piotrsob1

Czyli tytuł tematu raczej powinien brzmieć " kopci na czarno po wymianie wtryskiwaczy i zrobieniu nowego programu i wywaleniu DPF-a" DPF-y montują właśnie po to by wyłapywały sadze ze spalin A jak auto nie pierwszej już młodości , DPF na skupie i jeszcze koksu dosypane, to nie ma się co dziwić, że z rury nie leci górskie powietrze Nie wiem , w jakiej kondycji jest silnik , na pewno można coś zrobić z softem, żeby kopcił mniej (zoptymalizować pod kątem dymienia), ale to będzie się na pewno wiązało z pogorszeniem tego pięknego wyniku i sporo koni pójdzie wtedy na trawkę Ale do puki DPF nie wróci na swoje miejsce, to można zapomnieć o braku sadzy na wylocie z wydechu Wybieraj więc co dla Ciebie jest priorytetem i od tego będzie zależeć co trzeba w aucie zmienić

1 mm to trochę mało jeżeli jest z alu, ale na próbę czy działa w zupełności wystarczy Jak już będziesz wiedział że z kryzą jest OK, to zrób taką o grubości 1,5-2 mm

To lepiej zamień pompkę z trzeciego cylindra z tą , która ma korekcje najbardziej na minusie. Wymień na nich podczas tej roboty uszczelniacze, jak wszystko zmontujesz to będzie wiadomo czy to wina pompki, czy problem leży w warunkach wytwarzanych w trzecim cylindrze Wcześniej coś pisałeś , że w intercoolerze mogła być woda, jak ją siorpnął, to mogła się na tym trzecim korba skrzywić i stopień sprężania jest na nim niski

Jak będzie stał tyłem na górce i będzie odpalał bez problemu, a jak go postawisz odwrotnie i nie będzie chciał odpalić albo odpali tylko na chwilkę, to będziesz miał pewność , że paliwo się cofa. Następnie zrobił bym próbę, podpinając tandempompę dłuższymi przewodami do bańki z paliwem i po nocy przetestował raz jak bańka stoi na glebie, a drugi jak stoi na dachu auta. Wtedy dowiesz się czy z problemem ma jakiś związek odpięta część układu paliwowego , czy problem jest w silniku ( tandempompa, jej uszczelka czy też uszczelniacze pompek )

O takie jak na środku i po prawej nic nie haczy Jestem na urlopie , 300 km od domu, tak to bym Ci przysłał sztukę , bo jeszcze jedna wisi na gwoździu w garażu

Jak wszystko poprawnie poustawiane i wyregulowane to sprawdź komprechę na garkach, myślę że na trzecim będzie kicha A w ogóle jaka była przyczyna zdjęcia czapki ?

Na tłoki w dieslach zazwyczaj stosuje się stop ALSi21CuNi, który zawiera 21 % krzemu, jaki dokładnie stop stosuje VW w 3,0 TDI nie wiem, ale na pewno składem się mocno nie różni Na trwałość silnika ma wpływ tak dużo rzeczy, że nie chce mi się rozpisywać elaboratów Limitery temperatury EGT zazwyczaj producenci ustawiają ok 807 st. C, a rozsądni tunerzy je podnoszą nie więcej jak o 60 stopni, nierozsądni się nad tym nie zastanawiają lub zdejmują je całkiem Najprostsze boksy oszukują tylko temperaturę paliwa, te bardziej skomplikowane ingerują też w inne paramerty widziane przez sterownik silnika W przypadku modyfikacji programu sterującego silnika tuner zmienia mapy poszczególnych parametrów silnika ( wartość doładowania, ilość wtryskiwanego paliwa, w CR-ach jeszcze ciśnienie paliwa w listwie zasilającej, limitery temperatury i obrotów). To najważniejsze z nich, są jeszcze inne, mniej ważne. Zbyt wysokie doładowanie ponad to ile powietrza jest potrzebna do całkowitego spalenia dawki paliwa w silniku diesla, prowadzi do znacznego podwyższenia temperatury w cylindrze . Co jeszcze Marcin chciałeś się dowiedzieć ? A jeśli chodzi o najnowsze konstrukcję TDI VW, to na przykład 2,0 ma wałki wyrównoważające w bloku silnika, łożyskowane nie na panewkach, tylko łożyskach kulkowych, wałki rozrządu są na łożyskach igiełkowych i posiadają regulowane fazy, pompa oleju jest dwustopniowa, system chłodzenia silnika jest w pewnych warunkach wyłączany w trakcie jego nagrzewania (pompa elektryczna), system EGR jest podzielony na dwie części, wysoko ciśnieniowy nie jest chłdzony, niskociśnieniowy posiada chłodzenie spalin, a intercooler jest chłodzony cieczą To najważniejsze zmiany . Jakieś pytanka jeszcze ?

