Niestety nic ciekawego nie wisi wśród znajomych. Na domiar złego kolega sprzedał summa i sam szuka takiej zabaweczki.Kup byle co i można spiknąć się na jakiś wypad, bo widzę mamy do siebie blisko.
Wisła zarasta krzakami, a szkoda bo bardzo lubiłem tam jeździć. Powstalo za to kilka nowych, fajnych bike parków. Dwa lata temu usłyszałem o Koutach u pepików. Świetna miejscówka, profesjonalnie przygotowana, trasy od dziecinnie łatwych po dość wymagające, super ceny i obsługa, wiec trzymam kciuki i widzimy się na wyciągu tak?