..,przy naprawdę dużych spadkach temperatury powietrza ( np. -25 ),auto może nie dogrzewać się do " książkowej" temp. 90 st. i w takich przypadkach częściowe zasłonięcie chłodnicy powinno skutkować wzrostem temperatury silnika. W pozostałych okolicznościach winny w 90 % jest termostat.... !!!! ( nawet nowy ! )
Mówienie że ten typ tak ma jest po prostu bzdurą.. trzeba sprawdzić czy układ przypadkiem się nie zapowietrzył,czy nie włącza się np. wentylator ( bo uszkodzony jest czujnik ) itp. Przecież wiadomo że przedkłada się to na zwiększone zużycie paliwa !!