Obecność sondy lambda w dieslach wymusiło zastosowanie DPF-a, to jego sterowanie wymaga dokładnej kontroli zawartości tlenu w spalinach

Jak nie masz DPF-a i pojeździsz sporo po dziadkowemu, a potem depniesz, to normalne że zadymi na czarno, bo sadze nagromadzone w wydechu wydmuc**ję Przepałuj autko z szybkością najlepiej większą od autostradowej, tak chociaż z kwadransik i dopiero potem zobacz jak to wygląda Ten biały dym z rana to nie jest przypadkiem nie spalone paliwo ?

Zrób dwa testy, zostaw auto na noc, raz tyłem na jakiejś górce, następnego dnia przodem na górce. Różnica poziomów powinna wynosić chociaż z 30-40 cm, paliwa minimum 3/4 zbiornika Rano próbuj odpalać Napisz jakie były efekty tych prób

Nie no spoko, ja pięć lat temu taki wynik zrobiłem w trasie, tylko że hamulce po tym poszły na złom Dzisiaj ciężko by było taki wynik powtórzyć, nie dla tego że się zestarzałem lub auto słabiej jeździ, tyko przez wszechobecne pały i nieżyciowe prawo, w naszym ukochanym policyjnym państwie

Dymienie na biało może być spowodowane jeszcze resztkami oleju z wydechu. Natomiast czarny dym raczej związku z wymianą turbiny nic nie ma, przed awarią na czarno nic nie dymił, czy po prostu nie zwróciłeś uwagi ?

Jak auto ma DPF-a na pokładzie , to po takiej akcji jest praktycznie zapeklowany na amen i nadaje się na skup złomu Możesz spróbować z chemią do czyszczenia cegiełki, ale nie wiem czy to nie będzie tylko strata pieniędzy i czasu Jak DPF-a już nie ma to trzeba zdiagnozować przyczynę dymienia , może być ich sporo

Jak byś przeczytał, to byś wiedział że nie chodzi o pękanie tłoków, tylko o ich chłodzenie i temperaturę topienia stopów alu

Przy zepsutym (cały czas otwartym) EGR-e pęknie , przy działającym nie powinno Już drugi rok u mnie alu kryza pracuje i ma się dobrze, nic nie pęka

Wygląda na dwumas. Sprawdź na kanale , czy te odgłosy pochodzą miejsca w którym silnik łączy się ze skrzynią biegów (sprzęgło)

Dzisiaj odkopałem stary temat, z przed 11 latek Z racji że dotyczy spraw opisywanych w tym wątku to pozwolę sobie go zalinkować: http://forum.tdi-tuning.pl/printview.php?t=305&start=0&sid=1d6cc6aa647944226acf9541e1d3c3d7 Warto go przeczytać

W 1Z-cie? Chyba że do użytku przez 5, max 10 sekund

Musisz się mocno starać, żeby taki wynik osiągnąć

Może być z nierdzewki .

Trzeba zlogować odpowiednie grupy i wrzucić na: http://vaglog.pl i zapodać linka do nich

Przyczyna może być bardziej prozaiczna, po prostu możesz nie mieć grzanych lusterek, bo Helmut zapomniał za nie dopłacić

Ponad pół roku temu robiłem u siebie uszczelniacze na pompkach - opis tutaj: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/ Przez pierwsze 2-3 tysiące km po wymianie silnik chodził jak zegarek, nic nie bujało, aktualnie 5 tysięcy od wymiany i lekkie, niregularne bujnięcia powróciły, poza tym silnik chodzi bez zarzutów , pomimo wad i uszkodzeń stwierdzonych podczas tamtej roboty

Odnośnie ostatniego problemu, to normalka w PD-kach, większość tak ma Pokaż logi grup 13,18 i 23 robione o chwilki przed uruchomieniem motoru, przez kilka minut . Analizując je można powiedzieć coś więcej, co jest przyczyną i czy warto w tym grzebać, bo nie jeden już pół osprzętu silnika wymienił, a poprawy nie widać

Mała poprawka, jak założysz kryzę ze zbyt małym otworem i zapisze się błąd zbyt małego przepływu przez EGR, to na desce rozdzielczej nie wywala checka, tylko zaczyna migać kontrolka świec żarowych. To tak dla ścisłości