Armi

Może być. Trochę zalatują b4 ale zobaczymy jak się będą prezentować na aucie. W końcu to 17'

Tak tak właśnie w tej zintegrowanej rurze była dziura. W życiu bym na to nie wpadł.

Oddałem samochód do mechanika. Znalazł dziurę, zespawał i wszystko pięknie działa. A najlepsze jest to, że dziurę zrobi najprawdopodobniej inny mechanik przy montowaniu osłony pod silnikiem.

Już nie syczy Ale radość Byłem u Damiana w Bazanowie. Dziura w metalowej rurze przy IC. Jak ta rura się nazywa, bo zapomniałem?

Problem rozwiązany. Okazało się, że jest dziura ale nie w gumowym wężu tylko w metalowej rurze przy IC.

W niedziele też. W dodatku mam zaliczenia

Jak spot to mam zjazd

Dobrze, że Ci się nic nie stało :gwizdanie: Moja dziewczyna z koleżanką tak przecięła trasę lubelską w Moszczance. Jechały na Kock. Facet któremu śmignęły przed maską gonił je z 16 km. A one bały się zatrzymać.

I za każdym razem płacić za rejestrację, przeglądy, ubezpieczenie czasem też. Bez sens.

Nie pamiętam już dokładnie ale ta stronka pokazuje liczbę właścicieli/ubezpieczycieli czyli np. właściciel i współwłaściciel to 2. Przepisanie auta na kogoś 3. Coś w tym stylu. Dlatego wychodzi często wychodzi, że np. auto miało 8 czy 12 właścicieli a ma 12 lat.

Nie wiem jak w przypadku b6 ale b5 często miały spryski w zderzaku mimo, że nie miały ksenonów.

No co ty Somes, nie wiesz, że o gustach się nie dyskutuje? Nie wiesz, że auto ma się podobać właścicielowi? Uwielbiam te teksty

Brewki mogą dodać charakteru gdy samochód jest wyrezany na maxa np. u Hawaja. Seryjne auto z brewkami wygląda śmiesznie. Nie mam na alufelgi, ale chce tunningować auto to kupię brewki. Tak to wygląda.

Ale nie psują się wszystkie na raz. Także nie jest źle. Zresztą wahacze wcale się szybko nie wybijają, jak się kupuje dobrej firmy. Warto poczytać sobie tematy: http://www.a4-klub.pl/smf/odp_all_wytrzymalosc_przedniego_zawieszenia-t3088.0.html http://www.a4-klub.pl/smf/odp_all_ranking_wahaczy-t11963.0.html

Moskal, nie tylko Ty lubisz żartować Już pisałem kiedyś, że gdybym nie miał diesla to jeździłbym autem na gaz.

stereotyp auta z lpg w umysłach polaków wygląda tak : Polonez Caro z instalacja I gen od którego jebie gazem na kilometr a czasy sie zmieniają :gwizdanie: A gaz śmierdzi dalej :gwizdanie:

Depo parują? Pierwsze słyszę :gwizdanie:

Nie zamienił bym a4 na passata przeciez to krok w tył.

Tylko, że ja jeżdżę na profilu 50 przy siedemnastkach i dlatego dalej będę twierdził, że straty w komforcie nie ma właściwie żadnej. Chyba, że ktoś się uprze żeby ją poczuć to wtedy wiadomo, że będzie narzekał. Kolego A-rek, nie oszczędzam na częściach, wymieniam wahacze jak tylko coś zacznie skrzypieć. Śmieszy mnie Twoja ocena. Odnośnie siadania zawieszenia po jeździe na 17, prędzej po zimie coś się zawieszeniu wymienia niż po sezonie letnim na 17. Aha, i piszę to z własnego doświadczenia a nie z zasłyszanych opinii albo własnych usprawiedliwień w stylu jeżdżę na 16' albo15' bo 17' są nie na polskie drogi. Dziwne, że w ogóle macie a4 bo przecież tak w nich zawieszenie siada i ciągle trzeba wymieniać aluminiowe wahacze :gwizdanie:

Na pewno nie można jak się porównuje zużycie wyłącznie kierownicy i to golfa do kierownicy audi. Fakt, że wnętrze w audi zużywa się dużo wolniej niż w innych autach wykorzystują handlarze. Oni wiedzą że ciężko będzie rozpoznać po wnętrzu czy jest 180k km czy 250k km. Ale jak widzę wytartą i zmęczoną kierownicę, sfatygowane pedały, przełączniki, starte boczki i podłokietnik i 180/200k km na liczniku to wiadomo, że przebieg jest skręcony i to sporo.

To stereotypy. Mieszkam w miejscu gdzie drogi są fatalne i mam siedemnastki. Nie mieszkam w mieście i często jeżdżę po drogach gruntowych. Pisałem już na tym forum, że nie ma kolosalnej różnicy między 15 a 17, jeśli chodzi o komfort. Zawieszenie? Więcej wahaczy wymieniłem jeżdżąc na piętnastkach niż na siedemnastkach. Trzeba spróbować żeby się przekonać. Zanim nie pojeździłem na siedemnastkach, też byłem zdania że polskie drogi są w zbyt złym stanie nawet na 16.

Mówił, że śledzi to co się u nas dzieje (chodzi o wątek spotów LRY)

było go na spoty do nas zaciagnąć Rozmawialiśmy o tym i mam nadzieję, że na kolejnym spocie się pojawi.

Skoro o gustach się nie dyskutuje to co to auto robi w dziale moja b5? O gustach się dyskutuje, od tego są fora dyskusyjne. To auto łamie granice dobrego smaku, niestety. I tak, rzeczywiście się wyróżnia. Ale większość osób skrzywi się albo zacznie się śmiać jak zobaczy to auto. Chociaż, znajdą się też ludzie, którzy się nim zachwycą, tak samo jak zachwycają się calibrami i bmw po laminiatowym tunningu. _________________________________________________ Btw, czasem trzeba ostro skrytykować, żeby ktoś się nawrócił, żeby zobaczył to co widzą inni. Także, nie bierz krytyki osobiście bo ona dotyczy auta, nie Ciebie. Poza tym, jestem pewien, że krytyka ma być konstruktywna, mobilizacja do zmian. To taki klub. Gdybyś poszedł na .eu czy polskajazdę to miałbyś większość pozytywnych opinii. Ale czy byłby szczere i czy nie byłyby standardową formułką pisaną każdemu, kto prezentuje swoje auto? Wątpię. Tak w ogóle wielu zaczynało agro tunningiem a później zrozumiało, że to jednak nie jest fajne. Np. ja miałem 4 naklejki na klapie bagażnika, podobało mi się to. Ale po krytyce na forum, spojrzałem jeszcze raz i zobaczyłem to co mówili inni. I już dawno nie mam tych naklejek. Takich przykładów na forum jest bardzo dużo. Popatrz np. na auto Somesa. On też na początku był krytykowany a teraz jest czołowym rezaczem.

Ja byłem kierowcą ale i tak zabawa była Zauważyliśmy klubowego avanta b5 na WKZ a później zamieniliśmy parę słów z jego właścicielem. Pozdrowienia