Skocz do zawartości

golfagn

Pasjonat
  • Postów

    668
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez golfagn

  1. Zaworek zwrotny na maglownicy do wymiany. Daje dokładnie takie objawy.
  2. golfagn

    Wyciek oleju po dolewce

    Co bagnet wskazuje?
  3. Ok, wszystko naprawione. Po kolei: otwarcie maski prościzna- wystarczy wyjąć grill (dociskając ją do dołu wyciągamy górne klipsy, następnie dociskamy grill do prawej lub lewej stronyi tam gdzie jest większa szczelina wyciągamy grill). Za grillem 3 nakrętki 10 od mocowania zatrzasku i maska otwarta. Co do silnika: wymieniłem kable zapłonowe na nowe i problem zniknął. Tylko jedno ale: podczas wymiany zauważyłem, że śruba mocująca wtryski do osłony silnika poluzowała się i dotykała do pokrywy zaworów. Wydawało mi się, że było to miejsce delikatnie okopcone. Nie wiem, czy to miało jakikolwiek wpływ na pracę silnika, ale warto wspomnieć.
  4. Ok, na benzynie też coś skacze. Zeskanowałem błędy i wyszło sporadyczne wypadanie na wszystkich cylindrach (od zawsze to miałem i ponoć to w tym silniku przy LPG norma), małą wydolność katalizatora (raz na pół roku wyskoczy) i 17536 17538. Sprawdzę jeszcze lambdę. Przed chwilą pękła mi jeszcze linka otwierania maski... Ręce opadają...
  5. Wtryski i kable zapłonowe idą na pierwszy ogień. Co do świec to mocno wątpię. Problem pojawił się nagle, a nie po wymianie (wymieniam na takie jakie były wcześnie zrobione 20tyś km bez problemu). W sumie jak będę wymieniał kable to sprawdzę świece dla świętego spokoju
  6. Dzięki za odpowiedzi. Nie ma różnicy czy auto gorące czy zaraz po przełączeniu na gaz (30stopni). Jak ruszam na za niskich obrotach albo przy np parkowaniu na kopertę w ciasnym miejscu na gazie potrafi zgasnąć. Gazownik ma najbliższy termin w poniedziałek, więc przez weekend chcę samemu podziałać. Kupiłem nowe kable bo te nie wiem ile mają (jakieś niebieskie NGK) i zobaczę co to da. Jeszcze rozłożę wtryskiwacze i zobaczę do środka czy syf się nie zebrał. Problem powstał po powrocie znad morza po autostradzie non stop 180km/h przez 300 km. Może coś się zapiekło albo to tylko zbieg okoliczności. Tak jak piszesz Pila24, wykasuję błędy i sprawdzę na których cylindrach coś się dzieje. A wiecie, czy do obsługi wystarczy mi taki przykładowy kabelek z allegro: allegro.pl/oferta/interfejs-lpg-usb-brc-sequent ? Iajaki program do tego? Bo może spróbuję się samemu pobawić.
  7. Witajcie. Problem powstał nagle: po przełączeniu na LPG silnik na wolnych obrotach zaczyna wibrować dość mocno jakby wypadały mu zapłony. Podczas ruszania z miejsca szarpie dość mocno i potrafi czasem delikatnie strzelić (jakby dać z liścia w maskę). Świece mają miesiąc tak samo jak wszystkie filtry. Gaz szczelny. Na benzynie problemów brak albo są niemal niewyczuwalne (ciężko stwierdzić, bo przez awarię doszukuję się wszystkiego). Błędy na kompie to wypadające zapłony i słaba wydajność katalizatora. Jak dodam więcej gazu przy ruszaniu szarpie zdecydowanie mniej, jak już jadę szarpanie znika. Co byście obstawiali? Kable zapłonowe czy bardziej wtrysk/parownik? Instalacja BRC 5 lat/50 tyś km. Gazownicy mają terminy kosmiczne...
  8. Silniczek może działać, ale pękła np dźwigienka poruszająca klapką itp.
  9. Ale wentylator działa? Jak tak to wygląda to na zablokowane klapki mieszalnika powietrza.
  10. A dałeś radę zdjąć pasek wielorowkowy, żeby zobaczyć czy bez niego silnik zagada? Bezpieczników żadnych nie wywaliło? Da się kompem wejść w sterownik klimy i zobaczyć co u niej na czujnikach?
  11. Bez komputera to jak ze szklanej kuli...
  12. Poprzednio jeździł zamiennik, teraz też zamiennik. Też bym wolał oryginał sprawny, ale po prostu prawie 6x przepłacać w ASO sensu nie widzę, tym bardziej do mojego dość wiekowego autka Wymiana 3 minuty bez rozlewania płynu. W ASO brak gwarancji a na ten mam 2 lata.
  13. Okazało się, że to wadliwe czujniki. Jak reklamowałem poprzedni to wziąłem za 3 dyszki zamiennik Meyle i śmiga. Miałem możliwość oddać, więc bez ryzyka. Oryginał chyba nie wart ceny. Ponad 5x droższy.
  14. Siema, czujnik temperatury zaczął świrować więc wymieniłem go na oryginał. Po wymianie pokazywał, że silnik się nie dogrzewa, wiec wymieniłem termostat. Niestety bez zmian, więc kupiłem kolejny czujnik, też oryginał. Nowy podaje do ECU poprawne dane a na zegarach pokazuje totalne bzdury (max 45 stopni a na zimnym aucie 6 gdy temp powietrza to 27). Czy to możliwe, że kupiłem 2 zepsute czujniki? Nie brałem ich w ASO a w dwóch różnych sklepach stacjonarnych do czego dostałem rachunek. numer mojego czujnika 059919501A 4 pinowy. Błędów komp nie pokazuje, po odłączeniu czujnika pokazuje chyba minus 40 i włączają się wentylatory co jak kojarzę jest dobrym objawem. Co teraz robić? kupować 3 czujnik w jeszcze innym sklepie za 40zł czy w ASO za 160zł... Jeszcze jak wrócę do domu pomierzę ich oporności z ciekawości i dam znać.
  15. golfagn

