Skocz do zawartości

Skowrix

Pasjonat
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skowrix

  1. Z bezinwazyjnych testów głowicy można sprawdzić kompresję (chociaż to bardziej na dół silnika), test szczelności cylindrów i test chemiczny na zawartość CO2 w spalinach. A z ciekawości spytam jeszcze jakie błedy wyrzuca ECU?
  2. Od ostatniego wpisu minęło trochę czasu jednak nie znaczy to, że nic się z autem nie działo w końcu nalazłem chwilę wolnego a więc pora na kolejny update. W kwietniu wpadł zapowiedziany wcześniej swap quattro z 3.0 ASN. Wrażenia z samego swap'u: - podziwiam ludzi, którzy ogarniają to w 1-2 dni, mi zajęło to ponad 2 tygodnie - generalnie wszystko pasuje p&p z różnych modeli ale są małe "njułanse" jak np. konieczność wycięcia 2 wzmocnień w okolicy przedniego mocowania tylnych sanek, gdzie wcześniej przypięte były przewody od ABS u bo bak nie pasował, - skrzynia Quattro jest w ch*** ciężka i jak spadnie z lewarka na rękę to bardzo boli Niestety, w ostatnich tygodniach miałem problemy z telefonem i poszedł na serwis przez co większość zdjęć wyparowało Jeszcze przed rozpoczęciem prac przy aucie sanki, stabilizator i wahacze górne zostały wypiaskowane i pomalowane epoksydem a później na czarno. Przy okazji nowe tuleje na wahaczach górnych. Następnie demontaż całego bagażnika (aby dostać się do baku), wydechu, sanek, baku, wybieraka, skrzyni i już sam nie pamiętam czego jeszcze. Później przy montazu przeróbka przewodów od baku, szarpanie się ze skrzynią bo ciężka franca jak diabli, wspawanie podpory wału, ogarnięcie przegubów, podłączenie 2go pływaka, przeróbka wydechu z 3.0 i wspawanie nowego łącznika elastycznego, kodowanie i można jechać... No jednak nie! Po pierwszym odpaleniu zawał serca - silnik ledwo odpala, gaśnie, nie wkręca się i wydaje przeraźliwy dźwięk, jakby zaraz miał się zarzeć ale jak to? Przecież nic tam nie robiłem.. może to skrzynia? Znowu zrzucamy napęd, odpinamy skrzynię, kręcimy ręcznie wałem - coś ostro trze w silniku Grubo ponad godzinę zajęło mi zdiagnozowanie problemu: Blacha, która wchodzi między silnik a skrzynie musiała oberwać podczas szarpania się z 'nową' skrzynią i podgięła się tak, że obcierała o koło zamachowe. Na zdjęciu widać tylko niewinne ryski ale w rzeczywistości jest tam niezły dołek wypiłowany przez zamach. Dźwięk jaki ta blacha wydawała śnił mi się przez kilka dni Na szczęście udało się ogarnąć temat a fakt, że silnik ledow odpalał to oczywiście wina zapowietrzonego układu i chyba resztek starego paliwa bo po dolaniu 20l świeżutkiej PB95 wszystko zaczęło działać poprawnie Pozsotało zmontować ponownie napęd i w końcu się przejechać. Po jeździe próbnej kontrola spodu i oczywiście wyciek ze skrzyni na wyjściu na wał... Do wymiany uszczelnieniei i przy okazji nowy olej do skrzyni i dyfra. Na koniec ustawienie zbieżności i tak po ponad 2 tygodniach udało się ostatecznie zamknąć temat swapa. Kilka dni później test długodystansowy - 300km na majówkę Wrażania po swapie - brak mocy! Napawdę nie sądziłem, że aż tak będzie to odczuwalne jednak dodatkowa masa ale przede wszystkim opory napędu robią swoje. Różnica w spalaniu to ok. 1-1,5l LPG na 100km więc jest całkiem przyzwoicie. Samo prowadzenie - mam wrażenie, że lepiej trzyma się w zakrętach ale może to być albo placebo albo fakt, że przy okazji swapu wpadły nowe springi na tył, który przy okazji troszkę poszedł w górę więc jest tam trochę sztywniej. Miesiąc bez dłubania przy aucie miesiącem straconym więc w maju wpadł kolejny upgrade - elektryczne szyby do tyłu bo trochę już wiocha z tymi korbami Musiałem tylko podmienić klamki i 'stuningować' wiązki bo miałem pakiet światło a w dawcy była bieda edition Kilka dni słonecznej pogody, kilka piwek, kilka połamanych klipsów od tapicerki i kilkanaście metrów kabli później udało się uporać z kolejnym modzikiem Teraz nastąpi kolejna dłuższa przerwa ponieważ w czerwcu rodzina się powiększy ale mam nadzieję, że znajdę trochę czasu aby coś tam podziałać przy starym kałdi... Stay tuned..
