Ja na parę dni se zasiadłem w takie gówno
Na początku nie mogłem se miejsca znaleźć bo pozycja za kierą dla mnie porażka później jakoś się usadowiłem ,ale ten jeb.... automat o 9 rano już śniadania nie miałem bo nie wiedziałem co z wolną ręką zrobić .Aha najfajniejsze są w niej kamery nawet głowy przez okno nie wychylałem żeby pudło podczepić , postawić na przyczepie i podczepić przyczepę ( nawet jakbym wystawił głowę to i tak haka nie widać ) .
Nawet się zbiera ale 85 odcinka ,moje FH ma na 89 niby 4 km ale na obwodnicach robi różnice