Langista nie opowiadaj głupot.
U mnie w okolicy w zeszłym roku w amatorskich pojeżdżawkach jeździło jedno a4 b5 1.8t podobno ponad 200KM z pospawanym tylnym dyfrem i jakoś torsen się nie rozleciał.
Nie dawno było na sprzedaż ale chyba się sprzedało bo nie mogę znaleźć ogłoszenia.
W przednio napędówce też każdy twierdzi, że nie można pospawać mechanizmu różnicowego bo się skręcać nie da a nie raz spotkałem się z taką tanią szperą zresztą sam miałem prawie półtorej roku w hondzie civic V i jeździłem tym po za amatorkami normalnie na co dzień i nawet przegubów nie wymieniałem.
Driftowóz z Audi to bardzo zły pomysł, nawet tylko do zabawy. Do profesjonalnego driftowania to musi być auto do którego jest masa tuningowanych części czego nie ma do audi. Druga sprawa, że Audi jest strasznie delikatne jeśli chodzi o ciągłe upalanie.