Obstawiał bym na coś w skrzyni bo jeśli by było coś w wybieraku rozregulowane to powinny wyskakiwać wszystkie np 2,4,6. Może coś blokuje ramię wybieraka i nie wkadasz tej 4 do końca i był by ciągły zgrzyt.
Niedawno wyjmowałem dyfer w celu uszczelnienia oraz wymiany oleju . Mój że tak powiem prawie luzu nie posiada . Więc radził bym Ci go wyjąć i skasować ten luz bo za jakiś czas trzeba będzie inny dyfer szukać.
W moim autku rozślizgało się sprzęgło.W sobotę rozebrałem i ktoś wymienił zestaw w 2013 roku lecz jakiś matoł założył tarczę 210 mm zamiast 228. A że załatwiłem sobie kit valeo ze sztywnym kołem więc to założyłem.
Może Ci dwumasa generuje takowy luz przy przemiennym przyśpieszaniu i zwalnianiu. Mam podobnie u siebie i wypadało by umieścić kamerę pod autem i nagrać co tam się dzieje.
W moim audiku 18t quattro manual 5 biegów kończy się sprzęgło oraz dwumasa więc trzeba coś założyć.Posiadam sztywne koło valeo i tak sobie myślę o jego wstawieniu plus tarcza z tłumikiem drgań.Napewno benzyniaki bardziej tolerują takie rozwiązania niż diesle bo silnik generuje mniejsze drgania.W kole mieści się tarcza 228 mm myślę że mi to wystarczy pod większą moc. Co do wytrzymałości skrzyń jest to stara dobra konstrukcja wprowadzona w 1994 roku .Latały z nią 1z raz afny bez dwumasy i dawały radę .Nie dotyczy to skrzyni 6 biegowej.
W naszym kraju to lepiej kupić dołożyć wyjezdzic a potem sprzedać. Jak znajdziesz kogoś kto chce naprawdę dobre auto i się zna to Ci dobrze zapłaci. Ludzie przwaznie wola kupić tanio.
Dziś przyszedł czas na wymianę tulei górnych wachaczy. Prawa strona poszła dość dobrze bo łeb śruby się ukręcił więc wyszła w stronę nakrętki poprzez dokręcanie nakrętki. Problem zaczę się z lewa strona. Łeb śruby się urwał śruba minimalnie drgnęła. Skończyło się na wyciągnięciu zwrotnicy i wyciśnięciu na prasie hydraulicznej. Śruby bez śladu korozji a jednak bardzo oporne.
Powiem tak że w pasku b5 jest podobnie jak w a4 . Jest pewna procedura co do ustawienia zbieżności tyle że mało który warsztat to stosuje po jej wykonaniu powinno być ok. Raz chciałem ażeby mi ustawili jak powinno być to mi powiedzieli że proszę jechać do serwisu. Wolą poudawać że coś ustawiają kasę wziąść i do widzenia.
Wydaje mi się że g2 odpowiada za sygnał do licznika a g62 do sterownika silnika. A to w termostacie to raczej nie czujnik a kostka od grzałki dzięki którą sterownik jest w stanie otworzyć sygnałem termostat niezależnie od temperatury płynu. Nie wiem jak w dieslu ale w 18t czujnik od wentylatora jest w dolnym wężu chłodnicy jak i w paskach b5 po lifcie.
Więc i mnie czeka rozpięcie górnych wahaczy. Próbowałem ostatnio ruszyć śrubę ale prędzej się urwie niż ruszy. Myślę sobie stworzyć specjalny ściągacz do jej wyciśnięcia bo można takowy kupić lecz do stalowych zwrotnic.
Troszkę poruszę temat. Chciałem wczoraj sczytać pin z licznika a4 b5 2000 rok.Używałem comandera lecz niestety nie dało rady bo licznik to nieszczęsny jeager. Czy jakimś inny programem da się to ogarnąć.
Ja już 3 rok jeżdżę na regenerowanym boschu za który dałem coś koło 260 zł i jest ok. Dostałem w sklepie przepływkę a na drugi dzień odwiozłem stary. Wcześniej zainwestowałem w zamiennik qap coś 450 zł i się zjarał dość szybko.
U mnie w pasku 18t reduktor acr01 red + baracudy ustawiłem sobie temperaturę na te 26 stopni i jest dobrze bo jezdzę tak już 4 lata. W zimie przełącza się po 1,5 km. W a4 z instalką brc s 24 ustawiłem na te 28 st i trzeba zimą zrobić około 2 km ażeby jechać na lpg.Tyle że w pasku zasilanie reduktora jest równoległe a w a4 szeregowo. Obniżenie temperatury za nisko tez jest uciążliwe w lecie bo auto w gorące dni po kilku godzinach postoju przełącza się odrazu na lpg co nie jest za fajne.
Wiałem miałem problem tyle że z drzwiami prawy tył wszystko w nich działa lecz pojawia się bład 01334 sterownik w jednoprzewodowym trybie pracy. Przyczyna to zaśniedziałe piny w złączu drzwi słupek.
Mam pytanko bo czasami podczas zamykania syrenka wydaje odgłos jak by ciszej.W komforcie pojawia się jej błąd. A czy podczas otwierania auta syrenka powinna dać dwa krótkie sygnały jak to jest na w passatach b5.
Ja dziś zabrałem się za wymianę uszczelniaczy półosi oraz oleju w dyfrze. Dało by się je wymienić na aucie lecz trzeba by było rozpinać obydwa wachacze więc wyjąłem mechanizm w całości.Oczywiście wydech trzeba wykręcić. Zamontowałem dwa nowe uszczelniacze zalałem półtora litra oleju castrol syntrans transaxle 75w90.Luzu w przekładni nie było więc nic nie musiałem więcej rozbierać. Jeśli rozcieknie się przedni to da się go łatwo wymienić na aucie odkręcając tylko wał od tylnej flanszy. Zajęło mi to coś ponad 2 godziny.