Ranking

Prace nieco spowolniły bo skończyło mi się wolne i po godzinach sobie powoli dziargam. Przyszedł nowy fant w postaci rączki z otworem na składane lusterka (nówka, swing) oraz brakujący zatrzask kanapy (również nówka): Oraz wydziergałem sobie chyba najbardziej wypasioną wiązkę w drzwiach kierowcy i dołożyłem do swojej podłączenie pod pamięć foteli oraz otwieranie tylnej klapy. W sumie ciężko poznać, że coś dokładane PS. Różowe krokodylki @trepkowa

Troszeczkę tak ?

Hyhy pięknie żeś to zrobił!

Da radę i przy okazji pewnie pęknie kolanko odmy jak od nowości nieruszane. Można zdjąć kolektor jak chcesz lepszy dostęp. Zaworek to tylko 50zł z przesyłką i kolanko drugie tyle

Przypuszczam, że zaworek jednokierunkowy w trójniku odmy pod kolektorem. Wymiana tylko na ori. NIe zasysa czasem korka oleju?

WAUZZZ8E93A173058.pdf WAUZZZ8E93A173058_2.pdf

Witam! Ostatnio przytrafiła się Czarnulce nie miła sytuacja ? zaczęła pod maską pluć płynem chłodniczym... Szybki przegląd i winowajcą okazał się trójnik montowany przez gazownika jeszcze w Niemczech, który pękł... ? Foto poniżej. Autko dziś odebrane od mechanika. Na szczęście koszt naprawy nie duży. Został zamontowany nowy, ale już aluminiowy, więc nie powinno być już problemu z poziomem płynu ?

Dobrze, że znalezione i naprawione

Znaleziona przyczyna ubywającego płynu, pęknięty trójnik na całej długości pod jednym z węży... ?Foto wstawię później ? I dzięki za szybkie odpowiedzi ?

Zdjęcia nigdy nie oddadzą tego, ale coś widać i jest zdecydowanie lepiej Paweł

Ta technix = Ta śmietnik Pisałem Ci to się słuchaj

Pięknie!

Ładnie siadło ???

Ale co? gwint? Dobry jak jeździsz po bułki do biedry.

Idź w peruna, mi Geremi spierdzielil 3 sprężarki.

Podaje tylko przykład jak to wygląda Trzeba zmienic panel z dodatkowym przyciskiem AUDI A4 8K 3.0 TDI PANEL SRODKOWY MMI 8K0959673B 9055279368 - Allegro.pl ALLEGRO.PL Kup teraz na Allegro.pl za 590 zł - AUDI A4 8K 3.0 TDI PANEL SRODKOWY MMI 8K0959673B (9055279368). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

NAPINACZ ŁAŃCUCHA ROZRZĄDU AUDI VW SEAT SKODA 1.8T Volkswagen Classic Parts - Autoryzowany partner Volkswagen Classic Parts VW Classic Parts POLSKA VOLKSWAGENCLASSICPARTS.PL NAPINACZ ŁAŃCUCHA ROZRZĄDU AUDI VW SEAT SKODA 1.8T

Żeby nie było, że nic się nie dzieje to wrzucam mały spojler jednej z paczek która przyjechała Kto zgadnie ci to może być? W paczce jest po dwa takie same elementy Dla porównania butelka 1,5L obok Kilka dni temu dotarła mniejsza długo wyczekiwana paczka w tym tygodniu powinna dojechać jeszcze jedna Będą spore UPDATE’y jak tylko uda się zorganizować chwilę czasu na złożenie wszystkiego I dodatkowo na gorąco wpadło jeszcze kilka pomysłów

Wydaje mi się że diesle mają po jednej stronie a benzyny po dwóch. Tak było przed liftem

W VW powiedz, że do silnika APU z A4 b5 rok 98. Tylko serwis

Porządniejsze mycie przy niedzieli plus QD+ i jakoś zaczyna auto wyglądać, wstydu nie ma

