Dzisiaj miałem wymieniane poduszki silnika. Przy okazji odkręcany był silikon łączący wylot z turbo do FMIC. Widać, że silnik teraz jest ciut wyżej ustawiony bo przedni odbojnik już nie dotyka dolnego ogranicznika.
Wracajac do domu delektowałem się brakiem stuków przy zmianie biegów, ale usłyszałem gwizd, który pojawił się powyżej 2500obr.
Czy to może być padające turbo czy też może tylko pojawiła się gdzieś jakaś nieszczelność? Jeśli tak to gdzie? Przejechałem przez miasto 14km, ale za każdym razem wkręcając silnik słyszałem gwizd.
Jakieś pomysły?