To jest tak samo jakbys sprowadzil go do niemiec.
Jedna dobra wiadomosc to ta ze nie ma tam prawie zadnych stref ekologicznych do ktorych nie mozna wjezdzac dieslem bez DPF, czyli go nie potrzebujesz i to zmniejsza koszty.
Ale na pewno sa koszty takich samych rzeczy jak sprowadzenie auta do polski, czyli : pierwsza rejestracja, wyrob dokumentow, podatek, Przeglad techniczny... - mysle ze 2000€ na to nie starczy. A co do ubezpieczenia i podatku drogowego- to podatek - niecale 300 euro na rok a ubezpieczenie jest uzaleznione od wielu czynnikow, jak znizki, region w ktorym mieszkasz, szereg danych osobistych, typu zawod, plec, stan majatkowy (wszystko to wplywa na znizki), oraz czy chcesz auto casco czy tylko oc. Ale z jakies 500€ musisz chyba przeznaczyc rocznie na ubezpieczenie....
Moze napisz mi na PW jaka dokladnie sytuacje masz - to postaram ci sie cos doradzic.