Dolewanie najrozsądniejsze, za stare auto żeby kombinować, jedynie co mógłbym zrobić to kupić tanie tłoki i wymienić. Już sama wymiana jest cholernie droga, o ile mógłbym to zrobić sam o tyle byłoby głupio nie wymienić uszczelniaczy, panewek, persingów. Trzeba oddać głowicę do planowania, od razu wymienić uszczelniacze zaworowe i w ogóle... koszty się mnożą, kwota wyjdzie meega.
Moje myślenie w kwestii silnika zmieniło się o 180 stopni, bez kombinowania, czysta rozkosz użytkowania. Czekam na kupca