    Nie pali za pierwszym

    Wygląda mi to na czujnik temperatury silnika. Pamiętaj, że niektóre są podwójne i trzeba sprawdzić wskazanie jakie daje na ECU a nie tylko na blat.
  16. Witajcie, od kilku miesięcy coś stukało jak jechałem przez kocie łby, podjeżdżałem pod krawężnik lub przy niskich prędkościach pokonywałem małą nierówność. Wymieniałem kompletne zawieszenie w kwietniu zeszłego roku i przez to nie dopuszczałem myśli, że to coś z zawieszeniem. Obstawiałem sanki, osłonę silnika lub poduszkę. Sprawdziłem najpierw samemu, potem dokładnie na szarpakach i nic. Wszystko sztywne. Sprawdziłem wszystkie podejrzane miejsca, porozkręcałem hamulce i nic to nie dało. Ale podczas rozkręcania hamulców zauważyłem, że z dolnego banana od strony pasażera wystaje trochę gumy. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Po wyjęciu wypadły z niego te "dodatkowe gumy". Po wymianie totalna cisza. Może komuś to pomoże w szukaniu swojej usterki.
  17. Ok, prawdopodobnie problem rozwiązany. Nieszczelność zaraz przy elektrozaworze LPG pod maską. Gaz wyciekał zaraz za zaworem na tyle wolno, że nie było go nawet czuć, ale po nocy było go na tyle mało w przewodzie, że przez chwilę szarpał. Nieszczelność wykryłem pędzelek+szampon Niedawno wymieniałem filtr, więc pewnie wtedy poruszyłem za mocno przewodem.
  18. Myślałem o tym też. Ale wydaje mi się, że przez ten syndrom by szarpało dłużej a nie tylko przez 50 metrów. Dodam też, że auto mam 3 lata i pojawiło się to dopiero teraz. Czujnik temperatury mam wymieniony na nowy oryginał. Niestety nie mam okablowania do gazu, tylko Vag-com. Z ciekawostek to nie za każdym razem to występuje. Zimą nie szarpało.
  19. Witajcie, po przełączeniu zimnego silnika na LPG przez chwilę auto przygasa i szarpie, na ciepłym to nie występuje. Dokładniej: po przełączeniu na gaz przez max 50-100 metrów podczas dodawania gazu buja autem, silnik przygasa. Samo przełączenie jest praktycznie nie wyczuwalne, buja tylko przy operowaniu gazem, po prostu trzeba dodać go więcej. Na benzynie chodzi idealnie. Brak błędów na kompie. Cała instalacja BRC. Jeśli będzie trzeba to spojrzę co dokładnie wsadzili pod maskę. Myślę, czy to wtryski nie zapiekają się i muszą się rano rozruszać. Bym je wyczyścił i wymoczył w jakimś preparacie. Mam w zanadrzu aceton, alkohol izopropanol i różne rozpuszczalniki. Co najlepiej wybrać? Tankuję tylko na sprawdzonych stacjach, filtry wymieniam co 8 tyś km. W tygodniu będą nowe świece. Macie inne pomysły?
  20. Skoro problem nie dotyczy instalacji LPG to po co w tym dziale zakładasz temat? Sprawdź błędy, bez tego to możemy najwyżej strzelać co się dzieje. Co może być? Lewe powietrze, przepływka, świece, kable, czujnik temperatury itp.
  21. Miałem tak kiedyś ale nie pamiętam w jakim aucie. Trzeba było docisnąć złożone siedzenie tak, żeby ok 2-3cm pasa się schowało w nawijaku. Wtedy blokada puszczała.
  22. Wężyk idzie w stronę przepustnicy jak dobrze kojarzę. Ale konkretnie teraz nie powiem.
  23. Ok, to sprawdź rozrząd. Jak ok to wymień czujnik halla. Co do przepływki sprawdź w blokach pomiarowych jakie ma wskazania na jałowym biegu i jak przy dodanym gazie. Jak nie zgadza się z tabelami to do wymiany na oryginał. Zamiennik często się nie sprawdza. Co do sondy: sprawdzić kable bo nie ma podgrzewania. Jak kable są ok i napięcia na nich też to sonda do wymiany (lepiej oryginał, jak wyżej). Ostatni błąd to czujnik temperatury powietrza zasysanego, pewnie w przepływomierzu jest. Na mój gust do wymiany razem z przepływką.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...