeba je zdjąć przy pomocy specjalnego ściagacza do wycieraczek.
dark79 Opublikowano 13 Lipca 2007 Opublikowano 13 Lipca 2007 albo odciagasz ramie od szyby do gory i delikatnie ruszac na boki, nie jedna zapieczona tak puscila
krzyniek Opublikowano 13 Lipca 2007 Opublikowano 13 Lipca 2007 pre_pl bardzo ładnie to opisał a jakby ktoś potrzebował to mam fotki jak rozbierałem to u siebie w b5.
pre_pl Opublikowano 13 Lipca 2007 Opublikowano 13 Lipca 2007 odciagasz ramie od szyby do gory właśnie, lepiej jak ramię jest podniesione (jest z tym też ciutkę gimnastyki)
lookacz Opublikowano 19 Maja 2008 Opublikowano 19 Maja 2008 Chłopaki, dzięki za instrukcję demontażu mechanizmu wycieraczek, wczoraj miałem (nie)przyjemność ją zastosować w praktyce. pre_pl napisałes: "potem wyjąć tę plastikowa deszczułkę (nie połamać, nowa w ASO 80 zł)" - i fajnie, tylko nie napisałeś jak. Straciłem godzinę, żeby nie połamać i wyjąć. Skorzystałem z wiosennej promocji w ASO i zakupiłem nowe ramiona z płaskimi wycieraczkami. Przyszło mi też do głowy wymienić te ramiona. 15 minut szarpania z ramionami i wymienione. Włączyłem, wyłączyłem - wszystko OK. Po kilku dniach (bo jak nie fart to nie fart - nie było deszczu ) włączam je a one jakby w smole umazane - w lewo, w prawo i zamiast się zatrzymać znów tak samo tylko jeszcze wolniej. Szybka reakcja, zatrzymanie samochodu i ręką pomogłem wrócić do położenia, w których się wyłączyły - coby im silnika nie spalić. W związku z tym dla Tych z Was, którzy też zainwestują w wymianę ramion i będą mieli niefart, że przy wymianie ramion naruszą na tyle zapiekające się tuleje, że staną - podaję przepis demontażu tej "plastikowej deszczułki" - odchylić w dół i pociągnąć do góry - najlepiej na środku. Wyjdzie z zatrzaskowego kanału - i po problemie. Potem faktycznie bez demontażu osłony kompa nie ma co podchodzić do wyjęcia mechanizmu. W samym mechaniźmie trzeba zdjąć zabezpieczenia zegera z tulei i ruszając lewo-prawo ramieniem próbować wysunąć oś. Ja wkręciłem tę ramię w imadło a machałem całym mechanizmem (po rozłączeniu popychaczy silnika). Delikatnym papierkiem trzeba potem potraktować osie i tuleje. Dałem smar miedziany (bez oszczędzania) i złożyłem. Od zdjęcia tej plastikowej osłony operacja razem z montażem trwała 30minut! Gdybym wiedział jak się do niej zabrać cała naprawa nie przekroczyłaby 45minut. Pozdrawiam, RS
boberek Opublikowano 19 Maja 2008 Opublikowano 19 Maja 2008 ja juz mam objawy ;P musz esie za to wziąśc
lookacz Opublikowano 19 Maja 2008 Opublikowano 19 Maja 2008 No to głowa do góry i naprzód. Akurat long-weekend idzie :> Nie zapomnij zaopatrzyć się uprzednio w torx do demontażu wieczka od kompa i klucza nasadowego albo oczkowego odgiętego 16mm do ramion. Sam mechanizm przykręcony jest trzeba śrubkami z łbami 10mm (u mnie szły lekko). Żeby Cię zmobilizować dodam, iż ramiona, mimo że ruszały się oporonie po włączeniu, to opór jaki stawiała bardziej zapieczona tuleja był tak duży, że ręką nie było mowy o poruszeniu. W imadle ciągnąc za cały mechanizm udało się ją rozruszać na tyle, żeby wysunąć i oczyścić. Na tak duże obciążenie narażasz silnik wycieraczek - pogoda może być różna, - trafisz niefortunnie kilka deszczowych dni, a zapewne wymiana silnika czy całego mechanizmu niezbyt przyjemna finansowo będzie... Powodzenia, RS
dawidg2 Opublikowano 7 Lipca 2008 Opublikowano 7 Lipca 2008 przepraszam ze odswiezam watek ale nie chce zakładać nowego tematu. otoż dzis odkrecajac wycieraczke ze trzpienia ukreciłem śrube co sie ramie przykręca. i teraz pytanie czy mozna sam ten trzpień kupic czy cały mechanizm trzeba? otoz dzis zaczeły mi skrzypiec i chciałem je nasmarowac i trach kłopot tata tez miał dzis ten problem (ale w a6 B6) ze sie zapiekły na sworzniach i ciezko chodziły
pre_pl Opublikowano 7 Lipca 2008 Opublikowano 7 Lipca 2008 o matko, człowieku ramienia wycieraczki się nie wykręca !! To wchodzi w ten trzpień, fakt że ciasno to zdjąć, ale da się przy odpowiednim traktowaniu. Teraz to masz do wymiany cały mechanizm, patrz allegro - ceny 200-300zł (nie ma A6B6)
dawidg2 Opublikowano 7 Lipca 2008 Opublikowano 7 Lipca 2008 to jak zdjac plastik? jak sie ramienia nie demontuje? audi to oczywiscie a6 c6 pomyliłem sie
Młody Opublikowano 7 Lipca 2008 Opublikowano 7 Lipca 2008 Kurde mam taki sam problem :gwizdanie: ale biorę się do roboty od rana czyli godz. 11 :gwizdanie:
lookacz Opublikowano 8 Lipca 2008 Opublikowano 8 Lipca 2008 pre_pl chciał chyba Wam powiedzieć że ramion się nie wykręca a odkręca. Ramiona trzeba oczywiście zdjąć. Odkręcić nakrętki (klucz nasadowy albo oczkowy odgięty 16-ka - nie podchodźcie ze zwykłym płaskim!) a potem pozostaje taniec ze zdjęciem ramion ze stożka ząbkowanego na którym są zamocowane. Tu oczywiście polecam ściągacz bo bezpiecznie dla mechanizmu i co najważniejsze szyby - ale znając realia i to że na 99% nie dysponujecie takim dobrodziejstwem. Popryskajcie w miejsce po nakrętce jakimś dobrym płynem penetrującym i czekajcie,czekajcie,czeklajcie... Potem ramiona (wycieraczek) odchylcie w górę i szarpcie w ramach rozsądku prawo lewo z jednoczesnym odciąganiem od auta. Jak zejdą - to już z górki... :>
dawidg2 Opublikowano 8 Lipca 2008 Opublikowano 8 Lipca 2008 sciagaczow akurat mam co nie miara od małych do duzych. tylko co zrobic jak sie sruba ukreciła co mocuje ramie
boberek Opublikowano 8 Lipca 2008 Opublikowano 8 Lipca 2008 powiem tak ja tez chciałem to rozebrac to mi sie odechciało ale napiskałem jakiegos ustrojstwa postało troche nasiakło itp nie chodziło tak jak powinna ale zaczeło padac i zaczeły działac wiec jak działały rozebrąłem i napsikąłem tego ustrojstwa typu WD 40 właczyłem na maxa i tak pochodziły ze 15 min i teraz wsztsko śmiga jak ta lalala
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się