  3. Nie wiem jak w dieslach ale w PB z tyłu silnika jest plastikowy króciec/tórjnik (jest tam czujnik temp.) i dość często zdarza się, że właśnie z niego cieknie.
  4. Sprawdziłem jak to wygląda u mnie i faktycznie, safe z przodu działa tylko do momentu pociągnięcia za wewnątrzną klamkę. Dodatkowo sprawdziłem też, że w momencie zamknięcia drzwi przez centralny nie da się ich otworzyć również klamką od wewnątrz. IMO jest to mega nieprzemyślane (albo specjalnie tak przemyślane...) bo wychodzi na to, że awaria zamka w pozycji 'lock' blokuje jakąkolwiek możliwość otwarcia drzwi Wygląda to tak, że u Ciebie silniczek opisany jako M1 w temacie z a6 nie reaguje, przez co nie da się zamknąć/otworzyć drzwi. Pytanie czy spowodowane jest to tym, że nie dostaje prądu (problem z wiązką lub modułem drzwi) czy też złym działaniem mikrostyku nr4, który podaje błędny sygnał. Ostatnie, co przychodzi mi na myśl z metod bezinwazyjnych to usunięcie błędów z MK i próba otwarcia auta z pilota/przycisku bądź próba wysterowania tego konkretnego zamka przez VCDS (o ile jest możliwa w output tests). Jeżeli silniczek nie drgnie to niestety trzeba będzie ostro się namęczyć aby te drzwi otworzyć
  5. Jeżeli nie możesz otworzyć go od wewnątrz to znaczy że zamek jest w pozycji SAFE (AKA child lock, czyli zabezpieczenie otwarcia od wewnątrz). Powinieneś mieć na obudowie zamka takie kółko na płaski śrubokręt (pasuje tez grot kluczyka) - spróbuj obrócić o ok. 90st. w jedną lub drugą stronę. Tu masz opisane dokładnie jak działa cały zespół zamka (co prawda A6 ale na 99% to bliźniacze do A4). Moduł zamka drzwi - Forum Audi A6 / A7 Klub Polska A6KLUB.PL Instrukcja sprawdzenia poprawności działania MODU?U ZAMKA DRZWI Kiedy dokonujemy analizy ? - Nie działa podświetlanie po otworzeniu drzwi. -
  6. Jeżeli mówisz o tym, że możesz podnieść drążek o kilka mm to przyczyną jest wytarta kulka lub panewka/tuleja w wybieraku - miałem to samo u siebie. Widziałem gdzieś (chyba nawet tutaj na forum) że można zdjąć pierścień serega i podłożyć coś pod niego aby bardziej ścisnąć tą panewkę/tuleję i tym samym trochę zniwelować luz na tej kulce ale nie wiem na ile w tym prawdy i jakiej poprawy można oczekiwać. Lepiej chyba szukać zestawu naprawczego lub nowego wybieraka.
  7. Może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Moduł drzwi jest zintegorwany z silnikiem od szyb więc znajdziesz go pod tapicerką drzwi. Nie można sie do niego podłączyć bezpośrednio kompem ponieważ jest to część systemu komfortu więc wszelkie błedy, odczyty i adaptacje masz w MK. Wszysko co jest w drzwiach oprócz głośnika (zamek, szyby, lusterko, przycisk do szyb, oświetlenie) są podłączone bezpośrednio do modułu drzwi. Kable w przelotce na słupku A zawierają tylko zasilania, CAN i przewody głośników więc jeżeli działa Ci szyba i lusterko oraz nie masz w MK błędów komunikacji z modułem to przelotka jest ok (połączenie MK - drzwi). Problem u Ciebie leży albo we wiązce od modułu drzwi do zamka, w samym zamku lub też module.
  8. Zamek sterowany jest przez moduł drzwi pasażera a nie bezpośrednio przez MK więc jeżeli działają szyby i nie ma błędu komunikacji z drzwiami pasażera kostka w słupku A jest ok. Jeżeli wymieniłeś zamek i to nie pomogło problem może leżeć albo we wiązce wewnątrz drzwi (od modułu drzwi do zamka - kostka 12 pin) albo w samym module drzwi. Na początek proponuję sprawdzenie wiązki od modułu drzwi do zamka. Od siebie dodam, że ostatnio gdy dokładałem el. szyby na tył złapałem ten sam błąd w lewych tylnych drzwiach ale po 'rozruszaniu' zamka problem sam ustąpił więc u mnie był to na 99% mechaniczny problem z zamkiem lub którymś z jego mikrostyków. PS.2 Co do braku połączenia z modułem zamka - jeżeli chodzi Ci o 35 central locking to zupełnie inny sterownik.
