LukaszD

Ja kupiłem 2,5 roku temu, B6 od nie znanej mi osoby ( nie był to handlarz ). Na blacie było 150 tyś - o dziwo potwierdziło się to w ASO ale i tak uważam że w momencie zakupu miał min 220 tyś... Samochód trafił się blisko mojego miejsca zamieszkania dzięki czemu miałem możliwość sprawdzenia go w rodzinnym serwisie - wszystko było z nim ok. Na dzień dobry wymieniłem rozrząd, płyny, klocki i tarcze hamulcowe. Buczało lekko lewe przednie koło - do wymiany poszła więc piasta - dało się jeździć ale nie chciałem zgubić koła:) Usterką która gnębiła mnie od samego początku były zapchane przewody od płynu do spryskiwaczy - do dzisiaj co jakiś czas robię akcję przetykania i przelewania całego układu wodą. Pierwsza usterka pojawiła się po prawie dwóch latach użytkowania, miałem zapchane łopatki na turbinie - po czyszczeniu zapomniałem o problemie. Podczas użytkowania przytrafiły się drobne incydenty min zatarte cięgna wycieraczek, spalone żarówki i inne drobiazgi. Wymieniłem też kilka rzeczy które wymiany nie wymagały min komplet wahaczy z przodu i zaczynający kapać intercooler - samochdem chcę pojeździć jeszcze kilka lat więc chyba nie ma co szkocić Podsumowując do dzisiaj przejechałem nim 35 tyś km i śmiało mogę stwierdzić że trafiła mi się sztuka bez wad ukrytych, nie wymagająca wkładu finansowego na start.

Witam, Jak zawsze obudziłem się z ręką w nocniku:) W ostatni dzień czerwca kończy mi się AutoCasco a 7 lipca OC. Od dwóch lat AC i OC mam w PZU... Myślałem o zmianie na innego ubezpieczyciela i tutaj pytanie czy mogę jeszcze zrezygnować z PZU czy już jest za późno? Ponoć rezygnacja z ubezpieczyciela na miesiąc przed jego końcem nie jest już konieczna i można zrezygnować w każdej chwili - jak to się ma w praktyce? No i kolejne ostatnie już pytanie, gdzie mogę taniej ubezpieczyć niż w PZU? Mam max zniżek. No dobra jeszcze jedno pytanie, ile średnio wychodzi Wam za ubezpieczenie AC i OC z 2002 r?

U mnie w b6 gdy spaliła się jedna to pojawił się błąd z info o przepalonej żarówie ze wskazaniem o którą żarówkę chodzi. (żarówa tablicy). B

CALLER ID on Vimeo

Taki klasyk, ktoś pamięta?

" Gratulacje dla trenera najmana, za to, że go dobrze przygotował! "

Trudno trafić na dobre ofertę bezpośrednio od właściciela mieszkania. W zdecydowanej większości są to oferty właśnie od pośredników. Nie wiem w jakim mieście szukasz i jakie masz wymagania ale kupno mieszkania to czasami dosyć trudna sprawa dlatego myślę że warto oglądać te oferowane przez agencję. Podpisując ten papier w większości przypadków masz możliwość negocjacji wynagrodzenia agenta (% od sprzedaży). Ja szukałem mieszkania przez rok i przez ten czas spotkałem się z wieloma pośrednikami - niestety w 99% są to tzw asystenci pośrednika, bez licencji i z niewielkim pojęciem, na spotkania przychodzą nie przygotowani a na większość pytań można uzyskać odpowiedź od właściciela jeżeli jest na miejscu albo po kilku dniach od pośrednika. Z moich obserwacji wynika że z mieszkaniami od pośrednika jest trochę jak z samochodami w komisie tzn nie są to jakieś super oferty i kupno takiego mieszkania to suma kompromisów a większości są one wystawiane od dłuższego czasu i nie ma na nie chętnych. Zdarzają się perełki ale tak jak z autami - potrafią się sprzedać w jeden dzień:/ Życzę wytrwałości, ja na razie odpuściłem poszukiwań

