Z tego co się orientuję, to zależy to od tego, w jakim miejscu w samochodzie znajdują się czujniki poduszek. Pewnie w tym Volvo nie było sensorów np.: w górnej części słupków i poduszki nie odpaliły.
Nie spotkałem się z samochodem, który ma sensory w górnej części słupków.
To czy odpalą, czy nie, zależy od tego, jakie przyśpieszenia działają na samochód. Wypadkowa kierunków tych sił jest wyliczana przez sterownik i on na tej podstawie decyduje, które poduszki odpalić.
A sensory najczęściej są umieszczane przy podłodze.