Skocz do zawartości

piotrsob1

Pasjonat
  • Postów

    7364
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsob1

  1. Jedynym skutecznym na dłuższą metę lekarstwem na zacierające się sworznie ramion, jest ich rozmontowanie, wyczyszczenie i poskładanie na dobry smar wodoodporny
  2. Niezła rada jak dla kogoś zielonego, zaraz będzie pisał że kupi nowy boczek tapicerki, albo jakąś listwę Szukaj kolego, na pewno jest na forum nie jeden temat jak to zrobić
  3. Obróciła Ci się korba na wielowypuście silniczka wycieraczek Trzeba poluzować nakrętkę ją mocującą, podważyć korbę aby się poluzowała na stożkowym wielowypuście i ustawić ramiona we właściwej pozycji, po czym z powrotem dokręcić Zwróć tylko uwagę jakiej siły trzeba użyć do przestawienia ramion w dolne położenie, jeżeli dużej, to zaciera się któryś ze sworzni (albo i obydwa) ramion wycieraczek . Jest to typowa przypadłość w kilkunastoletnich Audicach. Lepiej go nie lekceważyć, bo w początkowym stadium mechanizm da się go jeszcze rozmontować i naprawić (posmarować ), później już zostaje tylko wymiana P.S. Psikanie WD-40 od góry daję bardzo małą poprawę i tylko na chwię, do puki on nie wyschnie, potem jest tylko gorzej
  4. Wymień uszczelniacze i śrubę mocującą przynajmniej na tej pierwszej pompce i będzie po sprawie ( pod warunkiem że gniazdo pompki jeszcze daje radę )
  5. Zaślep EGR-a na próbę całkowicie, i napisz jaki efekt Jak dymienie na klimie nie zniknie, to pomierzył bym kompresję na garach
  6. Hm kolego właściwie różnie można to nazwać ja napisałem ukryta bo akurat o tym pomyślałem ale pod wadę zatajoną również można było by to podpiąć tak mi się wydaje , poprawcie mnie jeżeli się mylę...... sama naprawa to niski koszt ale to holowanie to masakra byłby za to pakiet startowy dla auta a sprzedający wykręca się że nie miał pojęcia o usterce i że teraz to nie jego problem bo auto sprzedał a ze auto najechało 70 km to inna sprawa. Tą drogę samochód nie był katowany to mogę z czystym sumieniem powiedzieć bo leciałem za nim A4 i ciągle miałem go na widoku a sam leciałem 100-120 km/h poprostu przy normalnej jeździe nawaliła pompa. O gwarancji chyba nie możemy tu mówić bo nic takiego nie dostał kolega do auta wiem tylko tyle że na umowie czy fakturze jest zapis o tym że kupujący zapoznał się ze stanem auta i go akceptuje - coś takiego. Czyli gro kosztów to żeście sobie sami narobili . Jak za nim jechałeś, to trzeba było podjechać na najbliższą pompę , kupić za 20 zeta linkę holowniczą i zatargać paździerza do domu na szelkach Nie to że jestem złośliwy , ale jak mówi stare porzekadło , bogatemu wszystko wolno, tylko dla czego chce żeby za to płacił ktoś inny, nawet jak to jest handlarz - skurw*el ?
  7. Dziwna sprawa, może i faktycznie przy trzech spalonych świeczkach już wali checkiem na blacie Zmieniaj komplet świeczek, a tą jedną dobrą zostaw sobie w zapasie Ale tak do końca pewny nie jestem czy to coś zmieni, jeżeli chodzi o świecącą się kontrolkę
  8. Czarny dym to zazwyczaj zbyt duża dawka paliwa w stosunku do powietrza i niecałkowite spalanie paliwa ( produktem takiego procesu są sadze ) Może to źle świadczyć o ogólnej kondycji motorówki ( np. słaba kompresja na którymś cylindrze , albo na więcej niż jednym ) Wtedy właśnie ten prawidłowy stosunek zostaje zachwiany, ( silnik pracując na wolnych obrotach spręża tą samą objętość powietrza, dużo mniejszą od tej gdy był nowy, a ilość podawanego paliwa zmienia się w zależności od obciążenia ) Według mnie to właśnie ogólna słaba kondycja motorówki mogła być przyczyną Twoich problemów z DPF-em Co do EGR-a to myślę że przy tak małym obciążeniu jak klima ( raptem kilka kilowatów ) raczej nie powinien mieć na dymienie wpływu. Moje BPW po ok. trzech minutach pracy na biegu jałowym zamyka EGR, jak w BRD jest tak samo, to poobserwuj jak to wygląda na zamkniętym EGR-ze
  9. A niby co może mieć wymiana czujnika położenia wałka rozrządu do demontażu skrzyni biegów ? Przecież on zazwyczaj znajduje się z przodu i na górze silnika ( głowica ) Co do szczegółów , to napisz jaki masz silnik , bo 1B to już dawno wyszły z mody
  10. Po tych kodach wychodzi na to że masz sprawną świecę żarową tylko na drugim cylindrze Żadnych innych błędów w sterowniku silnika nie ma ? Bo te to raczej nie powinny wywalić "checka" na blacie
  11. Pierwsze słyszę o "żółtej kontrolce od przepływomierza" w B7 Masz może jej zdjęcie ?
  12. Najprościej VAG-iem W odpowiednich grupach widać jak na dłoni odstępstwa od potrzebnej ilości przepływającego powietrza i ciśnienia doładowania
  13. Trochę tego dużo, może wszystkie mają jeden wspólny punkt masy , który przestał kontakcić ? Ja bym przewertował dokładnie schematy pod tym kątem
  14. Jeździłem ponad 10 kkm z uszkodzoną uszczelką pod głowicą. Oprócz twardych węży i wywalania płynu chłodzącego przez korek zbiorniczka wyrównawczego po mocniejszym butowaniu , żadnych innych niepokojących objawów nie było
  15. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co do tej pory w temacie napisano , powinieneś wtedy zrozumieć o co biega, bo nikt tu nie karze ustawiać GMP
  16. No to faktycznie odgrzebałeś, link do tej stronki zamieścił autor niniejszego wątku w pierwszym poście ( pięć lat temu )
  17. piotrsob1

