Panowie mam kompik i problem w każdym kompie zarówno laptopie jak i PC po kupnie miałem czysty dysk, na niego instalowałem WIN i wszytko było tak jak chiałem.
Tu mam jakąś śmieszną partycję której nie mogę otworzyć, na niej jest WIN i chyba wszytkie sterowniki. Oczywiście partycję da się usunąć podczas instalowania nowego WIN z płyty ale....
tu dręczy mnie pytanie, kiedyś zrobiłem tak z firmowym laptopem HP i były olbrzymie problemy ze sterownikami, nie było dźwięku, ekran się nie obracał itp.
i teraz myślę co robić czy spróbować czy dać sobie spokój i działać na tym co jest