Witam. Dzisiaj pokaże jak rozebrać fotel w celu wymiany poszycia lub oddania do tapicera. Ja rozbierałem fotel kierowcy nieelektryczny z grzaniem i będę go opisywał. Żeby wyciągnąć fotel wystarczy odkręcić plastikowe osłony i wykręcić 4 śruby(spline 10) trzymające fotel. Odłączamy akumulator. Następnie odpinamy przewody od air bag, grzania i innych o ile macie. Jak już mamy fotel na stole wyjmujemy zagłówek i zdejmujemy plastikowe plecy fotela. Aby to zrobić podważamy od góry, są tam trzy zatrzaski, następnie wyciągamy do góry Następnie odpinamy od dołu poszycie Kolejna rzecz to demontaż plastiku od strony podnoszenia i regulacji pochylenia. Ściągamy rączkę od podnoszenia, jest na zatrzasku metalowym i pokrętło regulacji pochylenia również na zatrzaski ale plastikowe, delikatnie podważamy ręką żeby nie urwać Następnie wyciągamy plastikowe kołki. W środku mają kołki które trzeba wepchnąć do środka(uważaj żeby ich nie zgubić) szpiczastym narzędziem wyciągamy spinki do siebie. Teraz plastik już tylko trzyma się na prętach fotela, od przodu należy jeden wypiąć, odchylamy z drugiej strony od pokrętła i wyciągamy pchając do przodu Stawiamy fotel i wypinamy poszycie z pleców fotela Wyciągamy poszycie od dołu. Możemy pochylić oparcie do tyłu Następnie odkręcamy dwie nakrętki(9) trzymające airbag Odpinamy klips który trzyma przewód od airbaga aby go trochę wyciągnąć. Po odchyleniu ukazuje nam się taki widok Następnie wypinamy białe plastikowe klipsy wokół Kolejna rzecz to zatrzaski trzymające poszycie. W pierwszej kolejności wypinamy te wzdłuż fotela. Pozostałe wszerz możemy po prostu wysunąć. Zostaje już tylko przełożyć materiał przez prowadnice zagłówków. Teraz zabieramy się za siedzisko W pierwszej kolejności rozpinamy poszycie od dołu. Trzyma się na haczykach których nie musimy odginać. Odczepiamy materiał od tyłu Ściągamy poszycie i wypinamy z zatrzasków tą samą metodą co oparcie. Składamy wszystko w odwrotnej kolejności