    Koniec BPW

    Konstrukcyjnie te silniki się nie wiele od siebie różnią, tylko że do 2004 były Made in Germany, a od 2005 są Made in Poland Różnica w jakości materiałów i wykonania jest spora A tak w ogóle to gratki za odwagę, to chyba pierwsze wywalone BPW na forum
  18. No myślę że do takiej próby to kolega nie ustawił tłoków w GMP, albo jego pobliżu
  19. Łukasz przecież kolega zatyka palcem króciec pompy vacum i nie ma tam żadnych przewodów Nie pracujące vacum nie musi być na tyle szczelne by utrzymywać podciśnienie od tego jest zawór jednokierunkowy . Ważne jest by podczas jego pracy podciśnienie miało jak najniższą wartość ( jak najbliżej minus 1 bara).
  20. Przecież to nie są muterki M5 tylko śruby mocujące głowicy
  21. Odpływy z podszybia oczywiście sprawdzone i drożne .....???
  22. Jeżeli to czy wałkiem rozrządu da się obracać zależy tylko od tego czy głowica jest dokręcona czy nie, to jest problem z dokładnością powierzchni przylegających do uszczelki albo samą uszczelką : - krzywa płaszczyzna bloku silnika - krzywa płaszczyzna głowicy - niejednakowa grubość uszczelki pod głowicę ( mało prawdopodobne ) - niedokładnie oczyszczona górna powierzchnia bloku To parę rzeczy które przyszły mi do głowy, jeżeli któraś z nich albo kilka na raz występuję u Ciebie, to po dokręceniu głowica się wichruje i blokuje wałek rozrządu
  23. Oj ci mechanicy, co jeden to lepszy Coby tylko na kasę biednego człowieka naciągnąć , albo faktycznie nie mają zielonego pojęcia o robocie Nr. tel. poszedł na priv.
  24. To nie ta uszczelka, przy takich objawach problem jest z uszczelką na połączeniu plastikowej obudowy kompa z karoserią, albo jakieś pęknięcie lub odkształcenie samej obudowy
  25. Czyli tak jak podejrzewałem, to nie jest wina pompki , tylko na 99 % luźne konektory elektryczne sterujące cewką pompowtrysku Trzeba zwalić pokrywę głowicy, odpiąć kostkę od pierwszej pompki, delikatnie ją rozpiąć żeby uwolnić przewody ( ostrożnie, bo plastik po tylu latach jest kruchy ) . Następnie kombinerkami po doginać konektory, tylko też delikatnie, żeby ich nie zgnieść całkiem Potem z powrotem w odwrotnej kolejności wszystko poskładać i po naprawie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...