Wibracji nie ma, mialem tylko dwa razy tryb awaryjny (zaraz po odpaleniu auta) w odstepach 2 miesiace, związane bylo to z za niskim cisnieniem w systemie/na szynie paliwowej. Pompę zamowilem drugą póki co (moge odeslac). Wykrecalem w niej czujnik i niby opilkow nie bylo, no wlasnie niby bo jakis jakby wiór czy cos tam siedzialo. A ten czujnik z tylu listwy nie jest jednorazowy, tzn nie mozna go z powrotem wkrecic juz tak? Czujnik kosztuje 500 a pompa 800, ale niby te pompy i tak sie sypia w koncu?