Jedyne co nam może pomóc w zakupie to zdrowy rozsądek, nasz albo kogoś kto z nami ogląda samochód. Szeroko się uśmiecham gdy czytam "sprawdź vin w ASO, jak będzie ok to jedź i kupuj" fałszowanie historii serwisowej to rzecz robiona od zawsze:/ od znajomka pracującego kiedyś w ASO wiem że zmiany w historii pojawiały się nawet gdy samochód nie pojawiał się na serwisie, system jest prosty i wystarczy mieć tam znajomego człowieka aby coś podkolorował. Jest jeszcze jedna bezczelna metoda z którą spotkałem się dwa razy (wtedy jeszcze naiwnie sprawdzałem historię po VINie;) ). Handlarz podaje VIN, sprawdzam go gdzie trzeba i wszystko wzbudza zaufanie... na miejscu okazuje się że VIN który mi podał jest od zupełnie innego samochodu ) - myślę że wiele osób po sprawdzeniu VINu i zobaczeniu na miejscu w miarę dobrze wyglądającego auta nawet tych numerów nie porówna. :/

To urządzenie powinno pomóc ale nie wiem czy można je gdzieś wypożyczyć:/ A tak poważnie to nie zazdroszczę

Wypowiem się i ja w kwestii iphone vs reszta bo chyba jako jeden z nielicznych przesiadłem się z iphone`a na androida:) Miałem przez jakiś czas iphone 3g, później jak to się mówi życie mnie lekko zbiczowało, dosięgła mnie finansowa czarna d#^& i trzeba było sprzedać kilka rzeczy w tym drogi telefon. Przeprosiłem się z leżącą w szufladzie Nokią e66 i jakoś funkcjonowałem później było ciut lepiej ale nie na tyle dobrze żeby wrócić do iphone, mogłem pozwolić sobie tylko na telefon z androidem. Tutaj pierwsza załamka:) Wszystkie telefony z androidem w porównaniu do iphone wyglądają jak ktoś wcześniej napisał jak chińskie zabawki. Wyglądają ładnie ale na tym ich fajność się kończy. Jak dla mnie iphone vs reszta to jak porównywanie Audi A4 np z Oplem Vectrą B:) Miałem do wyboru samsung galaxy albo jakiś HTC. Padło na HTC desire Z (wtedy była to nowość ) . Niestety badziewność telefonu jest wprost proporcjonalna do zainstalowanego w nim androida. Po 8u miesiącach użytkowania telefon jest poobdzierany, na wyświetlaczu są nie usuwalne ślady a sam system już nie hula tak jak na początku, iphone po takim samym czasie wyglądał i działał o wiele lepiej. Sam system operacyjny z Ios nie może się równać pod kątem stabilności i kompatybilności aplikacji. Wiem że programiści piszący na androida mają utrudnione zadanie ponieważ telefonów z tym systemem jest dużo i ciężko jest napisać aplikację tak aby na każdym urządzeniu działała tak samo dobrze. Na Iphone jak już coś zainstalujesz to działa jak trzeba:) Iphone ma też wady min narzucone korzystanie z Itunes czy ograniczone BT. Dużą wadą jest też brak możliwości instalacji bardziej zaawansowanych i nie oficjalnych aplikacji. Wiem że jak tylko się odkuję to wracam do Iphone bo jest to zupełnie inna bajka:) Działa lepiej, wygląda lepiej, jest stabilny i to inni starają się kopiować jego funkcjonalności a nie na odwrót:)

U mnie dudni ostatnio takie coś:

Podepnę się pod temat. Szukam nowych opon na przód w rozmiarze 16", 205, 55. Zastanawiam się nad: GoodYear Opti Grip i Bridgstone Turanza T001. Zależy mi na pewnych w prowadzeniu oponach, cichych i wolno ścierających się oponach. A może wybrać coś innego w cenie do 320 zł za szt.?

nie słyszałem w jakich pieniądzach są?? Maxis robi bardzo dobre opony... rowerowe:)

Ciekawe co takiego Ci się w ramieniu wycieraczki zepsuło Na mój gust tam nie ma się co zepsuć, ale niech Ci będzie. Skoro pisałeś że "moja tylna odmawia posłuszeństwa ostatnio" to wynika że mechanizm wycieraczki się zepsuł (zatarł) a nie "samo ramie" Skoro jednak chcesz samo ramię to proszę: http://allegro.pl/listing.php/search?string=ramie+wycieraczki+tyl+audi+a4+b7&category=0&sg=1 U mnie np połamał się środek części wycieraczki w miejscu w którym ośka przekazuje ruch dla całego ramienia. Na początku myślałem że nie działa silniczek a okazało się że ośka się rusza a ramie stoi:) - miałem wymieniać, ale jak zapaćkałem to poxipolem 2 lata temu tak działa do dzisiaj:)

