alf

Koledzy, po odpaleniu auta zapaliła mi się żółta kontrolka z symbolem samochodu i klucza. Po trzecim odpaleniu auta już nie świeci. Na vagu nie wyskoczyły błędy. Olać czy jechać na warsztat ?

Pobawiłem się z JFK II z anteną Sirio SG CB 1400 zamontowaną w dziurze w dachu auta. Całkiem dobrze to pracuje jak na moje amatorskie ucho. Jedna trasa 1000 km. Jaka jest opcja dla tego radyjka, cena trochę odrzuca.

Płukanie odradził mi mechanik, nawet stwierdził że do mojego auta G11 ma być a nie G12++. Czekam aż ktoś to zweryfikuje na forum, ale nie typu wydaje mi się...

Kupiłem G12++ i mechanik stwierdził, że do mojego auta nie jest właściwy. Co poeta miał na myśli ? Czym się różni G11, G12 i G12++. Dlaczego do mojej fury ma być G11 ?

Chwalą sobie też Keepowera, fajna zabawka, mają kilka modeli. Kupuj u jakiegoś dilera, podobno można trafić na chińskie podróbki.

Już lepiej nic nie pisz, bo zaraz sprawdzę ile kosztuje i będzie kupa ;-)

No fakt, jeden kupił kefir Ctek a drugi maślanke Ultimate Speed, ale obaj są zadowoleni tylko drobne rozbieżności w kwesti smaku mają. Jak mogłem tak pomylić fora ? Zmykam na Kulinaria.pl

No i tu się z tobą zgodzę. Lepiej kupić nowy aku i o prostowniku można zapomnieć. Ale tutaj znowu możemy wziąść się za łby ;-) Zależy jaki aku kupisz, tani czy droższy he he. Czyli słaby albo dobry. I tu znowu wspomnę o parametrach spełniających wymagania auta. Ale te prawdziwe, nie te z ulotki w języku Chińskim. Dlaczego oryginały hulają 8 lat a zamienniki po dwóch latach padają ? (te tanie) Mam nadzieję, że Ci ciśnienia nie podniosłem.

Ehh nie chodzi o krytyke prostawnika z Lidla, mam podobny noname (napewno Chiński) i też nie narzekam. Nawet aku w audinie też podładowałem i dał rade. Ale nie zmienia to faktu, że to zabawka. Poza tym, jak piszesz, że Ci wystarcza to spełnia swoją funkcję i tyle w temacie. Jednak czasami trzeba coś więcej niż podładować akumulator, i wtedy jest problem. Trzeba mieć tego świadomość, bo potem są wpisy, że to dziadostwo, a tak nie musi być. Po prostu jest zrobiony dla mniejszych pojemności. To jest mój pogląd na ten temat, i wcale mi nie przeszkadza, że inni mają inny. Sam też nie jestem nieomylny.

Pomijając aspekt lepkich rąk, czy radio cb można zimą pazostawiać w aucie tak jak samochodowe bez uszczerbku dla jego zdrowia ?

Wadą tego z lidla jest to, że jak akumulator się mocno rozładuje, to elektronika uzaje go za aku 6V i ładuje do tego napięcia i wtedy d*pa. Prostownik ma spełnić swoją funkcję w awaryjnej sytuacji i miarę szybko (10 godz) w pełni naładować akumulator, a nie połechtać dobry aku. Zadowolone z słabego prostownika mogą być osoby, którym tak naprawdę nie rozładował się akumulator. Panowie, przede wszystkim parametry właściwe do pojemności akumulatora, potem dopiero cena. W Lidlu jest taki prostownik, bo za taką cenę ludzie kupią i o to chodzi. Gdyby tam był prostownik markowy za 250 zeta, to ile by sprzedali ? Ot cała filozofia. Ja jestem zadowolony z swojego prostownika a nie z ceny, za jaką go kupiłem.

No to sporo pobiera, normalne raczej to nie jest.

Jaki masz prostownik ? Jesteś pewien że ładuje aku na ful ? Takiemu np. z lidla za 70 zeta za bardzo bym nie wierzył.

Przy jakim przebiegu warto zajrzeć do alternatora ? Ostatnio kupiłem mały woltomierz, żeby mieć ciągły podgląt na ładowanie, na razie wskazania są ok.

