piotrsob1

Oleju może przybywać, jak puszczają oringi na pompkach albo coś z głowicą. Jak DPF czyściutki to jego bym nie podejrzewał o przybywanie oleum. A co do korekcji to na pełny zbiornik dobrego paliwa zalej STP do czyszczenia wtrysków diesla, i jak wyjeździsz to jeszcze raz sprawdź korekcję.

Mimo że nie masz 2,0 tdi , to przeczytaj uważnie wątek z tego linku : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/242914-szarpie-podczas-przyspieszania/ Wydaje mi się że tam znajdziesz odpowiedź na nurtujące Ciebię pytanie

Pierwsze i drugie powinno być od -0,6 do -1,0 bara ( w zależności od stanu Vacu i szczelności układu ). Trzecie się powinno zmieniać w zależności od wymaganej wartości doładowania , na wolnych obrotach powinno być bliskie pierwszych dwóch, przy większym obciążeniu i prędkości obrotowej motorówki powinno wzrastać w kierunku zera barów

W benzynie to pewnie tam powinna być elektryczna vacum pompa, w dieslu nie jest potrzebna , chyba że tandem słabo ciągnie to można doposażyć

Żeby mieć pewność że nie ingeruje ono w moc generowaną przez silnik przy słabej przyczepności kół

Jakby komp silnika nie dostawał czasami zasilania. Do sprawdzenia przekaźnik zasilana kompa , bezpieczniki i ich gniazda Spróbuj na próbę połączyć się VAG-iem z kompem silnika przy świecącej, a potem nie świecącej kontrolce CHECK ENGINE

No to faktycznie trafiłeś na solidną i tanią firmę

Zalej zbiornik do pełna i postaw go na noc tyłem na górce (min. 30 cm). Następnego dnia rano będziesz znał odpowiedź, czy się zapowietrza

Czarna butelka

Z tego co wiem , to CR-ry wypalają się spoko nawet na wolnych obrotach, wystarczy tylko odpowiednia temperatura silnika , tak że nie trzeba nic kombinować

Przyczyn takiego zachowania sterownika może by dużo. Bez podpięcia VAG-a to ciężko cokolwek powiedzieć, tym bardziej że było gmerane w sofcie , a z twojego opisu ciężko podejżewać tego co to robił o profesjonaliżm

Jak odpala i po kilku sekundach gaśnie to DPF zatkany na bank . Jakbyś go pałował od samego wyjazdu, to miałby szanse wypalić się pasywnie, a przy takiej jeździe temperatura jest za niska , żeby pasywna regeneracja się rozpoczeła Dla potwierdzenia diagnozy możesz zdemonowac rurkę idącą od chłodnicy spalin do EGR-a, jak potem odpalisz i nie zgaśnie , to będziesz miał pewność.

Czyli prawdopodobnie zakitował się sadzami na amen Z jaką prędkością jechałeś ?

Żeby było pewne że grzeją odpowiednio to na przewód zapiąć cegowy amperomierz ( musi mierzyć prąd stały ). Zimna świeca pobiera ok 20:25 A, po kilku sekundach prąd spada do 10:15 A

Ja bym go powtórzył na czwórce, przy wyłączonym ESP

Jeżdżę z nim już 6 latek, zero problemów i wcale mi nie przeszkadza

Tak bez sprawdzania, z pamięci , turbo AWX/ AVF jest takie samo jak BRB, BKE i 2,0 BPW Czyli trzeba zmieniać program A jak do tego wrzucisz jeszcze pompki od BPW, to 160 KM powinno być bez problemu

Od dawna na forum piszę, że do wysilonych diesli lejemy tylko i wyłącznie zwykły ON, te ulepszane zawierają między innymi dodatki podwyższające temp. spalania, co w efekcie prowadzi do obniżenia mocy maksymalnej generowanej przez silnik. I na pewno nie polepszają właściwości smarujących paliwa Bardzo ważne jest, żeby rodowód ON-u był w 100% oryginalny z rafinerii, a nie był jakąś mieszanką cieczy paliwopodobnych. Na taką w dzisiejszych czasach możemy tylko liczyć na ori stacjach naszych dwóch wiodących koncernów Na reszcie stacji to już loteria, wszystko zależy od właściciela, na ile jest pazerny i ile chce zarobićna litrze sprzedawanego paliwa. Jak wleje do dołu coś niewiadomego pochodzenia, to jego zysk wzrasta kilkukrotnie Co do mixolu, to broń boże nie lejemy go do paliwa silników wyposażonych w DPF

W starszych konstrukcjach zależność była prosta, do momentu osiągnięcia zadanej wartości ciśniena doładowania, wysterowanie zaworu sterowania VNT było prawie maksymalne, dopiero w okolicach zadanego, wysterowanie spadało i było utrzymywane na takim poziomie, by ciśnienie doładowania było właściwe. W BRD sprawa nie jest już tak prosta, grucha sterująca geometrią turbiny ma swój czujnik położenia, poza tym jest on naszpikowany wszelkiej maści czujnikami temperatury, ciśnienia, elektrycznie sterowaną klapą gaszącą , która w czasie pracy silnika przyjmuje sany pośrednie.... Nie mam pojęcia jak to wszsto jest od siebie uzaleznine w programie sterującym Błędów w sterowniku silnika nie ma żadnych ? Na którym biegu robiłeś tego loga, nie było problemu z trakcją bo widzę że masz ośkę, może ESP zabezpiecza przed utratą przyczepności przez przednie koła ?

W 011 jakoś dziwnie zachowuje się regulacja VNT, mimo że ciśnienie doładowania jest dalekie od wymaganego przez sterownik, wraz ze wzrostem obrotów następuje zmniejszenie wysterowania zaworu podającego podciśnienie na gruchę. Dopiero od 2,5k obr/min log jest prawidłowy, poniżej jest niedoładowanie Auto jest po programie ?

Układ powinien się sam odpowietrzyć, trzeba tylko motorówkę bez obciążenia zagrzać do temperatury otworcia termostatu (aż chłodnica zrobi się gorąca) , potem parę razy przegazować i uzupełnić ewenualnie poziom płynu w zbiorniczku

Kris, ty masz auto bez DPF-a , to sobie możesz tego mixolu dolewać. Ale w autach z DPF-em to prosty sposób na spowodowanie sobie po pewnym czasie problemów, bo powoduje to nieodwracalne zapychanie filtra popiołem ze spalonego oleju .

Co jakiś czas stosuję STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla, na pompowtryski też działa Do paliwa zimą leję Diesel Skydda , zabepiecza przed wytrącaniem parafiny P.S. Jak tam z szarpaniem podczas delikatnego przyspieszania ?

Chcesz żebyśmy zaczeli wróżyc z fusów czy ze szklanej kuli ? Podepnij auto pod komputer i napisz co wypluje

Na turbinę raczej nie, ale na jej pracę pośrednio i owszem, żeby turbina dawała odpowiednie ciśnienie to musi ją napędzać odpowiednia ilość spalin, przy odpowiednim ustawieniu kierownic VNT, i żeby to ciśnienie trafiło do cylindrów ( czytaj ilość powietrza) i proces się zamknął w koło, to klapa gasząca nie może przyjmować dowolnych położeń, tylko takie , jakie od niej wymaga sterownik silnika ........