Używałem przez jakiś czas takiej kamerki - naprawdę fajna sprawa:) Przebieg trasy można rejestrować także telefonami np dla systemu android jest fajny program AutoGuard - minus jest taki że jak ktoś zadzwoni to przestaje nagrywać i trudno jest stabilnie zamocować na szybie telefon. Wracając do kamerek to odradzam kupno tanich modeli z allegro importowanych bezpośrednio z chin. Można mieć taką kamerkę już poniżej 100 zł, wygląda tak samo jak taka która w sklepie kosztuję 2 albo 3x tyle ale jednak to nie to samo:/ Ja na moją kamerkę czekałem miesiąc i nacieszyłem się nią dwa tygodnie, przestała działać sama z siebie:/ - szkoda czasu, lepiej kupić coś w PL z gwarancją

Fejk. Tutaj jest pokazane jak ten filmik powstałhttp://vimeo.com/39813864

Alfa Romeo na sprzedażhttp://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-2002-IDXmJR.html#3971d4ab

Wielu z nas już się o tym przekonało (niektórzy dopiero się przekonają) że wycieraczki w b6 pomijając fakt że działają średnio to jeszcze lubią się zacierać... U mnie było tak samo. Za pierwszym razem gdy to się stało, chciałem zdemontować cięgna i przesmarować zacierające się miejsca (wg opisu na forum) - niestety nie udało mi się wtedy zdemontować ramion wycieraczek i odpuściłem... Nie do końca wierząc że to pomoże spryskałem zatarte miejsca dezodorantem WD40 - o dziwo po kilku godzinach wycieraczki znów działały - Problem powrócił po kilku miesiącach ale moja metoda znów pomogła. Tydzień temu znów zaczęły działać coraz wolniej aż stanęły całkiem... oczywiście znów spryskałem i liczyłem na cud ( w głowie oczywiście powstało mocne postanowienie naprawienia tego "po bożemu" ). Wsiadam rano do auta, włączam wycieraczki i najpierw jedno dygnięcie, drugie a potem głuchy strzał Najpierw gdzieś spod maski a potem trzask w szybę. Wycieraczka zaczęła żyć własnym życiem, dobrze że nie było większych strat. efekt: Już po wymianie cięgna i szyby (na szczęście miałem ubezpieczenie szyb). Wstawiam ku przestrodze bo pewnie nie tylko ja tak kombinowałem:) Dodam że pryskając na zatarty element nie było widać jego uszkodzenia.

W Krakowie wygląda to podobnie. Trzech moich znajomych mechaników podało mi przedział pomiędzy 250 a 300. Do tego dochodzi jeszcze koszt ustawienia zbieżności.

Dzięki za odpowiedzi - staram się wyciągnąć wnioski:) Lem tak jak napisałem odpada:( - jeżeli 17ki mogą szybciej wykończyć tańsze wahacze to również odpadają... Niestety nie mogę wymieniać stronami. Zawieszenie jest w stanie agonalnym. Przed zimą było słychać stuki podczas jazdy ale jako takich wyczuwalnych luzów na podniesionym przodzie nie dało się odczuć... Wczoraj zmieniałem koła na letnie i przy okazji sprawdziłem co i jak... luzy są niestety po obu stronach :/ Wahacze są jeszcze oryginalne a samochód ma 182 albo 282 k przebiegu - kto go tam wie:)

Witam, Jaki zestaw wahaczy jest godny polecenia?: Master Sport, Craft, czy jeszcze coś innego? A może zestaw mieszany? Za zestaw i wymianę nie mogę dać więcej niż 1000 pln. Oczywiście wiem że najlepszy jest LEM ale niestety nie mogę sobie na niego pozwolić... Wiem również że na forum jest wiele podobnych tematów ale nie znalazłem w nich odpowiedzi na moje pytanie;) Pytanie kieruję do osób które wymieniały wahacze i już trochę na nich pojeździły. Samochodem chcę zrobić jeszcze jakieś 60 k km. Jeżdżę na kołach 16, 255, 55 - w przyszłości pewnie 17"... Z góry dzięki za odpowiedzi!

Pablo, dzięki za pomoc:thumbup:

czy tylko ja nie potrafię wstawiać emotek na nowym forum?