Doczytałem, że demontaż listw ozdobnych wokół okien sprawia problemy, więc postanowiłem pomalować je razem z grillem i znaczkami plasti dipem. W planach dach w tą sobotę i może cała reszta innym razem. Szukałem na forum czy ktoś robił coś podobnego, ale nie znalazłem więc wrzucę to co zrobiłem, skąd kupiłem, skąd czerpałem informacje na temat nakładania i kilka lekcji wyciągniętych z pierwszego malowania ? Linki: Plasti Lak Cały proces malowania (w j. angielskim) Info (+ kilka for i filmów, których linków już nie pamiętam) Proces Na początku wiadomo umyć auto. Części, które będą malowane najlepiej myć bez pośpiechu, dokładnie tak żeby żadnego miejsca nie ominąć. Ja umyłem auto na myjni bezdotykowej i "poprawiłem" już w garażu. (odtłuszczanie polecam po oklejeniu; napiszę niżej) Kolejny krok to oklejenie w koło części do pomalowania. Tył: Uchylony bagażnik żeby plaski lak mógł dojść do końca chromowanego elementu. W środku zaklejone taśmą miejsca, które mogły by "oberwać" podczas malowania. Boki: Osłonięte znowu części wewnątrz ponieważ zostawiłem wszystkie drzwi niedomknięte. Uszczelki z drzwi nachodzą na listwy przez co powstałby chromowany pasek od dołu. W ten sposób będzie kawałek niedomalowany, ale nie na całej długości. (dla upartych można pod koniec otworzyć drzwi dokleić gazety żeby nie naleciało do środka i od dołu prysnąć ze dwie warstwy). I przód. Maska podniesiona, żeby mieć dostęp do górnej części grilla: Teoretycznie można podłożyć karton za grill żeby osłonić intercooler, ale ja mam tak zabudowane, że pewnie bym musiał zdjąć zderzak. Moje rozwiązanie to wepchnięcie między kratki gazety. Jedną stronę wpychałem do kilku otworów żeby czasem nie przepchnąć do środka: Sprawdźcie tylko czy nie przylega nic do części malowanej. Po oklejeniu jak wspomniałem wyżej dopiero zabrałem się za odtłuszczanie. Ja użyłem słabego rozpuszczalnika ekstrakcyjnego. Przejechałem wyłącznie po elementach, które chciałem malować. Starannie sprawdzając czy na pewno wszystko zostało doczyszczone. Następnie przyszło malowanie. I tutaj od razu kilka rad: Temperatura otoczenia powinna mieć około 20st C. Puszki też powinny mieć podobną temperaturę (czytałem, że zimny preparat może popsuć efekt). W razie pozostawienia w zimnym miejscu zalecają podgrzanie puszek poprzez wrzucenie ich do ciepłej wody. Dobrze wstrząśnijcie puszką. (jak ktoś ma kompresor to bodajże 1.8-2.0 bar i 2.0-3.0? dysza? to musicie doczytać bo głowy nie dam) To nie lakier i inaczej się go nakłada. Ma "cieknąć", być mokry, nie macie rozpylać z daleka. Najlepiej pryskać z odległości 15-20cm. Przed pierwszym pryśnięciem na element psiknijcie na gazetę czy gdzieś żeby nie zrobić zacieków. Żeby struktura wyszła odpowiednia i nie zbierała aż tak brudu/ nie była chropowata itp. najlepiej nakładać warstwy pod innym kątem- nakładacie kolejne warstwy od prawej, lewej góry, dołu tylko bez przesady ? delikatne kąty ale nadal na wprost. Pierwsza warstwa ma tylko delikatnie pokryć element- to ma być baza. W kolejnych warstwach nie przejmujcie się jak ominiecie drobne miejsce, kolejną warstwą przykryjecie. Czas schnięcia między warstwami to 10-30min (jak trochę dłużej to nic się nie stanie). Ostatnia warstwa powinna schnąć 4h. *W razie uszkodzenia gumy nie musicie zrywać i pryskać na nowo. Zakładamy gumowe rękawiczki, palec moczymy w benzynie ekstrakcyjnej i wcieramy delikatnie w uszkodzone miejsce do momentu usunięcia garba. Poczekać chwilę ew. papierowy ręcznik i nakładamy kilka warstw. Jak jest to kawałek "na wierzchu to wypada przejechać cały element albo przynajmniej większy kawałek, żeby nie było plamy; jak schowany to tylko na nim się skupiamy. Ważne: to z doświadczenia ? uda się zerwać nawet milimetrowe paski o ile jest nałożona odpowiednio gruba warstwa. Nie musicie oklejać z takim zapasem jak na zdjęciach. Następnym razem okleję około 1cm od malowanego elementu. A jak już zrobiliście tak jak ja, to żeby oszczędzić sobie czyszczenia to pryskajcie od taśmy do taśmy takę samą grubą warstwą- po prostu zejdzie w jednym kawałku. W razie czego pytajcie, bo może o czymś zapomniałem. Dalej malowanie czyli najprzyjemniejsza część: Co do warstw to wszystko zależy od koloru jaki chcecie uzyskać. Producent zapewnia, że najlepszy efekt jest na czarnym podkładzie (podkład to baza patrz wyżej + uzupełnienie dla jednolitej czerni) po czym malowanie właściwe 2-4 warstwy i wykończenie jeżeli chcecie połysk. Ja nałożyłem łącznie 5 warstw. Ogólnie sprawa się ma tak, że najlepiej użyć odpowiednią ilość produktu. Nakładaliśmy "średnio grube" warstwy to wyjdzie ich więcej. Pokrycie maski/ dachu= około 1 litr (dla maski średniego auta); puszka to 400ml, ale powinno się liczyć z tym, że równo 400 nie wykorzystamy więc dobrze by było użyć około 3. Całe auto 4 gallony= 15 litrów (dla średniej wielkości auta *sedan?); około 40-50 puszek Felgi wg. producenta wystarczy jedna puszka. Po ostatniej warstwie odczekać te 10-30 min żeby nie było mokre i zacząć ściągać taśmy i gazety. Oczywiście możemy zerwać też gumę z elementów, na których nie chcemy gumy. I tutaj właśnie wyjdzie czy starannie okleiliśmy auto i jak pryskaliśmy. Ja miałem kilka kropek na dachu Dla wszystkich przeciwników, którzy uważają, że ciężko to ściągnąć z auta: Bez żadnego nożyka cięcia czy czegokolwiek, a warstwa jest cienka! Po prostu starannie i ostrożnie zrywamy. A tam gdzie źle prysnęliśmy to schodzi od palca/ ew. benzyna ekstrakcyjna żeby się nie pierdzielić: Jeżeli użyjemy większej ilości produktu będzie odchodziło jak folia/ gruba naklejka. Jak już wyschnie po tych 4h można myć na myjkach ciśnieniowych (testowałem nic nie odlazło) lub ręcznie ręcznie. Dla uwydatnienia koloru po czasie polecają zwykłe czernidło do gumy (chyba na mat bo te błyszczące ponoć tak łatwo schodzi brud jak z nawoskowanego lakieru). Mam nadzieję, że komuś się kiedyś przydadzą moje wypocinki ? Niedługo dorzucę dach w czarnym połysku, a jak skombinuję sprężarkę uzupełnię dane dotyczące malowania natryskiem i spróbuję resztę karoserii. Na swoim profilu wrzucę zdjęcia jak się trzyma i wygląda po kilku tygodniach.

Ja ostatnio kręcę kilometry z małym na holu ?

Siemanko wszystkim. Od nie dawna posiadam a4 b6 3.0asn multi zakupilem auto z uszkodzonym silnikiem, wymienilem silnik na silnik sprawdzony sprawny, niestety po wymianie silnika okazalo sie ze gasnie na wolnych obrotach, oprocz tego mam wypadajace zaplony. Dodam ze zauwazylem ze wczesniej w aucie byla zamontowana instalacja lpg i ktos ja zdemontowal, poza tym mam problem z serwem poniewaz nie wspomaga chamowania (pedal twardy). Czy jest ktos moze z okolic konina kto by moglby to obejrzec lub ktos cos doradzi?

Poziek daje wkładac tylko tym co ich zna