  9. Na początek małe sprostowanie bo z rozpędu patrzyłem na schemat dla avanta. W sedanie jest inaczej: pin 1 - sygnał/stycznik, 2 - masa, 3 - silniczek. Niemniej jednak, jeżeli pomiędzy 1-2 nie ma napięcia to wg. mnie problem z wiązką (lub ostatecznie z MK). Na pinie 2 powinno być jakieś napięcie (pewnie zbliżone do 12v) ale może ktoś ma większe doświadczenie i jest w stanie potwierdzić moje przypuszczenia.
  10. Rzuciłem okiem na else i w stanie spoczynkowym styk jest zwarty więc po wciśnięciu powinien przerwać obwód zgodnie z Twoim testem więc wygląda na sprawny. Sprawdź jeszcze czy w kostce pomiędzy pinem 1 (masa) a 2 masz jakieś napięcie (bez wpinania zamka).
  11. Nie jestem pewien czy dobrze to sprawdzasz. Odepnij zamek i przetestuj sam mikrostyk. Ustaw miernik na test diody (buzzer) ewentualnie na pomiar oporu i sprawdź sam styk czy po wciśnięciu jest jakaś reakcja.
  12. Obstawiam, że ten mikrostyk obok silniczka odpowiada za rozpoznawanie czy klapa jest otwarta czy zamknięta. Jeżeli masz multimetr to zobacz czy działa poprawnie (zamyka/otwiera obwód po wciśnięciu). Jeżeli działa ok to przyczyna będzie leżeć pewnie w wiązce/kostkach
  13. Kolega Banan podpowiedział, że takie same piny są w kostkach licznika więc możesz poszukać całych wtyczek na alle.. Ja kupiłem na złomie kilka różnych na zapas
  14. słabo szukałeś jest na forum etka online wg. której HUN ma przełożenie 35/8
  15. Osobiście jeszcze nie miałem w rękach wtyczki do ECU ME7.5 ale w większości wtyczek automotive wystarczy wypiąć wtyczkę, odbezpieczyć piny (zazwyczaj jakaś kolorowa zapadka), wsunąć nowy pin z przewodem (będziesz potrzebował pinu/konektora dedykowanego dla danej wtyczki), zabezpieczyć piny dźwignią i podpiąć wtyczkę. Jeżeli jednak masz jakieś wątpliwości to lepiej zlecić to komuś ogarniętemu.
  16. Dla silnika BDV czujnik sprzęgła (F36) podpięty ma być do pinu 39 w ECU więc musisz dołożyć przewód na ten pin do wtyczki.
  17. Jeżeli miałeś automat to nie było w nim czujnika sprzęgła i zapewne dlatego nie masz przewodu we wtyce.
  18. Obstawiam, że 1.7bar ciśnienia absolutnego a więc 'czystego' boost'u ok. 0,7b - IMO w granicach normy jeżeli to chwilowy pik. Bardziej zastanawia mnie odczyt 0.1 bara - toż to przecież prawie próżnia. Może czujnik świruje sokoro to tak skrajne wartości?
  19. Masz jakieś konkretne problemy czy poprostu dorwałeś kompa ,odpaliłes full-scan i wywaliło błędy zapamiętane od ostaniego podpięcia pod kompa? Większośc błędów jest 'chwilowa' więc może jak cos było grzebane i odpinane kostki to komp załapał błąd. Na początek radzę je skasować, pojeździć chwilę i wtedy zweryfikować które błędy wrócą.
  20. Raczej nie. To znaczy wtedy miałbyś inne obajwy bo miałbyś przestawiony rozrząd - silnik by kulał i miałbyś błąd na desce.
  21. Może głupio zapytam ale lepiej się upewnić - podpiąłeś się do klimatronika, prawda? Sprawdzałeś wartości w blokach czy odczyty temperatury są wiarygodne?
  22. Masz na schemacie zaznaczone gdzie biegną przewody z sondy do ECU: wtyczka sondy - wtyczka komputera 5 - 51 1 - 70 6 - 52 2 - 71 4 - 5
  23. Właśnie rozglądam się za felukiem dla swojej i teraz już wiem jakiego wzoru będę szukał
  24. Skowrix

    Dym z wydechu

    Tu nie chodzi o to, że to średni pomysł tylko o fakt, że jest to niewykonalne! Nie da się tłoka wyjąć w dół silnika przez konstrukcję bloku. A nawet jeśli w jakimś silniku blok pozwala na wyjęcie tłoka w dół to aby to zrobić trzeba by wyjąć wał a więc ostatecznie trzeba by wyjąc cały silnik gdzie do zrobienia tego od góry może on zostać w aucie
  25. Skowrix

    Dym z wydechu

    @zionxwiesz, więc wolałem sprecyzować bo później ktoś sobie przeczyta taką wiadomość i będzie chodził po warsztatach i mówił, że inni to za 600 zł robią remont 1.8t
×
×
  • Dodaj nową pozycję...