No tak, jeden o antenie, a drugi o radiu, he he

No to Ci powiem, że na JFK II, tak Midland jak i Sirio SG pracowały identycznie. Oczywiście nie używałem ASC, tylko RFG. Osobiście mam takie zboczenie, że bardzo sie sugeruję opiniami innych, i stawiam na Sirio, ale Midland jest ok. Przecież antena z dużym zasięgiem zbiera też dużo szumów dlatego koryguje się to np. używając RFG. Czy coś źle rozumuję ?

Jechałem z kolegą z Austri i jeszcze w Czechach ten Midland zbierał dość wyraźnie rozmowy z Raciborza. Jakieś 20 km. Teraz jeździ z Sirio SG 1400 i jest podobny zasięg. SG jest nieco krótszy ale siedzi na stałe w dachu. Co jest w tym Midlandzie nie tak ?

U mnie szarpanie było na zimnym silniku i źle wchodziły biegi. Po wymianie poduszek pod silnikiem wszystko ustało. Ja bym zaczął właśnie od poduszek, zanim zaczniesz szrpać sprzęgło.

Kupiłem w Austrii 5 L koncentratu do - 60 st. Po zmieszaniu 50/50 ma wytrzrzymać -20 i dopiero -22 go brało. 5 euro kosztował, jakiś Niemiecki. Żałuję, że tylko 5 l wziąłem, taniej niż u nas.

U mnie weszło 2,5 litra. Jeśli kupisz w ASO to Ci powiedzą dokładnie ile wchodzi do twojej skrzyni.

Taki OLEJ PRZEKŁADNIOWY SEAT SKODA ORYGINAŁ G 052911A2 (2821656413) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.. Ale najlepiej dokładnie sprawdzić, zapytać w aso jaki lać. Małe info VW G 060 726 A2 ORYGINALNY SERWISOWY OLEJ PRZEKŁADNIOWY DO SKRZYŃ BIEGÓW Audi, VW, Seat i Skoda

Kolega ma do sprzedania MIDLAND ALAN PC6 z podstawką magnetyczną BM 120 DV 12 cm. Nowa raz użyta.

Dopiero co wymieniłem u siebie. Wlałem Serwisowy VW, 119 zł litr. Masz porządne auto, na tym nie oszczędzaj. Kup w ASO. Zostało mi pół litra do skrzyni 6 biegowej.

Kupiłem raz w Biedronce płyn zimowy do spryskiwaczy. Według parametrów do -22 st, zamarzł przy -15 st. Wracałem wtedy z Niemiec i musiałem zaliczać każdą stacje, żeby przetrzeć szyby. Nigdy więcej tego gówna nie kupię. Ale różnicy w parametrach nie było. Przeciesz pisałm, że najważniejszy jest prąd ładowania, a kolega daje argument, że jego 15 amperowy daje świetnie radę. Da radę nawet dwa akumulatory naładować. Ten o którym mowa ma 3,8 A. Mam podobny, i używam do ładowania aku w skuterze, do tego napewno się nadaje. Poza tym nigdzie nie napisałem że ten z lidla jest do du.... ale nie piszcie bzdur,że jest na tym samym poziomie co Bosch, Ctek czy KEEPOWER.

Nie ma co odchodzić od tematu, bo robi się bajzel. Prostownik powinniśmy dobrać do pojemności akumulatora, jeśli chcemy w bezpieczny sposób i w miarę szybko naładować aku. Proponuję każdemu poczytać na ten temat. Każdy sprzęt, od miksera, wiertarki czy prostawnik ma swoje przeznaczenie. Jest do konkretnych, ściśle określonych zadań. Jeśli narzędzia budowlane nie wytrzymują prac budowlanych, to jest to zwykły gadżet a nie narzędzie. Dlatego Hilti kosztuje inaczej, a Skil też. Dla mnie pewne rzeczy są oczywiste i logiczne. Dużo ludzi wierzy jeszcze, że mogą kupić coś, i dostać jeszcze gratis. Coś jak 100 min za darmo w abonamencie za 50 zł. Nikt nikomu nieda nic za darmo, a prostownik za grosze jest wart tyle co kosztuje. Jest takie zdanie ,,Wiara zaczyna się tam, gdzie kończy myślenie'' bardzo życiowe takie.