niby tak ale jak przez przypadek jakoś się wciśnięciu to jest problem ale wydaje mi się że to tylko kwestia jeszcze jednego przekaźnika i temat rozwiązany bo ja jak przyciskami to coś cykaja więc chyba to przekaźnik
Już kiedyś się tym interesowałem i potwierdził mi to ostatnio kolega, że w b7 nie było różnych stacyjek, chyba że automat i manual. Stacyjki z rs nie mieliśmy w rękach więc tu się nie wypowiem ale w rs jest osobny przewód z ecu poprowadzony do rozrusznika żeby go odcinał. U Ciebie najprawdopodobniej jest moduł dołożony który opisany jest na elektroda.pl
NIE proszę nawet nie mów o czymś takim że mam coś z jakiejś elektrody
kupiłem auto w de
kobitka auto oddał o 8 rano do salonu w zamian ja je kupiłem o 12 po południu nie
auto było brudne bo użytkowane nawet nie zdarzył i posprzątać więc nie myślę żeby zakładali Niemcy coś w salonie z elektrody!!
kaju sam się dziwił a nawet ja bo mam kolegę że Zgorzelca który też jest tu na forum i on ma też b7 tylko 3.0 tdi i nie ma takiej stacyjki a u mnie 3.2 fsi jest
dodam jeszcze że u mnie przycisk start był p&p u aker też ale po naciśnięciu u niego rozrusznik kręci jak silnik był wlaczony